Uwaga - Ostrzezenie!!!!!!!!
 

Niestety sa ludzie ktorzy bezlitosnie zeruja na dobroci i zyczliwosci innych .Wysylaja sms-y ,pisza na gg prosby blagania o wsparcie , rozsylaja tzw. lancuszki
Badzmy ostrozni , czujni
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9922&wid=9628045&rfbawp=1202203 407.463&ticaid=154e3
Roześlij, gdzie tylko możesz - to bardzo ważne - poszukiwana jest krew grupy ARh- dla umierającego dziecka. Pozdrawiam, nr tel. 604...". Wiadomości SMS z tym dramatycznym apelem otrzymały w piątkowy wieczór tysiące Polaków. Problem w tym, że umierające dziecko nie istnieje. Policja podejrzewa, że SMS mogła nadać szajka, która zarabia na każdej wysłanej z telefonu komórkowego wiadomości - pisze "Dziennik Łódzki".

Buniu
 

cmentarne hieny są wszędzie!
ale tracą na rym naprawdę potrzebujący i to jest najbardziej przykre :mad:

takie smsy krążyły też po Zielonej Górze .pisała o tym "Gazeta Lubuska ".

Ciekawe czy znajda "pomyslodawce"??? myskle ze w dobie dzisiejszej techniki . nie bedzie to trudne ..

Artykul nie dotyczy Polski .. ale badzmy ostrozni U nas tez sie zdarzaja niestety takie wypadki.
Nasze dzieci , wnuki , korzystaja z netu - uczulmy ich ze korzystanie z netu daje olbrzymie korzsci ale czyhaja tez niebezpieczenstwea

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,sta...adomosc. html

Niech ich szlag.

Uffff ! Ulżyło mi. Żarło mnie sumienie,że nie mogłam pomóc a dziecko jest umierające. Ciekawa jestem tylko jak oni będą się czuli kiedy na prawdę będą potrzebowali pomocy i nikt im jej nie udzieli , bo ludzie będą myśleć, że to naciąganie

Łańcuszek pomocy
 

:mad: Do mnie też dotarł sms o tej treści! Mimo wątpliwości, przesłałam go dalej! Mała strata! Mam jednak nadzieję, że tym hienom pożytku nie przyniesie, ale kiedyś ktoś naprawdę potrzebujący nie uzyska pomocy! I tak rodzi się "znieczulica"!:mad: :mad:

Do mnie z tego samego numeru przyszły dwa SMS-y durnej treści. Jeden plotkarski, obelżywy, drugi sprośny wierszyk o kolędnikach. Na żaden nie zareagowałam, tłumacząc sobie, że ktoś mógł sobie założyć numer pobierający pieniądze i specjalnie ludzi denerwuje, by w gniewie odpowiadali, robiąc kasę cwanej osobie.

Z zasady nie toleruję łańcuszków!
 

Wkurzają mnie i już. Jeśli udzielam pomocy - w miarę swoich nader skromnych możliwości - to konkretnym osobom w konkretnej sytuacji - patrz Kundzia. Łańcuszki, nawet przesyłane przez znane mi osoby - absolutnie ignoruję. Żzycie mnie tego nauczyło, niestety!:mad:

Lawina w Tatrach porwała turystę
PAP - dodane 1 godzinę i 11 minut temu (aktualizowane 9 minut temu)

Lawina w Tatrach porwała mężczyznę, który wspinał się w rejonie Ciemniaka w paśmie Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich. Poszkodowany trafił już do szpitala, jego stan jest dobry.


Według ratownika dyżurnego, w rejonie Ciemniaka poruszała się trzyosobowa grupa alpinistów. Jeden z nich najprawdopodobniej wszedł na nawis śnieżny i to spowodowało zejście lawiny, która go porwała.

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.ht...3&ticaid=1555c

Witam!
Kilka juz ladnych lat temu,opowiadal nam znajomy,ktorego wnuczka pojechala w Alpy do Francji.
Pojechali na narty,cala klasa.
Byli mlodzi,wiec na szczycie gory po zdjeciu nart,pili kawe,a pozniej glupoty przyszly do glowy.
Obrzucali sie sniezkami na szczycie urwiska.
Dziewczyna,bedac atakowana sniezkami,chciala sie uchylic i zrobila dwa,trzy kroki do tylu....
No i poleciala w przepasc....
Cudem jakims przezyla.
Polamane konczyny z uszkodzonym kregoslupem....ech szkoda slow!

Inny przyklad.
Giewont - na szczyt ktorego trzeba sie wspiac po lancuchach,strome podejscie.
Na gorze krzyz,gdzie wszyscy rozsadni sie zbieraja,by podziwiac panorame Tatr,napic sie goracej herbaty.
Kilka metrow dalej strome urwisko.
Widzialem na wlasne oczy,jak grupa mlodych ludzi podchodzila na krawedz tej przepasci,by popatrzec w dol,moze chcieli zaimponowac.Tylko czym?!
W takim momencie wystarczy lekkie zachwianie,szturchniecie kogos przez nieuwage,by matka pozniej otrzymala wstrzasajaca wiadomosc z Zakopanego!

Dlatego nigdy nie ulegam grożbom ,ze jak nie przesle wiesci do nastepnych 10 naiwnych to mi się cos stanie -nienawidzę łańcuszków -ale obserwuje ,dostajac je od czasu do czasu ,ze wiele z kolezanek ulega ckliwym tekstom i kiczowatym "prezentacjom" oraz róznym pseudo filozoficznym pseudo głebokim tresciom.Niestety to JA przerywam te pasma szczęscia bo nigdy nie rozsylam tego badziewia .SMS-y wyrzucam ,te "cuda" kasuję i mam z głowy!!! Moze i jestem nieczula -trudno jakoś z tym musze zyć.Znam osoby "bardzo czule i wrazliwe" ktore robia tytle szkody -ze juz wole moj nieszkodliwy cynizm

W łańcuszki
 

również nie wierzę, wolę pomagać konkretnej osobie.

I znowu jakis niepowazny sms z nr 8441827
DOŁADUJEMY CI KONTO W TELEFONIE O 25 ZŁ.
ZA DARMO.
.
Jeśli chcesz powiększyć grono swoich znajomych,
- i masz telefon z Bluetooth, To włącz BT na stałe,
i zmien nazwe telefonu na swoje imię i numer telefonu,
i jeśli tylko widzisz kogoś interesującego,
a nie masz odwagi zaczepić go w miejscu publicznym,
to wtedy włącz szukanie nowych urządzeń Bluetooth.
W razie znalezienia jakiejś nazwy telefonu na liście
wyszukanych urządzeń - wyśIij wizytówke lub
(jeśli w nazwie był numer) puść sygnał lub sms-a.
Osoba ta wyjmie telefon i widzisz już do kogo
doszła wiadomość. A może to ktoś Tobie wyśIe?
Jeśli ten ktoś będzie zainteresowany rozmową z Tobą,
- to możecie kontynuować już normalnie znajomość.
Taki sposób na znajomości przyjął się w Anglii.
Zasięg BT między telefonami to ok 10 metrów.
.
WYŚLIJ TĘ WIADOMOŚĆ
DO 25 DOWOLNYCH OSÓB NA GADU-GADU,
A NASTĘPNIE PODAJ OSOBIE, KTÓRA CI WYSŁAŁA,
W JAKIEJ SIECI MASZ TELEFON:
(orange,taktak,simplus,samiswoi,heyah)
- OTRZYMASZ KOD DOŁADOWUJĄCY KONTO O 25 ZŁ

U mnie zmasowany atak
życzeń z onetu i fotosika
uwaga nie otwierać
wirusy

Na łańcuszki mam odpowiedź następującą:

Wiesiek umiera. Jego życie kończy się w straszliwych męczarniach, których nawet on sam nie jest w stanie opisać. Wiesiek choruje na ostra odmianę egzotycznej choroby zwanej przez specjalistów KAC (Ku.ewska Abrakadabra Czachy).
Znajomi oraz pani Halinka, sprzątaczka z bloku Wieśka i jednocześnie przyjaciółka rodziny, twierdza, ze w obecnej sytuacji niewiele już można zrobić
- Wiesiek jest skazany na śmierć.
Pomyśl, jak straszne musi być życie z wyrokiem.
A wszystko zaczęło się tak niewinnie na imieninach u szwagra Wieśka, niejakiego Czesława Dz.
....Ale jest jeszcze szansa! Możemy pomóc Wieśkowi! Firma WDUPEX S.A. z Rozworowa Podlaskiego, producent czopków przeciw grzybicznych "Solaris", zgodziła się sponsorować kampanię ratowania Wieśka.
Za każde przesłanie tej wiadomości nowej osobie, firma WDUPEX wpłaca na konto Wieśka
2 ruble białoruskie.
Uzbieraliśmy już 374764687098176523,5 rubli, co jest równowartością około 26groszy.
Jeżeli uzbieramy 1,50 zł mama Wieśka będzie mogła kupić mu mineralkę w osiedlowym sklepie spożywczym i jej syn będzie uratowany (być może wystarczy nawet na regeneracyjna zupkę chińska).
Tak więc nie czekaj!
Los Wieśka leży w twoich rękach! W tak łatwy sposób możemy mu pomóc...
To jest łańcuszek SRANIA NA ŁAŃCUSZKI.
Jeśli srasz na łańcuszki szczęścia wyślij ten łańcuszek wszystkim (łącznie ze mną).
Jeśli wyślesz to :
5 osobom- nic się nie stanie,
10 osobom - nic się nie stanie,
15 osobom - tez pewnie nic się nie stanie,
20 osobom - zgadnij co się stanie ... NIC !
666 osobom - tez się ku.wa nic nie stanie
Otóż to: Nic się ku.wa nie stanie !
Ania nie wysłała łańcuszka i nic się jej nie stało,
Grzesiek wysłał łańcuszek i nic mu się nie stało
Robert nie wysłał łańcuszka i pier.olnął go tramwaj, ale nie wiadomo jaki był związek z łańcuszkiem.

Powiedzmy razem : SRAMY NA ŁAŃCUSZKI

Może to i mało eleganckie...
 

...ale jakież treści zawiera - zaiste godne uwiecznienia! :D Mam sposób prosty, acz skuteczny. Ignoruję. Wszystkie, jak leci! Wolę pomóc - w miarę swoich nader skromnych możliwości konkretnym osobom w konkretnym celu...

Nienawidzę łańcuszków i boję się przesyłanych mi linków.
Wszystko staram się ignorować.

Też ignoruję, ale niekiedy przyjdzie mi chęć na odesłanie takiego tekstu.