Mam pytanie, kto jest w Polsce nękany ze względu na przekonania? Za wykład na temat Marksa jest nachodzony profesor filozofii i kto by to pomyślał, że Marks przeniósł się do wieczności w 1883 roku czyli lata przed Rewolucją Październikową. W ciekawych czasach żyjemy. Ale rozumiem, że jest się kogo bać:)
"...Podczas konferencji filozoficznej w Pobierowie, w ośrodku wczasowym Uniwersytetu Szczecińskiego, zorganizowanej z okazji 200-setnej rocznicy urodzin Karola Marksa, doszło do interwencji policji. Pisowska prokuratura wydała polecenie policjantom, aby ci sprawdzili czy uniwersyteccy filozofowie nie propagują totalitaryzmu, debatując na temat marksizmu. Wydarzenie zostało skomentowane przez media niemal wszystkich kontynentów. Notę na ten temat opublikowała jedna z największych agencji prasowych na świecie – Associated Press. „Washington Post”, amerykański dziennik, uznawany za jedną z najbardziej opiniotwórczych gazet na świecie, również przekazał tę informację światowej publiczności.."
https://krysztofiak-wojciech.blogspo....html?spref=fb
PS
I znowu jesteśmy sławni

Maju, boja sie Ochojskiej, co ledwo idzie poruszajac sie na dwoch kulach, boja sie 91-letniej Wandy Traczyk-Stawskiej, harcerki Szarych Szeregów i uczestniczki Powstania Warszawskiego, czyli boja sie niesprawnych fizycznie (w znacznym stopniu) kobiet, a nie boja sie mezczyzny, wygladajacego na w pelni sil.
O co wiec chodzi?
Czy kryterium stanowi tu wartosc czlowieka, jego bohaterskie dokonania, konkretne czyny, ktore o nim swiadcza ..., czy tez mamy zywy dowod na to, ze w Polsce ludzi sie wartosciuje w zaleznosci od przynaleznosci do jedynej, slusznej religii i funkcji tam zajmowanej?


.

[quote=maja59.] Maju! Ale to z powodu Marksa co im się skojarzył. AKTYWISTY duchowo impregnowane na wiedzę i szyte miarę Wacka zadziałały.
Co oczywiście jest typowym przykładem szerzenia się zamordyzmu pod tą władzą i jeden z tego przykładów.

A co ciekawe, to w ichnich krajach różnych partii i stowarzyszeń ćwiczących marxizm jest od groma.
Ale jak ta władza nie ma innych powodów do sławy to szuka takich albo robi ustawę IPN-owską i sława kwitnie jak Wackowe ateistyczne wzdęcia bez których byłby zwykłym 80-latkiem niewidocznym dla otoczenia.
Albo musiałby się za Grodzką przebierać.

Z tą religią w przypadku KUCHCIŃSKIEGO toś przeholowała. Jak już to pisz o przynależności partyjnej i stopnia służalczości, a nie religii.
Jego religią wyznawaną jest KACZYZM i w co mu nowogrodzki Zeus rozkaże to wierzy.
A reszta ...jest milczeniem.
Nie należy mieszać rzeczy porządków, bo robi się wtedy lupanar, czy jakoś tak Frat to określił wczoraj.

PiS boi się wszystkiego, niepełnosprawnych, żołnierza Powstania Warszawskiego, Pani Ochojskiej, która sforsowała oblężone Sarajewo, dzieci idące do Sejmu z okazjo Dnia Dziecka, w poniedziałek odpędzie pewnie Prezydenta Wałęsę. PiS robi pod siebie ze strachu. Narkomani, złodziej obrabiający apteki i kolegów w podmiejskich pociągach i inne ścierwo rządzi w Polsce ale gdzie my właściwie jesteśmy???

Ogrodnikowi vel penelopie zupełnie się pozajączkowało w makówce, nawet posłom na Sejm zabrania spacerów:D :D . Pytanie do psa może by jakiś "kompot" mu podrzucić?
http://natemat.pl/238575,niepelnospr...testu-w-sejmie

Wydaje mi się, że odmiennie rozumiemy cytowaną tu sentencję Heisenberga. Nie wiem, czy był człowiekiem religijnym, czy nie, ale uważam, że ta myśl daje do zrozumienia, że począwszy od pewnego poziomu nauka zaczyna się gubić i zachowywać jak wąż zjadający sam siebie od ogona.
I nie chodzi tu o niemożliwość udowodnienia braku Boga, bo to jest ogólnie powtarzany banał. Chodzi o pewne przesłania fizyki kwantowej, które mogą prowadzić do wniosku o istnieniu pewnej centralnej siły sprawczej.
Od czasów Heisenberga minęło trochę lat, a przekonania tego rodzaju wcale nie są wypierane przez współczesną naukę.
No i nie zapomnij, że S. Hawking, który wprawdzie uważał się za ateistę, był też członkiem Papieskiej Akademii Nauk.
A znanego nam Lecha W. nie powinnaś tu mieszać, choćby przez szacunek dla mądrych głów tego świata. :)

Przez szacunek dla myślących można by się było zastanawiać skąd taka pogarda dla Noblisty, ale wiadomo, nie każdy Noblista jest wart szacunku u Frata.

Zastanawiać się zawsze jest warto niezależnie od szacunku, bo zastanawianie się jest przejawem myślenia. A co do końcowego stwierdzenia, to 100% racji.

Widocznie Frat wiecej zrobił dla zmiany ustroju w Polsce i
znacznej części Europy i tak w ogóle dla Polski, Europy i Świata i tylko przez wrodzoną sobie skromność, którą wszak wszyscy dostrzegamy, przemilczał to i nikomu ani słowa ile mu zawdzięczamy.
Stąd jego prawo do poniewierania prostym robotnikiem, któremu wszak brak wiedzy i ogłady, ale który we właściwym czasie, miał charyzmę by pociągnąć miliony, odwagę by kiedy trzeba nie ustępować i spryt by kiedy brakowało "armat" niczym Ulises zwodzić i uwodzic.
Ale kudy mu do takich różnych nowo odkrytych gieroji.

Oj Pluto, Pluto ..., ja o mydle, Ty o powidle. :)




Przeciez wyraznie napisalam:

"Maju, boja sie Ochojskiej, co ledwo idzie poruszajac sie na dwoch kulach, boja sie 91-letniej Wandy Traczyk-Stawskiej, harcerki Szarych Szeregów i uczestniczki Powstania Warszawskiego, czyli boja sie niesprawnych fizycznie (w znacznym stopniu) kobiet, a nie boja sie mezczyzny, wygladajacego na w pelni sil.
O co wiec chodzi?
Czy kryterium stanowi tu wartosc czlowieka, jego bohaterskie dokonania, konkretne czyny, ktore o nim swiadcza ..., czy tez mamy zywy dowod na to, ze w Polsce ludzi sie wartosciuje w zaleznosci od przynaleznosci do jedynej, slusznej religii i funkcji tam zajmowanej? "






OK, wiec nie tracmy czasu:


Pozwolisz, ze posluze sie tu nie tylko logika, ale i matematyka ( to mi zaoszczedzi pisaniny i czasu ). Obiecuje, ze nie wyjde poza zakres szkoly podstawowej. ;)




Mamy zbior A ( mezczyzna, starszy, o duzych dokonaniach, popularny, cieszacy sie szacunkiem spoleczenstwa, nic mi nie wiadomo o jego przynaleznosci partyjnej i stopniu sluzalczosci, zajmuje wazna funkcje w hierarchii koscielnej ) - tu mamy kardynala Nycza.


Mamy zbior B ( kobieta, starsza, o duzych dokonaniach, popularna, cieszaca sie szacunkiem spoleczenstwa, nic mi nie wiadomo o jej przynaleznosci partyjnej i stopniu sluzalczosci, nie zajmuje waznej funkcji w hierarchii koscielnej ) - tu mamy Ochojska.


Mamy zbior C ( kobieta, starsza, o duzych dokonaniach, popularna, cieszaca sie szacunkiem spoleczenstwa, nic mi nie wiadomo o jej przynaleznosci partyjnej i stopniu sluzalczosci, nie zajmuje waznej funkcji w hierarchii koscielnej ) - tu mamy Traczyk-Stawska.





Skoro jednej z tych osob pozwolono wejsc do sejmu, a dwom pozostalym nie, to w tym wypadku trzeba poszukac roznicy miedzy nimi, ktora spowodowala tak odmienne ich potraktowanie.



Różnicę zbiorów A i B nazywamy zbiór ( w tym wypadku powiedzmy zbior D ), złożony z tych i tylko tych elementów, które należą do zbioru A i nie należą do zbioru B ( i odpowiednio sie przedstawia roznice A i C ).



Zeby nie trzeba bylo zbyt dlugo myslec, roznice miedzy nimi podkreslilam i mam nadzieje, ze od razu sie ona rzuca w oczy.
Roznicą, ktora zdecydowala o tym, kto jak zostal potraktowany przez polska wladze , w tym wypadku jest fakt bycia mezczyzna zajmujacym wazna funkcje w hierachii koscielnej ( zbior D ).


Ja tu nie wnikalam, czy to decyzja Kuchcinskiego, Kaczynskiego, czy jeszcze jakiegos innego... Rydzyka. O tym tu akurat nie myslalam, wiec tym bardziej nie pisalam.
Mowilam tylko o tym, na jakiej zasadzie wladza roznicuje obywateli, jakie stosuje priorytety i w zwiazku z tym, jak ich traktuje - czyli roznie ( stad ta roznica w moim rozumowaniu ).
Wladza ( decydenci ), czyli ci, ktorzy rzadza naszym krajem, jak i ci, ktorzy maja wladze nad tymi rzadzacymi i nie wnikalam w szczegoly.




"Nie należy mieszać rzeczy porządków, bo robi się wtedy lupanar, czy jakoś tak Frat to określił wczoraj" - ano wlasnie. :P








Ps. Pluto, ja dobrze zrozumialam, o co Ci chodzilo z tym Kuchcinskim i gdybys sie ograniczyl tylko do tego stwierdzenia, to bym nie polemizowala i nawet przyznala Ci racje, wiec jesli ktos z nas tu przeholowal, to raczej nie ja.


.

Hypatio, dziekuje Ci za ten post.
Roznimy sie zapewne w wielu kwestiach, ale w tej z pewnoscia nie.
Napisalas to lepiej, niz gdybym ja znowu starala sie i w tym temacie cos komus tlumaczyc ... :)
Jednym slowem, zgadzam sie tu z Toba w 100 procentach.






Ps. Zaoszczedzilas mi sporo czasu. ;)
.

A w czem polemizować chcesz?
Masz jakieś przesłanki ku, żeby twierdzić że Kuchciński wyznaje coś innego niż KACZYZM?

a odnośnie wybiórczej działalności ciecia sejmowego nazwiskiem Kuchciński, to dodam, że różnica między tymi zablokowanymi kobitami a biskupem jest taka, że to ON, a nie ONE, a Kuchciński kobit się boi i ma to po idolu. Obie mogłyby dołączyć do protestu, a wielebny nie.
A poza tym zobaczył, co z Petru zrobiły kobity.

Pluto, a w byle czem.
Po prostu lubie ten sport.;)

Ja!
Ja!
Ja! :)



Sama zobacz, czy nie ze wzgledu na moje przekonania pousuwano mi tam moje posty?
Nikogo nie obrazalam, wulgaryzmow nie uzywalam, do nienawisci nie nawolywalam ( a wrecz przeciwnie, ciagle wolalam o szacunek dla drugiego czlowieka, bez wzgledu na poglady).

Przeczytalam dzisiaj regulamin tego Forum.
Nie doszukalam sie w swoich postach jakiegos specjalnego lamania go.
Pisalam na temat, bo czy sie chce, czy nie, polityka i religia mają wplyw na traktowanie ateisty w spoleczenstwie.
Zaczelo przychodzic coraz wiecej ludzi.
Coraz wiecej osob pisalo tez w tym watku...

No i ... i to sie chyba wladzy nie spodobalo ... :(
Wolą, zeby watek pt. Ateista to brzmi dumnie umarl smiercia naturalna ..., czyli znikl ze sceny.
Uwazam wiec, ze powodem byly wlasnie moje poglady.
Nawet nie chce myslec, ze powodem moglo byc np. to, ze wyszlo szydlo z worka i kazdy zobaczyl, jaki jest kuń. ;)







Ps. Maju, dziekuje Ci, ze uratowalas ten moj post o roznicy zbiorow. Co prawda nie wiem na jak dlugo, hehehe :D , ale licza sie Twoje checi, jestes KOCHANA! {} :* {}
A o moj dystans tez sie nie martw, ma sie calkiem dobrze, co widac, slychac i czuc. :D


.

No cóż, wprawdzie temat dotyczył Heisenberga, ale widocznie łatwiej wylewać tu swoje fobie wieszając się oburącz na dygresji do tematu, który podjąć było zbyt trudno.
Fobie urojeniowe mają to do siebie, że w każdym temacie czują się doskonale i jak to ładnie ujęła ich autorka – potrafią "zwodzić i uwodzić" bez użycia armat.

Tak się szczęśliwie złożyło, że mnie również. :)

Sprawa sie wyjasnila.
Tzn. nie sama, ale przy przy pomocy mojego dzialania. ;)
Maja nie jest autorka tego watku, lecz Administrator. :icon_eek:

Jestem tu dosc nowa i nie mialam zielonego pojecia, ze Administracja robi takie psikusy.
W sumie az tak bardzo by mi to nie przeszkadzalo, gdyby Szanowna Administracja czyniac tak, zostawila jakies krotkie info, ze przenosi i gdzie pszenosi, bo gdyby nie post Mai, to nigdy bym tu nie trafila.
Polityka nie interesuje mnie na tyle, by czytac tu wszystkie watki.
Czasem wpadam sobie tylko na "A To Polska Wlasnie" i raczej to wszystko.









Ps. Maju, usciskow i cmokali nie cofam, moge jeszcze kolejne dorzucic. {} :* {} ;)

.

Nie dosc, ze fobia, to jeszcze urojeniowa, boszzzzzz...., strach sie bac.:icon_eek:
Nie wiem, czy to jeszcze Religia, Polityka, czy juz Filozofia. :rolleyes:
Co Wy ciagle z tymi fobiami?
Fracie, a tak w ogole, to gdzie Ty wynajdujesz tak oryginalne wyrazenia? :D
.

Cieszę się z wyjaśnienia sprawy powstania nowego wątku i z przyjemnością odcmokuję.:*

Dowiedz się koniecznie. A może medycyna...

PS. I nie zapomnij o oszczędzaniu czasu. Czas to pieniądz.

Ten stan fobiczny, to jeszcze pół bidy.
Znacznie gorsze jest zjawisko schizofrenii bezobjawowej.
Wtedy jest dopiero straszno i dymno.

Lubie sie z Wami przekomarzac, ale wybaczcie ..., nie mam zamiaru pisac dluzej w watku stworzonym sztucznie przez Administratora, tym bardziej, ze z watku "Ateista to brzmi dumnie", wywalil mi chyba najwazniejszy moj post.
Z przeprowadzonej tam analizy wynikalo, ze zaden ateista tez by tam nie byl wpuszczony, ale czy ja jeszcze i to musialam dopisywac???
Moje posty i tak sa dlugie, a ten ogolny wniosek przeciez sam sie nasuwal, po to wlasnie byl ten moj caly tam wywod, przeprowadzony w tym wlasnie watku, a nie w watku pt. "Rock".
O ile dobrze pamietam, zaden ateista nie jest w Polsce kardynalem, przynajmniej oficjalnie.
Przeciez to bylo proste i oczywiste, a zarzut Pluto tylko mi posluzyl za powod, by tak dokladnie wszystko opisac.
Myslicie, ze Owsiaka by tam wpuscili?
I czy ich decyzja nie bylaby podjeta ze zgledu na jego poglady?
A Walese, jakies 2 tygosnie temu?
Jakie znaczenie dla naszej wladzy ma jakis tam Nobel, w porównaniu z wiara nasza świętą?
Noblista, czy ateista - jeden karabin, zaden z nich nie jest kardynalem, a to jest wlasnie glowny wyznacznik dla polskiej wladzy ( pewnie Rydzyka to by wpuscili, gdyby tylko chcial, ale w koncu on w Polsce wazniejszy od Nycza, a swiatopoglad jak najbardziej prawidlowy, przynajmniej oficjalnie).


A propos Walesy, napisalam o tych dwoch tygodniach przy nim, bo sie niedawno dowiedzialam, ze Kuchcinski wydal nowe zarzadzenie w sprawie, kto moze wejsc do Sejmu i teraz juz sie Walęsa łapie.
Jak przeczytalam kometarz Pluto do tego wydarzenia ( w watku "A To Polska Wlasnie" ), to sie obśmiałam jak dzika norka. :D :D :D







Ps. O polityce i religii przy radosnym filozofowaniu jest w watku "A To Polska Wlasnie", zakladanie wiec tego watku, jest jakims nieporozumieniem, to sie przeciez dubluje.
.

Ojoj, mnie nie było a tak narozrabiali,
że admin się zeźlił.:D

Wesoły wąteczek, warto go wesprzeć.

Wątek ciekawy i ma przyszłość. Coraz więcej ludzi zerka na lewo widząc zawodowych fobistów, zdegenerowany do żywego KK i tych co niby przyszli uzdrowić naszą kochaną Ojczyznę od złodziei. Zawołanie "łapaj złodzieja" już nawet twardy elektorat nie przekonuje. Do tego poparcie prawych i sprawiedliwych oraz kościoła dla faszyzmu poszło tak daleko, że nawet normalni ludzie się zastanawiają co tu jest grane. Ale co zrobić, watro było potarzać się w szambie aby docenić białą pościel. Myślę, że niedługo wataha się rozbiegnie aby się żreć o władzę i sama się zagryzie jak powiedział największy przyjaciel Polaków Bismark, pozwólmy się im rządzić a sami się zagryzą bez jednego naszego wystrzału.

Witaj, kiedyś miałam w podPISie maksymę Bismarcka "dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą" sam widzisz jaka jest aktualna. Polacy muszą przejść katharsis żeby zrozumieć, że demokracja jest najważniejsza. Dorosło pokolenie dla którego znaczącym politykiem jest Kukiz:( Nie było ich na świecie gdy dziadkowie obalali komunizm, nie znają co to jest naród z partia, partia z narodem, nie dostali po głowach pałami ZOMO i wydaje im się, że pincet jest receptą na dobrobyt. Ale dorosną, już dorastają, obyśmy tylko my dożyli.

Niestety każde młode pokolenie popełnia błędy, ale niewybaczalne jest jak starsze pokolenia popełniają mimo doświadczeń, ale to chyba taka przekorna natura Polaków. Nic nie potrzebuje byle by sąsiadowi krowa zdechła. A czasem i gorsze życzenia są.

Jaka szkoda, że ubecja wyzdychała, czyż nie?
A wczoraj była rocznica strzału w potylicę Rotmistrza.
Podobno pochowali go w wychodku,
i o tym dowiadują się młodzi.
https://pbs.twimg.com/media/DeHT0zxXUAEqqex.jpg

Kto popiera spadkobierców morderców jest niewart nawet splunięcia.

[quote=Lila]Jaka szkoda, że ubecja wyzdychała, czyż nie?
A wczoraj była rocznica strzału w potylicę Rotmistrza.
Podobno pochowali go w wychodku,
i o tym dowiadują się młodzi.
https://pbs.twimg.com/media/DeHT0zxXUAEqqex.jpg


i bardzo bobrze
i teraz se pogadJ
DO OBRAZU

No proszę, jak się ujawniają.

Bardzo dobrze, że zamordowali wstępni Rotmistrza Pileckiego
i pochowali go w wychodku?
A przodkowie mieli się dobrze jak ONI wszyscy.

Nie wszyscy dziadkowie i nie wszyscy żyjący obalali komunizm i obrywali od ZOMO. Niektórzy stali za firanką albo pod kołderka zabawiali się ptaszkiem, bo bali się okno otworzyć, niektórzy w wojsku kradli spirytus a potem podrabiali świadectwa szkolne a niektórzy jako komandosi "pilnowali" porządku, jeszcze inni a imię dobrej sprawy byli "dobrymi" prokuratorami i "sprzyjali" opozycji. Ogólnie komuchy dobrze się usadowili w strukturach rządu i zadzierzgnęli więzy przyjaźni albo i co lepiej jak wiewiórki donoszą. Teraz łby podnoszą i fałszują historię aby dzieci uczyły się w szkołach o nierobach, miernotach i bandytach co zamiast się ujawniać albo spieprzać do swoich mocodawców na zachodzie mordowali ludność. Osobny rozdział to KK. wtedy aktywny a teraz sprzedajny i zdegenerowany piszczy o kasę i popiera faszystów a z Piotrowiczem się całuje ale pasuje do siebie jedno i drugie oślizłe i fałszywe.

Słusznie przywołałeś Piotrowicza, który skutecznie "zreformował" polskie sądy. Prezydent Komorowski kiedyś opowiadał o szoku jaki przeżył. Wsadzał go w stanie wojennym prokurator Piotrowicz, pojawiła się wolna Polska i znowu Piotrowicz wsadza, a jak wrzeszczy przy tym, a jak szczerzy zęby. Podobno dobra zmiana, tylko co zostało zmienione?? Brunatny faszyzm mamy na każdej demonstracji, na pielgrzymkach, w Częstochowie. Na temat kk nie będę się wypowiadać nie mój koń ani wóz, rozumiem jednak zdumienie tych dla których był ważnym elementem w walce o wolność. Teraz została już tylko walka o władzę i kasę, jak widać wygrana:( .

Trzeba się wypowiadać i to mocno i głośno, bo wespół wzespół rozkradają Polskę. Ciekawe czy ja też będę mógł rozliczyć nowy samochód jako darowiznę od bezdomnego. Działki rolne na Warmii też nie mogę sprzedać ani zapisać wnukom, bo prawo pierwokupu za "1zł" ma państwo i kościół. I tu jest ten Węzeł Gordyjski polityki i religii.

Powinniśmy się wypowiadać kartką wyborczą. Ten rząd i Sejm nie jest wynikiem działania kosmitów i nie zasiedlił Polski z Marsa. To wybór suwerena. Jeżeli suweren znowu nawali i nie pójdzie na wybory to będzie miał tak jak teraz. 49% społeczeństwa uprawionego do głosowania nie poszło. Jesteśmy narodem wartym opinii Bismarcka. A teraz piski, niezadowolenie, pretensje, gdzie byli ci wszyscy w 2015 roku???
PS
Dla sprawiedliwości dodam, że PiS mówił co zrobi z Polska, może nie tak szczegółowo ale myślący mogli się dowiedzieć.

Gdzie byli? W domu byli, bo młodym to wisi oni i tak siedzą na walizkach aby wyjechać do lepszego świata. A starzy z lepszego sortu będą korę wpieprzać ale poglądów nie zmienią, bo obiecanki o rozliczeniach ich lepiej podniecają niż Viagra.

Poziom PiS, nie warto zawieszać wynurzeń czegoś takiego ale jak ktoś się nie zgadza to można nie czytać. O karmie nie wspomnę.

"Właśnie się zastanawiałem, jaki nowy szitsztorm wymyślą totalni po zakończeniu ciamajdanu na wózkach. No i mamy pana Brejzę krzyczącego "nie zabijajcie mojej rodziny". Tylko jakiś dziwny ten pożar, że nic o nic straż pożarna nie wie?
PO - najbardziej beznadziejny serial ever..."
Co do pożaru to bez komentarza ciekawe jak zawyje jak to jego dzieci będą spały w podpalonym budynku. O sorry nie wiem czy ma jakies dzieci, ale nie chce mi sie sprawdzać.
http://polityczek.pl/twitter/7478-zi...dan-na-wozkach

Jakim podpalonym budynku?
Przecież to plastikowy kibel z budowy obok się spalił,
a Brejza zgłosił policji po 2 dniach, że to był zamach.:D

Parafrazując dowcip Komorowskiego o ślepym snajperze,
można założyć iż ktoś w Brejzę celował g...m siedząc z zapalonym petem.

PS. jakie to zabawne, gdy się nie czyta nic poza Wybiórczą.
Nawet komunikatów policji.

Ja jestem sort lepszy,
ale preferuję bardzo dobre żarełko. ROTFL
Ha ha ha:D
A od Viagry specjalista
to naczelny ateista.
No i nowy samochód rozliczam bez problemu
bo nie udaję dziada. Przez wiele lat pracowałam ''na swoim'',
nie ukrywając dochodów.

A nie mówiłam, że wąteczek wesolutki?