PIĘKNO, na które warto zwrócić uwagę cz. III
 

Zapraszam Wszystkich miłośników piękna do nowej III części wątku.
Na dobry początek,jeszcze raz dziecko w malarstwie. Claude Monet,tytuł obrazu Jean Monet na mechanicznym koniu.

trzeba przyznać że ten mech. konik to szczyt techniki,ale ile wdzięku.

MORZE
Kocham morze. Po 25 latach mieszkania
na Wybrzeżu ,los rzucił mnie w góry ,
które jak śmieją się moi przyjaciele zasłaniają
mi horyzont.
Zdjęcie poniżej jedno z moich ulubionych,
to morze jakie wspominam - spokojne,
uciszające / nie ciche / i piękne.



Chociaz poznałam też z autopsji b.groźne i niebezpieczne, gdy płynęłam malutkim statkiem o wyporności
zaledwie 700 ton z Gdyni do Londynu.
Na morzu Północnyym dopadł nas sztorm
o sile 10 stopni Beaforta ,trwający całą dobę.

Bardzo lubię pejzaże morskie i to takie , które są
jakby fotograficznym odbiciem widoków morza.
Chociaż z kolei,jeśli chodzi o góry nigdy nie przepadałam
za malarstwem tego rodzaju.
Nieżyjący już,ongiś popularny,zakopiański malarz
Roman Kłosowski ,b.płodny- malował góry prawie
fotograficznie.Jego obrazy cieszyły się powodzeniem,
ale mnie brakowało w nich duszy.
A ciekawe, że w malarstwie morskim nie przeszkadza mi to.
Poniżej zamieszczam kilka morskich pejzaży,
które mimo swego niewątpliwego uroku
nie spełniają w pełni moich oczekiwań.

Jeśli więc ktoś posiada piękne pejzaże morskie
to proszę o ich pokazanie.

Abraham (Adolf) Behrman (1876-1943). Urodzony w Rydze na Łotwie, w roku 1900 studiował w Monachium. Podróżował po pustyni Sahara, gdzie malował egzotyczne typy ludzi i pejzaże. Większość życia spędził w Polsce, w Łodzi. Zginął w niemieckiej akcji likwidacyjnej w sierpniu 1943.

Zachód słońca nad morzem





Celina Tatarczuk - współczesna malarka polska z Wejherowa.

Łódka na morzu





Marian Mokwa- 1889 - 1987 ,należy do najpopularniejszych
artystów na Wybrzeżu.

Wybrzeże klifowe

Widok z Kaszub - Marian Mokwa





Aleksander Orłowski 1777- 1832r
syn polskiego karczmarza Wsławił się jako realistyczny
malarz koni i scen batalistycznych. Od 1802 r mieszkał
w Petersburgu , tam też zakończył życie.

Pejzaż morski - 1809r.




Tomasz Kazikowski (1952 r.), studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej ASP Dyplom z wyróżnieniem uzyskał w 1977 r. w pracowni prof. Jana Tarasina. Uprawia malarstwo i rysunek. Jest autorem wielu indywidualnych wystaw w Polsce i za granicą,


Pejzaż morski

Jeszcze jeden - bardzo malowniczy i nastrojowy

Zachód słońca nad morzem niestety nie znam autora.

Marynistyka
 

Wspaniały temat zaproponowałaś Donko,
na rozpoczęcie III cz. wątku o pięknie.
Mam nadzieję,że zostanie on odpowiednio długo pociągnięty.
Też kocham morze.
Będę szukać tematów morskich.

Sunshine
Bardzo się cieszę ,że zaakceptowałaś temat morza w malarstwie.Dziekuję.

Mne tez ogromnie podoba się ta tematyka...kocham morze..i to nasze, nieco chłodne srebrzyst-zielone i południowe turkusowe i cieplutkie.Nie ma nic bardziej uspakajającego niż szum morskich fal...

dwa obrazy
 

wpółczesnego polskiego malarza Krzysztofa Grywacza
"Sztormowanie"

oraz
 

"Żaglowiec na spokojnym morzu"

Jaki ogromny kontrast -zagniewany żywioł i cisza ...

jeszcze dwie akwarele
 

pani Aleksandry Rost
"Port"- oraz "Zachód słońca"

A może być taki obraz malowany stopą? Podziwiam tych malarzy.

Niko- te akwarele pani Rost - piękne.
Żaglowiec na spokojnym morzu też.

Dla Tarninki
 

Jan Matejko - Stańczyk udający ból zębów

od urodzenia
 

jestem mieszczuchem, toteż łaknę kontaktów z naturą...na szczęście w dzieciństwie miałam babcię na wsi.Uwielbiam ogrody- duże ,zadbane,zaprojektowane z pietyzmem i te małe ogródki pełne sezonowych kwiatów i ziół...paleta barw,kształtów i woni..
Chciałabym zaprezentować kilka obrazów o tej tematyce.Pierwsze wyszły spod pędzla Józefa Mehoffera :"Ogród"

cd
 

oraz "Ogród kwiatowy"

cd
 

i "Ogród willi nad morzem",czyli włoskie klimaty

znów pejzaż śródziemnomorski
 

obraz Bronisławy Rychter-Janowskiej "Ogrody w Tivoli"

Pozwólcie,że powrócę jeszcze do tematu morza
 

w polskiej twórczości,
Michał Wywiórski/Gorstkin/
1861-1926
M. Wywiórski świetnie malował sceny morskie. Wiedział jak ważną rolę odgrywa kolor w marinie. Potrafił wydobyć setki odcieni wody morskiej posługując się zawężoną, niemal monochromatyczną gamą barwną.

Po śmierci Wywiórskiego (1926) jego dzieła zaczęły pomału odchodzić w niepamięć. Uważam, że niesłusznie.

Rozbita Fala

Zachód słońca

Zapomniałam dodać,że informacje powyższe uzyskałam ze str. intrenetowej P. Witolda Raczunasa.