Babskie pogaduchy cz.XXI
1 Załącznik(ów)
Oczko!Będzie szczęśliwa odsłona!Niech wszystkim babuszkom pogaduszkom przyniesie odmianę losu na lepsze!Załącznik 30763:) :) :)
|
kawusię podano!
2 Załącznik(ów)
|
Pycha kawusia,a te czekoladki...hm..!
Witam Babiniec w nowej odsłonie! Pozdrawiam wszystkich b.ciepło! |
A moja jesień została za drzwiami....:D
|
Ja również witam pogaduszki w nowej odsłonie :)
Pozdrawiam i znikam do reala....wpadnę wieczorkiem... |
Miłego dnia moje serduszka - nowa odsłona dwudziesta pierwsza.
Magiczna liczba, ponoć szczęśliwa. Cieszmy się zatem, powinno się nam szczęścić, przynajmniej do #500 - :D Cz |
Nakupilismy jarzynek,jabłek,śliwek.
Większość straganów pełna zniczy i doniczek z chryzantemami.Nie kupuję kwiatów wcześniej,bo nie mam gdzie trzymać, a z grobów ukradną..niestety ten proceder powtarza się co roku.
Gotuję po raz pierwszy, polecaną przez sąsiadkę -zupkę krem z cukini,porów,cebuli i ziemniaka.Po ugotowaniu miksuje i posypuje serem .Zobaczymy,co to za specjał./dużą cebulę,pora ,drobno pokrojone udusiłam na oliwie,potem dolałam wody, dodałam cukinię i ziemniaczka pokrojone w kostkę/.Nabyłam też piękną dynię-może uduszę na kolację z pomidorkami. |
Chyba wszystkie zajęte gotowaniem obiadu..pędzę na spacer z pieskiem dotlenić płuca.Na szczęście nie pada.
|
spacer jesienią po polskiej wsi przed świętem świateł
JESIENNE WYZNANIE
Zniknęły łany opustoszały zagony... zabieram z pola na czubku buta krople rosy zebrane z traw i przyklejony liść na przypomnienie lata nagi krajobraz ubieram w marzenia późnojesienne ze szklanką herbaty w tle szarą melancholię próbuję pomalować ale życie nie komputer - zmieniasz kolor i masz słońce przez listopadową chmurę muszę się przebić do końca wystawić czułki na ciernie przyjąć ból cierpieć... i czekać aż przeminie nim następny nadejdzie wędrówka po jednej z małopolskich wsi |
|
|
|
|
Kochane Pogaduszki
Gratulacje z okazji otwarcia XXI części wspaniałego WĄTKU. ŻYCZĘ SZYBKIEGO DWUDZIESTEGO DRUGIEGO.:D |
A to dodatek do życzeń,KTÓRY ZAWIERUSZYŁ SIĘ PO DRODZE.:D
|
Odwiedziła mnie Grażynka - moja serdeczna przyjaciółka - przyniosła mi naręcze miechunki, ozdobne dynie i pełen kosz renet. Całę to bogactwo muszę zagospodarowac tzn. jabłka przede wszystkim. Miechunkę ususzę, dynie, dla ozdoby, postawię na parapecie. Grażynka wpada do mnie niespodziewanie obdarowując plonami ze swojej działki, zawsze gdy jestem w "dołku" dzwoni, jakby miała mnie na podglądzie - niesamowita dobra duszyczka. - Cz
|
Czesiu,co to takiego ta miechunka?
Eniu,piękny reportażyk-zwłaszcza kapuściane pole mnie urzekło. |
wykopki
1 Załącznik(ów)
to taki jesienny temat.Wspominam wyjazdy na wieś.Dorośli pomagali w zbieraniu i kopaniu ziemniaków, a dzieciarnia siedziała przy ogniskach i piekła w gorącym popiele ziemniaki.to był smakołyk!Ręce umorusane na czarno, buzie też,język poparzony...ech,to byli czasy!Załącznik 30772
|
Jolinko,serdeczne dzięki za życzenia i obrazkowy prezencik.Zaglądaj do nas!
|
|
Mimozo-urzekły mnie kartki robione przez Twoją córkę.Jaka precyzja i gust!.Dobry pomysł na jesienne wieczory(jak kto potrafi)!
Ja,niestety też zmykam do łóżka,gdyż gardło mi wysiadło i kaszel mi dokucza.Tylko szeptem mogę.... Pozdrawiam gawędziarki.:) |
Znam,Czesiu tę roślinkę,nie wiedziałam tylko,że tak się nazywa.Kupuję na placu i ustawiam w wazonie,bo bardzo dekoracyjna.Dziękuję ślicznie za wjaśnienie.
|
|
Występ obejmował kompozycje od epoki Renesansu po współczesność, od wielkich dzieł europejskiej tradycji muzycznej, po utwory oparte na folklorze Ameryki Południowej. Zespół zaprezentował nam muzykę taneczną w opracowaniu na kwartet gitarowy takich twórców jak: M. Praetorius, J. S. Bach, P. Czajkowski, M. Karłowicz, F. Kleynjans, C. Machado, czy A. Piazzolla. Usłyszelismy m.in. tańce z Terpsychory, baletu Dziadka do Orzechów, ludowe tańce brazylijskie, czy argentyńskie tango- Libertango
A to właśnie ten ostatni utwór - Libertango http://www.youtube.com/watch?v=YElxhl5eGmE |
był to bardzo ciekawy i pełen ekspresji występ
|
Do Czarnej- bardzo niewłaściwy czas wybrałaś na chorowanie,szybko się kuruj bo czeka Cię odwiedzanie grobów.
Wszystkim Dziewczynom życzę dobrej kondycji na to listopadowe święto. A ponieważ pustki już w Babińcu ,zyczę dobrej nocy i do jutra! |
Eni dziękuję za piękne jesienne plenery i wiersze ,które nam uświadamiaja by choc na chwilę zapomnieć o "realu"
|
http://www.youtube.com/watch?v=lBhf1tt6QzQ
Sabo dziękuję za udostępnienie wrażeń z koncertu,wkleiłam jeszcze jeden utwór na dobranoc,babiniec już śpi |
Wczesne powitanko!
Zerwałam się skoro świt nie wiadomo po co.I tak muszę poczekać na jasność, żeby z psiulką po ciemnościach nie wędrować,nie lubię.Poza tym mam zwyczaj na spacerze cieszyć oczy pięknem natury...
Sabunia, nasz reporter k-o jak zwykle z ciekawą relacją.Wspaniały miałaś relaks. Eniusiu,jak Twoje samopoczucie?Lepiej coś?Niestety,nie mam od Marbelli pozytywnych wiadomości.Wciąż w szpitalu oboje.:mad: |
Dekorowanie grobów
3 Załącznik(ów)
Już za kilka dni udamy się na nostalgiczną wędrówkę po cmentarzach...teraz prace porządkowe,planowanie,czym ozdobimy groby najbliższych.Kupujecie gotowe wiązanki czy wolicie zrobić je same?Z żywych kwiatów czy sztucznych?Chryzantemy białe czy kolorowe,drobne czy wielkie kule?Załącznik 30778Załącznik 30780Załącznik 30779
|
Witam wszystkich w jesienny ranek.
Wczoraj rozpoczęłam odwiedzanie grobów zmarłych...pogoda dopisała. Czeka mnie jeszcze podróż na Śląsk, aby tylko pogoda dopisała to będzie ok. |
Witam pogaduszki.:D
Ciekawy jest dzisiejszy temat - dekorowanie grobów na Święto Zmarłych. Cóż mogę powiedzieć, chęci jedno, możliwości drugie. I to drugie determinuje moje wybory. Nie tylko przybyło mi grobów, ale ubyło środków. Tak więc groby moich bliskich są skromnie przybrane. Najczęściej jest to 1 doniczka, jeśli jest to grób ziemny, lub jeden - do trzech kwiatów ciętych, przybrane ładną wstążką i położone bezpośrednio na płycie - gdy jest to tzw. pomnik (kamienna płyta) oraz 3 do 5 zniczy lub lampek. Najważniejsza jest pamięć, którą noszę w sercu i modlitwa - nie tylko w tym dniu. Cz |
Też tak uważam.Nigdy nie lubiłam ostentacji,czasem zdumiewają mnie groby jak ogrody na pokaz-a przez cały rok nie ma na nich nawet skromnego znicza.Najważniejsza jest pamięć,chwila zadumy nad grobem i światełko pamięci...kupuję zazwyczaj na każdy grób doniczkę z drobnymi żółtymi kwiatuszkami,znicze i obowiązkowo chorągiewki od harcerzy.
|
Takie doniczki jak na ostatnim obrazku były wczoraj na placu po 5-10 zł.Na groby znajomych noszę tylko znicze.Zawsze pod cmentarzem kupujemy słodycze-miodek ,misie dla zachowania tradycji.Niewiele,na spróbowanie.
|
samotne,opuszczone groby
|
Witam
U nas od paru juz lat mozna kupic pod cmentarzem kwiaty , wiązanki ,znicze . Nie wwychodzi taniej ale jest wygodne gdy sie dojezdza autobusem ,nie trzeba targac wszystkiego na rękach . A juz sily nie te.:mad: |
Miłych spotkań na kolejnej stronce
2 Załącznik(ów)
................Załącznik 30784.................Załącznik 30783
|
a na temat:
Gdy należałam do harcerstwa - naszym zwyczajem było doprowadzanie do porządku opuszczonych grobów. Czy jest jeszcze harcerstwo? Czy pozostał zwyczaj?
|
Witam wszystkich :)
Joluś, jest harcerstwo, widzę ich corocznie na zjeździe na J.G., przed Świętem zmarłych na cmentarzu przy porządkach i 1 listopada jak handlują zniczami. Podobno zarabiają w ten sposób na wakacje. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:17. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.