Luciano Pavarotti chory na raka trzustki - komentarze
 

Komentarz do artykułu: Luciano Pavarotti chory na raka trzustki
--------------------
Przykre to bardzo, współczuję. Rak trzustki jest straszny.

Bardzo przykre,i nie da rady sie wykupić,bo przeceirz kasy mu nie brakuje.Miałam sąsiada,który cierpiał na raka trzustki,straszne.Wiem ,że co chwila sa jakies nowe leki,terapie.A moze jednak?sie uda.Oby.

Przed chwilą przeczytałam ,że Luciano dementuje tę wiadomość, a nawet zamierza nagrać nowy album.Na temat jego choroby udzieliła wywiadu córka, a dziennikarze,pewnie jak zwykle, trochę przesadzili.
Ostatnio ściągnęłam sobie program Ashampoo ClipFinder.Jest świetny.Wczoraj słuchałam Pavarottiego przez cały wieczór /znalazłam ponad 50 klipów/.

Oczywiście jest chory, ale nie umierający.Prostuję swoją poprzednią wypowiedź.

wspaniały tenor
 

Załącznik 3542Załącznik 3543wspaniały głos,wielki talent.Mam kompakt z nagraniem słynnego koncertu trzech tenorów i często go słucham.Niesłychane przeżycie.Niestety,choroba nie wybiera-dotyka zarówno biednych jak i bogatych,sławnych i zwykłych zjadaczy chleba.

To bardzo smutne....z trzustką podobno nie ma szans...ale tylko podobno....ja mu życzę jak najlepiej :)

A dzisiaj pierwsza wiadomość jaka przeczytalam na onecie.LUCIANO PAWAROTTI NIE ZYJE..I znowu odeszla wielka slawa.Dobrze ,ze zostawil tyle pieknych utworow zaspiewanych pieknym głosem.

Jestem niepocieszona w żalu

http://www.merlin-world.com/pavarotti.jpg

Napisałam o nim i tej sekretareczce ,bo nie doczytałam się ,że nie żyje...

Niech tradycji stanie się zadość.I umarłych albo dobrze- albo wcale...

Załącznik 6216

Zmarł król opery Luciano Pavarotti



Luciano Pavarotti
(fot. AFP)


W Modenie w wieku 71 lat zmarł Luciano Pavarotti, najsłynniejszy tenor świata kilku ostatnich dekad. Włoski śpiewak, który sprzedał ponad 100 mln płyt, od ponad roku chorował na raka trzustki

Luciano Pavarotti
 

http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=403037
Swiat stracił wspaniałą osobę.

:(
 

I ja ze smutkiem przyjęłam tą wiadomość... :mad:
Przypomnijmy sobie jego wykonanie Ave Maria

http://www.youtube.com/watch?v=2uYrmYXsujI

Chyba nie ma nikogo,
 

kto nie ceniłby tego artysty. Podobno nie ma ludzi niezastąpionych, ale ta śmierć spowodowała, że ubył wartościowy i niepowtarzalny głos...

To byl dobry i wesoly czlowiek
 

kilka razy lecialam z nim samolotem.. Raz nawet dla nas wszystkich zaspiewal :)
Pamietam go jak szedl z trudnoscia , mial taki mlodzienczy glos i twarz... a takie stare juz nogi..

Tu spiewa stara wloska piosenke "Ti voglio bene assai""

http://www.youtube.com/watch?v=TvLtEHONp3Y

Lza mi sie gdzies zapodziala..i splynela w dekold:confused:

Wspaniała postać i wielka strata dla świata...