Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Różności (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-roznosci-121.html)
-   -   Cztery Pory Roku *** LATO *** (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/roznosci/t-cztery-pory-roku-lato--22106-print.html/)

Martyna321 26-06-2019 19:54

Pozdrawiam Cię ! :)

Martyna321 27-06-2019 19:31

Witam !

Pozdrawiam Wszystkich :)


DOBRANOC

:)

kpwalski 27-06-2019 21:20

Śliczne te Twoje obrazki Martyno, takie bajeczno-kolorowe.

https://zapodaj.net/a5a771c7ffad6.jpg.html

tar-ninka 28-06-2019 13:41

Martyno:)
Staszku ty też piękny obrazek wkleiłeś , pozwoliłam sobie go wyciągnąć :)
. . . . . . . . . . .
Pozdrawiam .

tar-ninka 28-06-2019 13:44

Jeszcze mamy czerwiec...

. . . . . . ....

kpwalski 28-06-2019 16:04


kpwalski 28-06-2019 16:10

Władziu, Dziękuję za pomoc. Wiersz opracowany przez Ciebie fajnie i letnio wygląda. Ja nawet dziś byłem nad wodą ale tu trochę wieje więc nici z kompania się. Pozdrowienia!

Martyna321 28-06-2019 19:28

Witam !

Staszku - a propos twojej flecistki na obrazku, ja mam taki obrazek :
Piesek w okularach świetny:D

Będąc nad wodą i kąpiąc się uważaj bacznie na :


:D

Władziu

Cytat:

a już las się niecierpliwi,
do siebie nas woła

Czekaj, lesie wstrzymaj że się :

Ten fragment wiersza bardzo trafnie oddaje obecną chwilę.
Mnie też las woła ... Od wtorku będę w górach ....

zdjęcie wujka Google

:)

nutaDo 28-06-2019 19:53

Tarninko - świetna ilustracja do wiersza.

ADAM ASNYK

Bławatek

Jaki to chłopiec niedobry!
Tak mnie wciąż zbywa niegrzecznie,
Muszę się gniewać na niego,
Gniewać koniecznie.

Niedawno wyrwał mi z ręki
Zerwany w polu bławatek
i przypiął sobie do piersi
Skradziony kwiatek.

I jeszcze żartował ze mnie,
Gdym się żaliła na psotę,
Bo mówił, że ma coś więcej
Ukraść ochotę.

Że oczy moje piękniejsze
Niźli ten kwiatek niebieski,
Że chce pić rosę z bławatków,
A z oczów łezki.

I mówił dalej niegrzeczny,
Że mnie rodzicom ukradnie,
Tak straszyć kogo, doprawdy
Że to nieładnie.

Chciałabym gniewać się bardzo! -
Nie widzieć więcej... ach! trudno;
Wiem, że mnie samej bez niego
Byłoby nudno.

Ale go muszę ukarać,
Podstępu na to użyję:
Będę umyślnie płakała,
Niech łezki pije!

kpwalski 28-06-2019 20:12



Witam Martynę i Danusię!
Takich potworów w jeziorze u nas nie ma, ale obrazek wspaniały.
Danusiu, że też mnie tu znalazłaś. Wiersz dowcipny i na czasie..

kpwalski 28-06-2019 21:05

Jeż
 
Usiadł jeż pod mały krzaczek,
głośno wzdycha, prawie płacze,
jak mam żyć, doprawdy nie wiem,
kiedy każdy jakby w gniewie
mnie omija, nie dotyka
i ucieka lub unika
nawet mama mówi: ,,Jeżyk
w domu kłuć się nie należy
jeśli kochasz swoja mamę,
nie strosz igły nadąsany".
,,Każde zwierzę, duże, małe
ma futerko doskonałe
i nie kłuje przecie nigdy,
a my co? nosimy igły
które robią nam problemy
raniąc tych, kogo nie chcemy.
Chcę mieć futro i to ładne
lecz nie igły, te szkaradne.
Kp.


Martyna321 28-06-2019 21:50


Witam !

Bardzo ładne wiersze tutaj umieszczacie.
Ja, niestety, takiego talentu nie posiadam, wobec tego, zacytuję wiersz bardzo znanego poety pt. "Jeż"

Jeż


Idzie jeż, idzie jeż,
Może ciebie pokłuć też!

Pyta wróbel: „Panie jeżu,
Co to pan ma na kołnierzu?”

„Mam ja igły, ostre igły,
Bo mnie wróble nie ostrzygły!”

Idzie jeż, idzie jeż,
Może ciebie pokłuć też!


Zoczył jeża młody szczygieł:
„Po co panu tyle igieł?”

„Mam ja igły, ostre igły,
Żeby kłuć niegrzeczne szczygły!”

Sroka też ma kłopot świeży:
„Po co pan się tak najeżył?”

„Mam ja igły, ostre igły,
Będę z igieł robił widły!”


Wzięła sroka nogi za pas:
„Tyle wideł! Taki zapas!”

W dziesięć chwil już była na wsi:
„Ludzie moi najłaskawsi,
Otwierajcie drzwi sosnowe,
Dostaniecie widły nowe!”

DOBRANOC :)

kpwalski 29-06-2019 08:10

Martyno, ciekawy wierszyk.

O zielonym jeżu
H. Bechlerowa

Pod kasztanem w gęstej trawie
Usnął jeżyk po zabawie.
Właśnie zbudził się i ziewał
Gdy coś nagle spadło z drzewa.
Za nim drugie, trzecie też…
Miało kolce tak, jak jeż

Spojrzał jeżyk, w bok uskoczył,
Przerażony przetarł oczy.
– Patrzę, patrzę i nie wierzę:
Czy to jeże, czy nie jeże?
Nie wiedziałem dotąd sam
Że zielonych braci mam.

Lecz ja w norce mam mieszkanie,
A gdzie one? Na kasztanie!
Jeż nie pytał więcej o nic,
zmykał, jakby go kto gonił.
Sapał, mruczał, głosem gniewnym:
– Nie chcę mieć zielonych krewnych.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających.

tar-ninka 29-06-2019 08:37

Witam
Ale fajne są te wierszyki jeżykowe:) :)
Staszku ten twój jeżyk niech nie narzeka na igły bo za to ma brzuszek bardzo milutki
Oswojony jeż nie ukłuje położy kolce i można się z nim bawic
Dzieci przyniosły malutkiego jeżyka miał jeszcze kolce miękkie uczyłam go pic , jeśc
Lubił leżeć na dłoni do góry brzuszkiem i żeby go miziać po nim
wyrósł na pięknego jeża

kpwalski 29-06-2019 09:04

Wiem Władziu, jednak moje bajki pokazują często wady innych małych i tych większych ludzi.

Martyna321 29-06-2019 12:42

Witam !

Tarninka
Cytat:

Lubił leżeć na dłoni do góry brzuszkiem i żeby go miziać po nim

Obrazek a propos miziania :)



Staszku
A propos zielonych krewnych

:)
Wiersz, który umieściłam napisał Jan Brzechwa.

Pozdrawiam i miłego dnia życzę

tar-ninka 30-06-2019 11:13

Martyno ale słodziaka znalazłaś:)
Tydzień, w którym odchodzi czerwiec i przychodzi lipiec,
jest niezwykle bogaty w staropolskie przysłowia i ludowe porzekadła, bowiem:

Gdy czerwiec był ciepły i suchy, dodał sercom otuchy.
29 czerwca - uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Z imionami Świętych związanych jest wiele przysłów:

Piotr i Paweł tak na niby sieją w lesie pierwsze grzyby.
Jeśli Piotr i Paweł płaczą - grzybami nas raczą.
Gdy na św. Piotra i Pawła jest pogodny dzień - będzie suche lato i sucha jesień.
Gdy św. Piotr i Paweł przyjadą z deszczem w parze - wczesną nadzieję tracą gospodarze.
Pieter z Pawłem grzyby sadzi, a gdy zagrzmią - ludzie radzi.

tar-ninka 01-07-2019 06:58

. . . . . . .

tar-ninka 01-07-2019 07:29

1 lipca - Deszcze na lipca pierwszego, drugiego, zapowiedzią deszczu czterdziestodniowego.

1 lipca - Gdy Halina łąki zrosi, rolnik w wodzie siano kosi.

1 lipca - Czerwiec grudniową pogodę głosi, lipiec dla stycznia wróżbę przynosi

1 lipca - Halina gdy ze słońcem wstaje, ciepło i deszcz na zmianę daje.

kpwalski 01-07-2019 11:45

Konik polny
 
Na zielonym liściu trawy
konik polny usiadł sobie,
wziął skrzypeczki, smyczek mały
i grał śliczne z pól melodie.

Wypływały mu spod smyka
nutki smutne, czasem rzewne.
Czarodziejska gra muzyka
zapełniając ciszy przestrzeń.

Zasłuchała się biedronka,
która cztery kropki miała
i się pyta zadziwiona:
-O czym ta melodia cała?

Ale świerszczyk jej nie słuchał,
grał przejęty i wzruszony,
a wiatr mu wtórował z cicha,
niosąc dźwięk na wszystkie strony.

Tańczą kwiaty przy muzyce,
tańczą trawy pochylone.
Z czarodziejskich grajka skrzypiec
płyną w dal cudowne tony.
Kp.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:17.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.