Z Noworocznymi Pozdrowieniami....
|
Witam miło .
Zdrówka i spełnienia marzeń Aniu w tym Nowym Roku .:) Ładna ta Twoja Misha i fotogeniczna . |
Dziekuje Ewka,
to prawda, Misha jak aniołek, udała mi się na medal <3 |
|
|
Hallo to ja ...
Witam Cię Aniu .
U Ciebie kończy się lato a w ogrodzie zielono jak w palmiarni . Widzę takie okazałe drzewko szczęścia albo jeszcze nazywane gruboszem . Miałam takie spore to drzewko latem za oknem i zapomniałam wstawić do domu przed mrozem i tylko jedna odnóżka się uratowała . Teraz ją pielęgnuję ale to wolno rośnie . U nas coraz bliżej do wiosny na razie szaro i buro brak słońca jest już dokuczliwy . Pozdrawiam serdecznie z Polski :) |
Witam .
Widać Ania
że kochasz rośliny i zwierzęta. Fajnie popatrzeć na takie duże okazy zielone w Twoim obejściu . No ale... w klimacie ''do góry nogami'' gdzie zima im nie grozi to łatwo im się rozwijać . :) U Ciebie koniec lata a temperatury wysokie ...u nas teraz dziwny klimat się zrobił ...ani zimy ani lata . Dawniej były cztery pory roku ...ale wszystko się zmienia łącznie z pogodą . Napisz jak się masz i czy lepiej Ci się żyje w nowym domu .:) Pozdrawiam z pochmurnej centralnej Polski {} <3 |
Zwierzęta kocham, szczególnie swoją psinkę. <3
Dobrze nam sie razem mieszka. Ta zamiana miejsca to było najlepsze co w zyciu zrobiłam. Mieszkam tu juz trzy i poł roku ale jeszcze ani razu nie pojechałam odwiedzic Sydney. Bo i po co? Tak czesto do mnie znajomi i rodzina wpadają ze jak nawet czegoś tu nie moge kupic to mi dowiozą. Zresztą im człowiek starszy tym potrzeby coraz mniejsze. A okolica cudowna. Do oceanu pieszo, spacerkiem mniej niz poł godzinki. Ostatnio nie chodze bo za cieplo ale mam taki skuterek i zamiast wyciagac samochod to szybciutko wszedzie tym dojade. Mam kolezanki co tez takie maja i jezdzimy jak gang motorowy :D :cool: :D Ludzie sa bardzo przyjazni, nie to samo co w wielkim miescie. Reasumujac - jestem jak pączuś w maśle! Oby jak najdluzej!!!!! Ewka, wiosna juz do Ciebie idzie... nim sie obejrzysz ... Buziaczki :* {} |
Witam .
Witam Aniu {}
Fajnie się czyta że jesteś szczęśliwa że podjęłaś trafną decyzje i żyje Ci się wyśmienicie :) Najważniejsze że mili ludzie a i klimat do... góry nogami... przyjazny dla człowieka . U nas tak mało słońca że można ''depreche'' złapać . Ale wiosna TUŻ :D i energia wróci. Pozdrówki z daleka <3 ...i weekendu miłego:) |
Wiesz Ewka, bałam się jak już wystawiłam dom na sprzedaż bo w sumie nie wiedzialam gdzie tafię.
Najpierw musiałam sprzedac to co miałam żebym wiedziala"za ile" mogę sie rozglądac. Czesto się mowi że zamienił styjek siekierkę na kijek. U mnie stało się (na szczescie) odwrotnie. To z dzisiejszego spaceru ale nim dotarłam do domu to złapała mnie i Mishe taka ulewa że wszystko było mokre, majtki też!!!! Dosłownie - kapało z nas! :D :D |
Miłego dnia Ania .
Napisz proszę czy 8 marca ''do góry nogami'' też świętujecie ? Ja teraz zbieram się pod kołderką :) |
Ewka, w sumie to wiedzą że jest taki dzień ale niestety, nie jest celebrowany tak jak w Polsce.
A dla naszego wieku na pewno bardziej odpowiedni niż Walentynki. Zakochanie pewnie już dawno nam minęło a kobietami byłyśmy, jesteśmy i będziemy po dzień ostatni. Lubiłam i dalej lubię tulipany. Dla wszystkich pań.. |
Ania <3 no to świętujmy po Polsku :D Pamietasz gożdziki 8 Marca :tongue: |
Goździk to mi się z 1-szym Majem kojarzy.
A u mnie od początku miesiaca jesień. Ale tylko w kalendarzu bo dalej gorąco. Obiecali długie, suche i gorące. Było (i jest) długie i gorące. Ale nie suche. Dużo padało przez co komarów do ... powiedzmy... zatrzęsienia. Nawet przestałam używac perfum bo śmierdze płynami na komary (strasznie gryzą) i maściami rozgrzewającymi bo -siątki dają się we znaki i to mocno. Jakby jeszcze dołożyc perfum to tylko pawia puscic! Ale koleżanka mnie nauczyła - ból zabieraj ze sobą. I to ma sens. Bo jak będę siedziała w domu i nad sobą się użalała to będzie bolało. A jak gdzies pojdę, pojadę to też będzie bolało ale o tym się ciągle nie myśli i nawet jest czas na uśmiech. :D Piracki statek ;) co wcześniej pokazałam, zwiedziłam. Facet 10 lat budował bo wszystko ręczna robota, tak jak dawniej. Żatry były bo ani łazienki ani lodówki. Rum na ciepło :D :D |
Dzień dobry .
Ania z naszym zdrowiem to jak to mówią ''dobrze już było''
teraz musimy sobie radzić ze zużyciem materiału ;) Najważniejsze mieć pozytywne osoby koło siebie i korzystać z tego co możemy . Ja staram się rehabilitować na miejscu i to mi bardzo pomaga normalnie funkcjonować i wyjeżdżam co drugi rok do Sanatorium. Przy okazji zwiedzam nowy kawałek Polski . Piracki statek to fajna przygoda ale ja tylko raz dałam się namówić na krótką wycieczkę po Bałtyku . Boję się wody bo nie umiem pływać i wolę bosą stopą po brzegu spacerować :) U Ciebie Aniu ciepły klimat a u Nas ? trochę lata a póżniej szaro i często wieje i pada ... bardzo zmienił się klimat na całej ziemi i nic nie zapowiada się na lepsze . Ale włączamy pozytywne myślenie i do przodu :) Pozdrawiam serdecznie . |
Ewka ja caly czas mam włączony pozytywny guzik. Co prawda czasami mi się wyłączy.
Ale staram się szybko awarię naprawic ;) Przez kilka dni miałam drugiego pieska. 91 latek zachorował, dzieciaki daleko, wyszło na mnie. On umysł ma sprawny, jeszcze niedawno ponownie odnowił prawo jazdy. Bo tu po 75 rokiem życia trzeba co dwa lata zdać test. On nie chce mieszkac z dzieciakami ani w żadnym domu starcow, chociaż tu są fajne miejsca gdzie można miec pieska, sobie gotowac lub iść do stołowki (nigdy nic nie wiadomo [to o mnie]) To byl samiec i wszystkie doniczki na podworku osikane. Trzeba pomyć, no, zrobić po swojemu. I zawsze się zarzekam że już nigdy... (niedawno mnie wrobiono w 19 dni!!! Miało być 7... ) ale ze mną to jak z tą żabą co miała do błota nie włazić! Pomagam, bo przecież nie wiem czy kiedyś ja nie będe potrzebowała pomocy. |
|
|
pozdrowienia z zimowego kangurowa.
Pierwszy tydzien zaliczony... windows screen capture Grudnik kwitnie, inne tez i to ma byc zima??? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:55. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.