To też mi pasuje, generalnie pasuje mi tam gdzie ciepło i słonecznie.

Hihihihi! Tar-ninka mnie wysadza - jak kota do kuwety.
Ale mi się ta kuweta Podczaszki podobuje, o! Nie wiem, jak Wam. Bo to, co ja zobaczyłam, jakieś niegościnne takie...

Dopływamy?
 

Cumujemy? Wygląda toto zachęcająco, hmmm... Jak nie dopłyniemy, to nie będziemy wiedzieć czy to te Najszczęśliwsze ze wszystkich Wysp, czy kolejna zmyłka:confused:
Ale "czuj duch", bo mogą być jakieś ludożerce, albo inne tubylce...

Tubylce, czemu nie ale ludożerce.

No, nie wykluczam
 

pirackiego gniazda też! Sprawdzić by trzeba! Jak becherowki dacie, to zaryzykuję!

Ale może całkiem przystojne...:rolleyes:

Przecież
 

z tego powodu chcę zaryzykować... Przydałby się taki przystojniak jakiś w podróży, no nie?:D

Kto przystojne, ludożerce?
Mnie to właściwie wszystko jedno, czy mnie pożre przystojny czy karypel jekiś.

Martuniu, Ciebie - pożreć? Ty przecinku jeden!

Eeee, tam!
 

Szczuplaku jeden, nikt cię nie będzie zjadał! A jak to piraci? Na łajbę baczenie trza mieć, ale rekonesans by się przydał...:D

Cumujemy majtki kochane może te tubylce beda fajne
Ewitko becherowka stoi tam gdzie zawsze
Alus kocurku rozbawilas mnie setnie :D

Jak lubi obgryzać gnaty?

Martunia!
 

Za mną staniesz, to cię nawet nie dojrzą! Nic się nie martw, ja jako ten taran pójdę w pierwszej linii! Wzmocniona becherowkowym drinkiem czynów wiekopomnych gotowa jestem dokonać :D
Czego się nie robi dla znalezienia Wysp Szczęśliwych!:D

Oj dziękuję, ale z tym taranem trochę przesadziłaś.
Fakt dla naszych Wysp można się poświęcić!

Noo
i ja mogę dla dobra zalogi troche swojego "nadmiaru " na zer różnym takim rzucic.

Stop stop poczekajcie zanim pójdziecie na ten ryzykowny rekonesans z którego wrócić możecie obgryzione deczko powiedzcie mi proszę co czy kto to jest ten "karypel" bo kto mi potem powie i umrę w nieświadomości.Powiedzcie i idzcie i niech przygoda Was prowadzi.

Jesteście niezawodne!
 

Uśmiałam się, a to jest w cenie! :D

Phi!
 

Ja myślałam, że ty z troski o nas, Stanley... A ciebie ciekawość zżera, a to co się z nami stanie - nic a nic cię nie obeszło??? A ładnie to tak?

Ewo furda złośliwości powiedzcie co to ten karypel, a potem niechby potop

Staszku, karypel to ten ludojad , mniej przystojny, no taki co to na stojąco pod taboret.