Najśmieszniejsze jest to ,ze mój staruszek właśnie wrócił z trzydniowej wyprawy wędkarskiej i nic nie złowił...hi..hi..tak po cichutku się podśmiewam.A może nie był wcale na rybach?O Matko???
http://www.youtube.com/watch?v=c-yHX...eature=related |
Cytat:
|
Superowy watek, alez sie usmialam!:D :D :D
|
Tadeuszu miód lejesz na moje stargane wątpliwościami serce...nikt nie zrozumie menów,tylko oni sami wiedzą co jest...dzięki.
******* Mąż niespodziewanie wraca wcześniej z wędkowania i zastaje żonę w łóżku z innym facetem. -Co to ma znaczyć-krzyczy-kim pan jest!! -Mąż ma rację-przytakuje wojowniczo żona-jak pan się właściwie nazywa!! starAniu!Pozdrawiam. ******* Na obrzeżach Lasku Bulońskiego patrol policji płoszy reflektorami parę kochanków. -Kocham się z własna żoną i mogę to udowodnić-tłumaczy mężczyzna. -Przepraszamy,nie wiedzieliśmy. -Nic nie szkodzi.Dopóki nie zapaliliście reflektorów,ja też nie wiedziałem. |
Od niedawna w naszym klubie jest jasinek 123.Rozśmiesza fajnymi dowcipami z gór.Pozwolił mi wklejać.
Baca i inni Baca słyszy krzyki z podwórka -Bacoooo!potrzebujecie drewna? -Nieeee!przeciom mom! Rano baca budzi się ,wychodzi,patrzy: O k...! Gdzie moje drewno ******* W Morskim Oku w przerębli kąpie się baca. -Baco,nie zimno wam?-pytają turyści. - Ni. -Ciepło? - Ni. - A jak wam jest ? -Jędrzej!!! ******* Baca był świadkiem wypadku samochodowego. Przesłuchuje go gliniarz: -Baco jak to było? -Widzicie panocku to drzewo? -Widzę. -A oni nie widzieli. ******** Gazdowska rozmowa: -Stasiek, czy twój koń kurzy fajkę? -Nie. -No to ci się stajnia pali! |
|
Anielko
Ale się pośmiałam - masz tego jeszcze więcej ??A i Elizka też ma sporo super dowcipów.Pozdrawiam.
|
Na dobranoc:
Nowo poślubiony małżonek wyjaśnia nowo poślubionej żonie: - Musisz wiedzieć, że w moim domu są pewne reguły.Może się zdarzyć, że na noc nie wrócę, może tak się zdarzyć, że pójdę z przyjaciółmi na mecz lub do baru. Nie chcę słyszeć żadnych wymówek.Ponadto, gdy wrócę do domu w przeciągu pół godziny ma być ciepła kolacja.Czy to jasne? Na to żona: - Oczywiście. Ja też mam regułę. Codziennie o godz.21 wieczorem będzie w tym domu uprawiany sex. Twoja sprawa czy przyjdziesz czy nie. Jasne? |
Baco,czym zabiliście sąsiada?
A synecką,wysoki sądzie Wieprzową,czy wołową Kolejową... |
Warto tu wchodzic, od razu buzka sie smieje i oczka sa nawilzane! :D :D :D
|
Dla Ani
rozmawiają dwie gazdziny o swoich dzieciach.Jedna z nich się chwali: a mój jasiek to teraz studyjuje w takim uniwersytecie, co to się nazywa:ugryz-nie .nie ugryz...użar-nie.nie użar... A już wim UJOT |
Superowe !!! :d
|
Akurat dla mnie
Cytat:
Posłałam córci...uśmieje się moja studentka :D Swietnie Jasinku,że tu jesteś. |
O facetach
- Nie rozumiem, dlaczego mam panu zapisać środki nasenne, skoro pół nocy przesiaduje pan w barze... - To nie dla mnie, to dla mojej żony! ******* - Wiesz, od pewnego czasu moja żona mówi sama do siebie... - Nie martw się tym. Moja też to robi, a do tego jest pewna, że ją słucham! |
|
spotkoł roz kolega drugiego i pyto go:
Cóż tam u ciebie słychać? ano starzeje się i chcę się ożenić, coby mi kto mioł aby oczy zawrzeć. No wisz- pado kolega- jo ci powiem prowdę miałech dwie baby ale one mi dopiero oczy otwarły |
Emerytka odbiera emeryturę.Listonosz-podając jej zmięte i brudne banknoty pyta:
-Chyba nie boi się pani bakterii? -A skądże!Z mojej emerytury nawet bakteria nie wyżyje.. ****** -Z czego żyją bezrobotni? -Z przyzwyczajenia. |
Galimatias rodzinny
Dowcip stary, bo 1865 roku, wyszukany przez Juliana Tuwima:
Poznałem młodą wdowę, posiadająca dorosłą pasierbicę. Z wdową ożeniłem się wkrótce ja, z pasierbicą mój ojciec. W ten sposób moja żona została świekrą swego teścia, moja pasierbica moją macochą, mój ojciec zaś swoim pasierbem. Macocha moja, pasierbica mojej żony, powiła syna, przybył mi zatem brat, jako syn mego ojca i macochy, ale ponieważ był on jednocześnie synem mojej pasierbicy, żona moja została babką, a ja dziadkiem mego przyrodniego brata. Ponieważ i mnie wkrótce urodził się syn, macocha moja, przyrodnia siostra tego chłopca, została nadto jego babką, gdyż był on synem jej pasierba, a ojciec nasz został szwagrem naszego dziecka, jako mąż jego siostry. Jestem przeto bratem własnego syna i szwagrem mojej matki, moja żona jest ciotką własnego syna, a ja swoim własnym dziadkiem. Pozdrawiam cris. |
ROCZNICA hi hi:D :D
http://www.voila.pl/147/dyb7u/?1 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:42. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.