Wspomnienia z podróży
 

W długi majowy weekend byłam z wnuczką w Chorwacji.To już nasza zaliczona piąta "majówka".Każdego roku w styczniu wyszukujemy w internecie ciekawych propozycji biur podróży na majowy długi weekend i przez internet zamawiamy wyszukaną wycieczkę.Byłyśmy już w Londynie/cudowne i ciekawe muzea/,we Włoszech/zwiedzałyśmy Rzym,Florencję,Wenecję,Neapol,Capri,Sorento,San Marino,Wezuwiusz i Pompeje/,w Austrii-wzdłuż Dunaju i w Egipcie.Wszystkie wycieczki były bardzo ciekawe i udane.Pozostały piękne zdjęcia i cudowne wspomnienia.Ostatnia podróż do Chorwacji również udana.
Po drodze zwiedzaliśmy w Słowenii olbrzymią i przepiękną Jaskinię Postojna.W Chorwacji mieszkaliśmy w uroczym kurorcie Cyrkvenice nad Adriatykiem,a zwiedzaliśmy Rijekę, Zagrzeb, Wyspę Krk,Park Narodowy Rysnjak i Park Narodowy Plitwickie Jeziora.Ten ostatni park szczególnie polecam !!! W swojej galerii umieściłam zdjęcia z ostatniej podróży.Zapraszam do oglądania.

Ignesjo! Nic tylko pozazdrościć :), ja jednak juz ide spac, moze mi sie przysni jakas ciekawa wyprawa(może na księżyc?) Dobranoc!

Chorwacja :)
 

Masz rację Ignesja - piękny to kraj :)

Przypomnę link do moich fotek z Chorwacji:

http://foto.onet.pl/bbf37,kcoc8odjf0...c,u.html#bll7c

Chorwacja jest piękna!
 

na Krk-u mieszkałam (oczywista w namiocie) w miejscowości Krk. Postojne zwiedzałam, Plitwickie takoż. Wzdłuż t.zw. autostrady słońca zaliczałam całe wybrzeże kilkakrotnie, ale najbardziej odpowiadała mi Słowenia i Chorwacja - jakkolwiek półwysep Peliesacz też miał swój urok, ale przed t.zw. pełnią sezonu. Ach, wspomnienia!

do wspomnien dla Was podroznicy piekna Chorwacja---Link do pliku: http://www.voila.pl/209/b87p7/?1-----

Dubrownik
 

margo! bardzo Ci dziękuję za piękne zdjęcia Dubrownika,tam nie byłam.Chorwacja bardzo mi się podoba-z jednej strony piękne góry,z drugiej cudowne morze!!!! Muszę tam wrócić..........

Margo...dziękuję :)
 

Z przyjemnością oglądałam Twój pokaz..mając jeszcze w pamięci swoje obrazy z Dubrownika.
O jeny, jaki wtedy był upał !!!...a my w tej gorączce przeszliśmy wałami parę kilometrów, prażąc się niesamowicie. Do dziś pamiętam, że miałam na sobie różowy topik na cieniutkich ramiączkach...

Ignesjo i Destiny cieszy mnie ze sprawilam Wam przyjemnosc wspomnieniami pozdrawiam ----URL=http://www.vpx.pl/][/url]