Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-112.html)
-   -   Prawo jazdy a wiek - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-prawo-jazdy-a-wiek-komentarze-180-print.html/)

Basia. 07-08-2006 16:24

Prawo jazdy a wiek - komentarze
 
Komentarz do artykułu: Prawo jazdy a wiek
--------------------
U nas przydałby się taki system.

Rayton 22-08-2009 13:58

Cytat:

Napisał Basia
U nas przydałby się taki system.


To jest zasadzka! Ludzie starsi zglaszaja sie na kursy dokształcające skuszeni znizkami na ubezpieczenie. Nie wiedza biedacy, ze kiedy nie zdadza kursu natychmiast sa raportowani do Wydziału Motoryzacj, a ten nakazuje obowiazkowe badania lekarskie (badania sa dosc drogie tak ze seniorzy maja za swoje). Czasami lepiej nie kusic losu, bo mozna stracic i prawo jazdy i gotowke.

smoczek 22-08-2009 14:06

No i stracilabys prawko jazdy , mila kobietko. Lepiej znajdz sobie urodziwego szofera.

krystynas53 22-08-2009 21:35

Senior zazwyczaj jeździ wolniej i rozważniej niż młody.
Poniższy link pokazuje, jak brak rozwagi może doprowadzić do tragedii.


http://www.casttv.com/video/mobegx/cow-taster-001-video

Rayton 24-08-2009 02:51

Cytat:

Napisał krystynas53
Senior zazwyczaj jeździ wolniej i rozważniej niż młody.


Wolna jazda zwlaszcza na zatloczonej jezdni prowokuje innych uzytkownikow do wyprzedzania i to wlasnie w takich okolicznosciach dochodzi do wypadkow. Senior jakos dojedzie do domu, ale inny nie.

tadeusz50 24-08-2009 06:18

Cytat:

Napisał Rayton
Wolna jazda zwlaszcza na zatloczonej jezdni prowokuje innych uzytkownikow do wyprzedzania i to wlasnie w takich okolicznosciach dochodzi do wypadkow. Senior jakos dojedzie do domu, ale inny nie.

Pewnie masz absolutnie rację:) . Stary (senior) niech siedzi dziadyga w domu a nie zajmuje miejsca innym.:mad: (tylko jaka granica wiekowa). Przywiązać go na łańcuchu do domostwa i tyle.:confused: Polecam przeniesienie do utworzonego wątka "Złote myśli seniorów"

Basia. 24-08-2009 10:12

Skąd wiesz?
 
Cytat:

Napisał smoczek
No i stracilabys prawko jazdy , mila kobietko. Lepiej znajdz sobie urodziwego szofera.

"Dobre rady" zachowaj dla siebie mnie one nie są do niczego potrzebne miły smoczku.:D

Malwina 24-08-2009 10:33

Moj maż od wielu lat prowadzi osrodek nauki jazdy, sam też jest instruktorem....do dziś pzrychodzą na kursy osoby starsze..ostatnio była pani ww ieku 61 lat , ciężko jej było , instruktorom też, zdała za drugim razem, jezdzi teraz barzdo ładnie..ale..też uważam, ze seniorzy powionni byc co jakiś czas badani(co jaki?), bo wiadomo koncentracja inna, zcas reakcji a na drogach coraz więcej aut.Ale to co wyprawia młodzi bez wyobraxni, z brawurą przechodzi wszelkie pojęcie...jednocześnie obniżanie wieku u nas grozi horrorem, liczba godzin 30 też jest nie do pzryjecia...ale jest jak jest..

Jadzia_G 24-08-2009 12:24

Moim zdanie powinny być prawa jazdy tzw. próbne na okres np. 2 lat, jeżeli w tym czasie delikwent nie zarobi punktów, albo nie spowoduje wypadku- dostaje na stałe. To by trochę ostudziło te gorące młode głowy. Takie jest moje zdanie. A odnośnie osób starszych to też uważam że np. po 70-roku życia powinny być przeprowadzane badania np. na refleks itp.

Lila 24-08-2009 16:34

Bez badań wiadomo,że refleks zanika z wiekiem.
Myślę,że trzeba będzie się przestawić na inny sposób jazdy.

Mar-Basia 24-08-2009 17:37

W niektorych krajach Europy, kierowcy po 70-tce musza co dwa lata przejsc obowiazkowa wizyte u okulisty i przejsc kurs refleksu na monitorze. W wielu wypadkach jest to krzywdzace, bo np wystarczy, ze kierowca jest diabetykiem, ma duze klopoty z przedluzeniem prawa jazdy.
Sa rowniez kraje, gdzie prawo jazdy jest "na zycie" : Szwajcaria, Francja, Monaco, i jezeli sie nie myle UK.
Mysle, ze kazdy z nas wie, kiedy nalezy odlozyc kierownice i przerzucic sie na inny rodzaj transportu. ;)

Malwina 24-08-2009 17:55

Myslę Marbello, że nie wie...starsi kierowcy tak kurczowo tzrymaja sie kierownicy a swoje niedociagnięcia(ewidentna nieznajomosc pzrepisw , które u nas czesto sie zmieniają-a kto zaglada do zmian na bieząco)? traktują w towarzystwie jako dobry dowcip..brrrrr włos sie jezy...dzis mi kolezanka własnie opowiadała jak jej 84 letni teśc jezdzi nie widząc prawie i jadąc na pamięc ,bo twierdzi,z e zna od 30 lat droge(która z brukowej dwa razy zmieniła nawierzchnie , wyrosło kilka znaków nowych a ruch zrobił sie niemiłosierny)....myślę, ze nie wszyscy wiedzą kiedy odejśc od kierownicy..pzrynajmniej u nas...

Jadzia_G 24-08-2009 20:21

Ja też my myśle że nie wiedzą kiedy zrezygnować. A szczególnie mężczyźni bo to przecież nie honor - powiedzieć że nie nadaję się jestem za stary. Ale przy obecnym nasileniu ruchu naprawde jest to wielkie niebezpieczeństwo.

jip 24-08-2009 20:50

Cytat:

Napisał Malwina
Myslę Marbello, że nie wie...starsi kierowcy tak kurczowo tzrymaja sie kierownicy a swoje niedociagnięcia(ewidentna nieznajomosc pzrepisw , które u nas czesto sie zmieniają-a kto zaglada do zmian na bieząco)? traktują w towarzystwie jako dobry dowcip..brrrrr włos sie jezy...dzis mi kolezanka własnie opowiadała jak jej 84 letni teśc jezdzi nie widząc prawie i jadąc na pamięc ,bo twierdzi,z e zna od 30 lat droge(która z brukowej dwa razy zmieniła nawierzchnie , wyrosło kilka znaków nowych a ruch zrobił sie niemiłosierny)....myślę, ze nie wszyscy wiedzą kiedy odejśc od kierownicy..pzrynajmniej u nas...

a teściowa widzi? ja jeżdżę z żoną ona widzi a ja, trochę słyszę jak mi mówi, skręć w lewo, jedź prosto albo uważaj, albo co robisz? albo no wiecie co żony gadają jak z boku siedzą .....:D

tadeusz50 24-08-2009 20:58

jip-ku, mam znajomego który ma "Naukę jazdy", sam też jest instruktorem. Zaobserwowałem jak biedna jest jego żona gdy przy nim prowadzi (np. on po małym kieliszku). Ile ten chłop się nagada, wszystko jest źle, za szybko za wolno itd. Raz jechałem z nimi i więcej nie chcę.

jip 24-08-2009 21:12

Cytat:

Napisał tadeusz50
jip-ku, mam znajomego który ma "Naukę jazdy", sam też jest instruktorem. Zaobserwowałem jak biedna jest jego żona gdy przy nim prowadzi (np. on po małym kieliszku). Ile ten chłop się nagada, wszystko jest źle, za szybko za wolno itd. Raz jechałem z nimi i więcej nie chcę.

No, no też tak bywa, mój kolega czasem jeździ obok żony i wtedy on nadaje a ona i tak nie słucha, bo ona dużo młodsza i lepiej widzi i słyszy..........

Mar-Basia 24-08-2009 21:15

Cytat:

Napisał jip
a teściowa widzi? ja jeżdżę z żoną ona widzi a ja, trochę słyszę jak mi mówi, skręć w lewo, jedź prosto albo uważaj, albo co robisz? albo no wiecie co żony gadają jak z boku siedzą .....


To masz szanse, ze nie siedze kolo Ciebie...jako dyslektyczka nie rozrozniam prawej o lewej...moj maz od dawna mnie nie slucha....hihihihi...dlatego kazdy z nas ma swoje "cztery" kolka.:D ;)

danuta25 24-08-2009 21:25

witam! to że żona młodsza i lepiej widząca i słysząca nie oznacza że zna zasady ruchu drogowego.Jestem kierowcą od niemal 20 lat i nie znoszę jak pasażer jadący obok mnie udziela mi "dobrych" rad. Ja uważam, że po 60-tym roku życia każdy bez względu czy to kobieta czy mężczyzna powinien być badany przez lekarza i lekarz zadecyduje, czy taka osoba może nadal być kierowcą czy nie.

jip 24-08-2009 21:28

Cytat:

Napisał danuta25
witam! to że żona młodsza i lepiej widząca i słysząca nie oznacza że zna zasady ruchu drogowego.Jestem kierowcą od niemal 20 lat i nie znoszę jak pasażer jadący obok mnie udziela mi "dobrych" rad. Ja uważam, że po 60-tym roku życia każdy bez względu czy to kobieta czy mężczyzna powinien być badany przez lekarza i lekarz zadecyduje, czy taka osoba może nadal być kierowcą czy nie.

Ale Ty poważnie myślisz, tak poważnej żony obok też mieć bym nie chciał....:D

danuta25 24-08-2009 21:43

bo jak ktoś nie zna się na zasadach ruchu drogowego to niech nie daje rad, bo te rady to tylko rozpraszają uwagę kierowcy, a poza tym osoby które nie mają uprawnień do kierowania pojazdami nie powinny dawać żadnych rad.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:08.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.