Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-88.html)
-   -   Alergia i zwalczanie roztoczy - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-alergia-i-zwalczanie-roztoczy-komentarze-2972-print.html/)

Babcia Iwa 14-08-2008 22:35

Alergia i zwalczanie roztoczy - komentarze
 
Komentarz do artykułu: Alergia i zwalczanie roztoczy
--------------------
Jestem alergikiem na kurz i roztocza. Walczę z alergią od kilku lat. Obecnie kupiłam kołdrę i poduszkę antyalergiczną.W domu nie mam dywanów, na podłodze panele często myte, nie krochmalę pościeli, zmieniam co dwa tygodnie. Robię wszystko aby nie nabawić się astmy. Jest to alergia bardzo uciążliwa, wymagająca dużo zabiegów.Chciałabym się dowiedzieć od czego człowiek dorosły się uczula i czy jest sposób wyleczenia. Próbowano mnie odczulać szczepionką pod język - niestety, organizm nie toleruje tego leku.

Leon48 13-09-2008 17:14

Chyba warto poczytać o EM. Są to efektywne mikroorganizmy. Moja wnuczka jest silnie alergiczna, zresztą, jak cała moja rodzina. Synowa donosi, ze po zastosowanie EM jest znacząco lepiej.

Liwia 22-09-2008 17:28

N a roztocza, to ja proponuję oczyszczacze powietrza, o których napisał Leon. Kupiłam mojej wnuczce, jest znaczna poprawa.

Agape 22-09-2008 20:01

Ja też przez długie lata leczylam alergie na roztocza i pleśnie. W tej chwili mam już astmę i zażywam codziennie oprócz lekow na astme claritine na alergie. Też mam dom bez dywanów i ciągle sprzątam, piorę. Jak sobie latem odpuszczam zażywanie leków od razu zaczyna się duszący kaszel. Czekam na "cudowny " lek.

Babcia Iwa 22-09-2008 22:28

Ja właściwie jestem cały czas na lekach. Biorę rano Loratadynę i krople do nosa /nowość/Avamys, dyski i doraźnie Berotec.Zauważyłam,że alergia na kurz umiejscawia sie w zatokach nosowych. Dbając o nos jest ulga. Jeśli chodzi o odczulanie to niestety emerytka jest już za stara. Szczepionki są stosowane do 35 lat. Trzeba nauczyć się z tym żyć i wykonywać czynności jak opisałam w pierwszej wiadomości tj myć,prac i tak na okrągło.

GracekristGold 24-09-2008 09:46

Hmm.. właściwie nie wiem, co powiedzieć, bo widze, że jesteście bardzo przywiązani do leków.

Przed chwilą napisałam posta na forum kociarzy i alergików, nie tu, ale zupełnie gdzie indziej. Wkleję go tu także, jak cos Wam się spodoba, to dobrze, jak nie, trudno.

Oto ten post:
Witam,
Alergia, alergia…. Ludziska kichają, męczą się, biorą leki i niewiele im to pomaga, a przecież są znacznie skuteczniejsze sposoby. Piszę o alergiach tutaj, ponieważ z powodu alergii wiele zwierzaków jest wyrzucanych z domu, a alergia jak była, tak jest, bo zawsze można przecież pójść w gościnę, gdzie jest zwierzak i problem wraca.

Choć sama jestem związana z medycyną, to jednak prawdą jest, że medycyna zachodnia nie radzi sobie z alergiami. Natomiast dla medycyny wschodniej nie ma problemu w większości przypadków. To, co warto zrobić, to poszukać dobrego lekarza medycyny chińskiej. Trzeba zrobić testy i z nimi udać się do takiego lekarza, ponieważ alergen reaguje z czymś, co jest w organizmie.

Chcąc pomóc i ludziom i zwierzakom, zainteresowałam się urządzeniami opartymi na nano technologii, opracowanymi przez japońskich naukowców. Nie wiem, czy czasem juz o tym nie wspominałam, że są w Polsce urządzenia, które czyszczą powietrze z kurzu, wirusów, grzybów, bakterii i wielu alergenów, w tym kocich i psich. Jako kociara, leży mi na sercu także dobro kotków, więc myślę, że te urządzenia pomogą wielu osobom w poprawie współżycia z kotem w domu, zminimalizują skutki alergii, a kotom pozwoli to na pozostanie w domu.

Te urządzenia są doskonałe do przychodni lekarskich, stomatologicznych, szpitali, domów. Czyli wszędzie tam, gdzie mamy kurz, wirusy, bakterie i grzyby, a także brzydki zapach. Mogą być zatem nieocenione w likwidacji ostrego zapachu psa w domu.

Urządzenia są do obejrzenia poniżej. Są tam tez dokładne opisy.
http://www.twojezdrowie.sklepna5.pl/...t.php?idkat=10

Warto także zainteresować się technologią EM, są to efektywne mikroorganizmy, wielce pomocne w domu. Opracowane także przez japońskich naukowców.

Pod poniższym linkiem jest sporo informacji na ich temat
http://mpjeszlachetnezdrowie.blox.pl...21.html?476389

Są także dostępne dwie książki, z tym, że polecam bardziej tę z pomidorami na okładce.

A poniżej link do wykładu z medycyny chińskiej na temat alergii pokarmowych. Zobaczcie sami, jak medycyna chińska podchodzi do tego rodzaju problemu. Dla niej NO PROBLEM!
http://www.logonia.org/archiwalia/pa...hing/kp4-3.htm

Po prostu, trzeba zdać sobie sprawę z faktu, że medycyna zachodnia NIE POTRAFI LECZYĆ ALERGII!, albo robi to w niewielkim stopniu. Im wcześniej to zrozumiemy, tym lepiej. Przyznaję to, choć jestem ze środowiska lekarskiego i medycznego w ogóle.

Polecam także lekturę artykułów na temat alergii pod poniższym linkiem. Mogą Was zaskoczyć niektóre informacje:
http://mpjeszlachetnezdrowie.blox.pl...21.html?476178

Kryśka 25-09-2008 10:43

Do Gracekrist
Podany link/logonia..../
nie otwiera się dzisiaj, wczoraj pobieżnie przeglądałam , dzisiaj chciałam dokładniej przeczytać a tu klops.
Czy masz inne namiary na wykłady z med. chińskiej?
Pozdrawiam .KK

chickita 11-03-2009 21:31

Pozwoliłam sobie tu zeby nie zakładac nowego watku. Mam córke z alergią i astmę, walczymy. Chciałam WAM polecic kilka rzeczy i podaje adresy. Przetestowane na nas. mam nadzieję, że sie przydadzą. Polecam bo warto.
Kołdry, poduszki, podklady pod prześcieradła i inne (nie tylko z alergia ale inni tez coś dla siebie znajdą)
www.amw.pl

Płyny na roztocza. Koszt 400 ml-50zl. Pryska sie raz na pół roku, do tego cos do prania żeby bydle zneutralizowac(mam na mysli roztocze)
www.allergoff.pl

Dla astmatykow i alergikow sprzet medyczny do nebulizacji, inhalacji. Dostarczaja do domu na zamowienie i dzwonia jak nalezy częsci wymienic.
www.aeromedika.pl

Mam nadzieje, ze sie przyda. Mnie sie przydało baaaaardzo.

kufa86 16-03-2009 15:23

Gwałtownie rośnie ilość dzieci uczulonych,
nieśmiało i delikatnie pojawiają się głosu, że to przez nadmierną higienę,
organizm, który nie styka się z alergenami od najmłodszych lat, niewłaściwie na nie później reaguje.
Część mikroskopijnych roztoczy, żyjących na skórze człowieka i w pościeli jest pożyteczna .

Malwina 16-03-2009 15:36

Częściowo jest to prawda...wyjaławiamy organizm przez przesadne mycie się używając pzry tym przeróznej pachnącej chemii,zmywamy do bólu wszystko to, co powinno pasożytowac na naszej skórze ku naszej symbiozie z tym,zostawiając w ten sposób otwarte wrota bakteriom niepoządanym, które nie mając bariery rozmnażają się bezczelnie.....

kufa86 16-03-2009 17:04

Cytat:

Napisał Malwina
Częściowo jest to prawda...wyjaławiamy organizm przez przesadne mycie się

Mydła mają odczyn zasadowy, uzyskiwane są przez zasadową hydrolizę tłuszczów,
skóra ma naturalny odczyn lekko kwaśny, który mydło zmienia,
czyli...
częste mycie skraca życie.

Malwina 16-03-2009 17:12

Akurat nie tak jasną i oczywistą tezę chciałam pzredstawić jak to zrobiłeś wyrywając z kontekstu,ale nad tym nalezy się zastanowić.....

Pani Slowikowa 16-03-2009 17:20

Cytat:

Napisał Malwina
Akurat nie tak jasną i oczywistą tezę chciałam pzredstawić jak to zrobiłeś wyrywając z kontekstu,ale nad tym nalezy się zastanowić.....



Cos w tym jest.. np uzywanie wszelkiego rodzaju mydel na bazie detergentow ( szamponu np) jest zdecydowanie szkodliwe dla czlowieka i zwierzat..
Jezeli wrzucic do naczynia z woda i kilku kroplami szamponu zabija momentalnie owada???
Daje do myslenia co staje sie ze skora na glowie po takim codziennym traktowaniu trucizna jakby nie bylo.......:mad:

kufa86 16-03-2009 17:28

Cytat:

Napisał Malwina
Akurat nie tak jasną i oczywistą tezę chciałam pzredstawić jak to zrobiłeś wyrywając z kontekstu,ale nad tym nalezy się zastanowić.....

Hehe
wielcy ludzie żyją w brudzie,
skóra się ściera i człowiek umiera.
A w ogóle
mycie nóg, to twój wróg,
mycie głowy - grób gotowy.

Meszek 18-03-2009 03:51

No i pamiętajmy - świnka się nie myje, a żyje. :D

Co do alergików, to rzeczywiście ich liczba zdaje się wciąż rosnąć. Co jednak najgorsze rośnie liczba "ekstremalnych alergików", którzy np. są uczuleni na słońce, czy zapach człowieka, bo i takie znam przypadki. Dla mnie to obłęd ...

Przypuszczalnie dużą rolę odgrywają tu wspomniane już detergenty, zapachy domowe, kosmetyki, czy nadmierna higiena. Ostatnio czytałem gdzieś, że np. zbyt długie korzystanie z popularnych ostatnio zapachód do domu może wywołać alergię. Wynika to z prostej zasady, że wszystko w nadmiarze szkodzi.

Tutaj słówko o tych oczyszczaczach powietrza, o których była mowa na początku, to myślę, że mogą być pomocne. Znam je i rozmawiałem bezpośrednio z osobami, które je wprowadzały na rynek. Stronniczy jestem o tyle, że nasza firma także ma je w ofercie. Co jednak najważniejsze, to to, że urządzenia te mają stosowne certyfikaty potwierdzające ich skuteczności i są w głównej mierze nastawione na alergików i miejsca, w których przebywają osoby chore. Jeśli ktoś myśli nad oczyszczaczem powietrza, to z pewnością jest to producent, którego warto wziąć pod uwagę przy wyborze.

BabciaKacperka 19-09-2009 02:37

zdecydowanie oczyszczanie powietrza i używanie detergentów na roztocza np. serii Allergoff powinno pomóc. Mój syn ma również alergię na roztocza, odczulanie niestety niewiele dawało. Mamy pościele antyalergiczne, dywany zniknęły ale długo nie mogliśmy dać sobie rady z objawami alergii. W końcu znajomy podpowiedział nam że jest taki sklep w internecie alergia.med.pl gdzie mają właśnie produkty typowo dla alergików. No i tam właśnie znaleźliśmy tą serię Allergoff i kupiliśmy pochłaniacz wilgoci i oczyszczacz powietrza. Jest naprawdę dużo lepiej.

jip 19-09-2009 10:35

Cytat:

Napisał kufa86
Hehe
wielcy ludzie żyją w brudzie,
skóra się ściera i człowiek umiera.
A w ogóle
mycie nóg, to twój wróg,
mycie głowy - grób gotowy.

Kufa masz zupełnie rację, nadmiar wszystkiego powoduje alergię, higieny też, ja mam alergię i to cholerną, gdzie nawet mycie, czy nie mycie nóg głowy, oczyszczacze powietrza, wody, fal nie pomaga - to alergia na bliźnięta ale tylko dwóch bliźniaków, inne jakoś nie powodują alergii...

pandora 13-01-2012 10:34

Ja natomiast używam urzadzenia ultradzwiękowego na roztocza tzw UPR. Muszę przyznać, że bardzo mi pomaga i jestem wkońcu zadowolona z czegoś, bo wydawałam mnóstwo pieniedzy na róznego rodzaju produkty do walki z roztoczami a efekty były takie sobie. Jeśli ktoś nie zna to polecam. Pozdrawiam

jakempa 13-01-2012 11:53

Zapewne nie uwierzycie, ale naprawdę alergie i astmę wyleczyłam u mojej wnuczki metodą biorezonansu,
Wnuczka od urodzenia bardzo chorowała, mając 2 latka stwierdzono u niej silną alergię, dziecko często się dusiło, było coraz gorzej, usunięto jej migdałek, w wieku 4 lat wziewnik stał się niezbędnikiem noszonym w torebeczce,
Sterydy , które zaczęto jej podawać spowodowały sztuczną nadwagę, dziecko cierpiało, pogotowie już prawie stało się częstym , nocnym gościem,
Przeczytałam o nowej wtedy metodzie BRT- czyli biorezonansu magnetycznego. Córka nie chciała o tym słyszeć, nie mając pieniędzy na leczenie przy niepewnej metodzie,
Ja postanowilam zapłacić i spróbować,
Okazało się ,że wnuczka uczulona była na 37 alergentów,
Zaczęliśmy ją odczulać,.. trwało to rok,
Po kuracji lekarz zalecił całkowitą zmianę klimatu,
Pojechałam z nią na 3 tyg do Turcji, z przetłumaczonym przebiegiem choroby i torbą leków, wziewnikiem itp w razie nawrotu choroby, wzięłam hotel ze stałą opieką lekarską
Dziecko czuło się wspaniale, nawet nie otworzyłam worka z lekami,
Wróciliśmy,.... moja wnuczka nigdy nie miała żadnego ataku,
ostatni lek wzięła jak miała 6 lat, dzisiaj za 2 tygodnie kończy 18 lat,... nigdy,-ANI RAZU, nie powtórzył się atak astmy, ani żadne uczulenie, A kuracja kosztowała mnie tyle, ile córka wydawała na leki przez 3 m-ce.

weronika1 13-01-2012 15:10

To ja dodam jeszcze inną metodę pozbycia się tej uciążliwej dolegliwości.

Moja wnuczka w wieku 2 latek bardzo ciężko chorowała na astmę alergiczną. Ciągle przebywała w szpitalu. Ledwo uszła z życiem. Tonący brzytwy się chwyta, więc synowa dowiedziawszy się o akupresurze stóp zaczęła masować receptory wg. wskazań, zawsze zaczynając od nerek ( oczyszczanie organizmu z toksyn). Kiedy tylko zauważy, że zaczyna się coś dziać duszność lub przeziębienie, natychmiast masuje porządnie stopy wnuczki. Od około10 lat nie były u lekarza. Wnuczka ma teraz 15 lat i nie musi zatruwać się lekami.
Ja też teraz leczę moje dolegliwości ćwiczeniami i akupresurą.
Podaję stronę mapy stóp:
http://e-masaz.pl/stopy.html
Pozdrawiam.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:07.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.