Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Moda i styl (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-moda-i-styl-183.html)
-   -   Moda dla seniora (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/moda-i-styl/t-moda-dla-seniora-531-print.html/)

Nika 05-03-2007 19:29

Moda dla seniora
 
:) Czy uważacie, ze wiek niesie pewne ograniczenia, dotyczące sposobu ubierania się? Jakie stroje preferujecie na co dzień i od święta?Czy zasięgacie porad w tej kwestii u bliskich i znajomych, czy też stosujecie własne kryteria? Czy senioritki chcą być modne, czy z przyzwyczajenia lubują się w tym samym stylu od lat? Jak radzą sobie w tej materii Pączusie? Zapraszam do dyskusji.:D

Ditta 09-03-2007 22:20

Trudno powiedziec
 
czy wiek daje ograniczenia w sposobie ubierania sie. To zalezy jaki styl ktos preferuje i jak zmieniła sie figura danej osoby. Jezeli ktos chodził w obcisłych mini a teraz wazy znacznie wiecej i ma oczywiscie wiecej lat - to uwazam ze ograniczenia sa i jest to logiczne.
Ja z kolei zawsze ubierałam sie na sportowo w spodnie i podkoszulki. A ze w zasadzie figura mi sie nie zmieniła - waze tylko 3 kg wiecej niz wazyłam majac lat 13 ( i tak przez całe zycie)wiec ubieram sie identycznie - po prostu w tym sie czuje najlepiej.
Uwazam ze kazdy powinien sie ubierac tak aby czuc sie samemu jak najlepiej.

jolita 09-03-2007 23:22

Samochwała w kącie stała
 
1 Załącznik(ów)
Ditto - takie przechwałki na temat wagi są okrutne...Załącznik 158

qrystyna216 09-03-2007 23:47

Ja mimo tego ze przybralam na wadze zawsze lubilam styl sportowy. Nadal chodze ,prawie zawsze, w spodniach. Tak jest mi wygodnie i jak sadze lepiej wygladam niz w spodnicy.Do tego nosze koszule, kamizelki a na wyjscie zakiet.

Ditta 10-03-2007 15:49

Do "jolity"
Nic o mnie nie wiesz więc na jakiej podstawie mnie osadzasz ze się chwalę?
Daleka jestem od jakiegokolwiek chwalenia się. Waze przez całe życie stanowczo za mało mimo usilnych prób zwiększenia wagi ( przy wzroście 158 waze obecnie 48 kg, jak miałam 13 lat wazyłam 45)- a uwielbiałam obzerac sie ciastkami, czekolada, kluchami, pierogami, kotletami itp.
Tak niska waga powoduje uczucie osłabienia przez całe zycie oraz uczucie głodu po najmniejszym wysiłku, wiec musze jesc kilka razy dziennie.Nie mówię juz o ciuchach ktore zawsze w sklepach były za wielkie, ani o problemach w pracy kiedy brano mnie z tego powodu za znacznie młodsza ( oprócz niskiej wagi mam jeszcze niski wzrost)i nie liczono sie z moim zdaniem na naradach i zebraniach na ktorych uczesniczyłam( byłam inzynierem i robiłam projekty, pozniej byłam samodzielną księgową )
Badania nic szczególnego nie wykazały pomimo ze wielokrotnie mnie diagnozowano nawet na Klinice UJ -czuje sie w zasadzie niezdiagnozowana i dalej chce przytyc z 4-5 kg conajmniej. Ale waga stoi jak zaczarowana.Nawet po dwoch porodach wracałam niestety zawsze do tej stałej niskiej wagi jakbym miała jakis "wagoregulator" w srodku.I musze sie do tego dostosowac.To wcale nie jest wesołe.

iwo1111 10-03-2007 16:28

Droga Ditto, jak to nie jest wesołe? Nie musisz się odchudzać, liczyć wciąż kalorii i uważać co jesz :) Ja mam podobną wagę, jestem drobnej budowy i po dwóch porodach również wracałam do swojej stałej. Ten typ tak ma :)
Moja siostra zazdrości mi, bo ona ciągle na wadze stoi, dietę stosuje całe życie i ciągle ma nadwagę.
Ludzie są różni i chyba dobrze, bo byłoby nudno jakby same "pączusie" po ulicach chadzały
Pozdrawiam :)

bogda 10-03-2007 17:21

Ja też najlepiej czuję się w spodniach i preferuję styl sportowy. A na bardziej uroczyste imprezy trochę elegantsze spodnie i jakieś dodatki, żakiet zamiast bluzy. Czasem zakładam spódnicę, ale to już nie to. A sukienek nie cierpię...
Wydaje mi się, że mam swój styl, trochę podpatruje modę, coś tam zmieniam, dodaję... i tak leci... :)

jolita 10-03-2007 17:41

Dla Ditty
 
- tam pisze: przepraszam, bo ja też Cię przepraszam

Ditta 10-03-2007 20:07

nie gniewam sie:)
 
do jolity - ja sie nie gniewam:)
do iwo1111
wsztystko byłoby dobrze gdybym sie przy tej wadze dobrze czuła.Jak wiecej waze to sie lepiej czuje.

akusia 10-03-2007 22:26

Pączuś
 
Droga Ditto ja nie pamiętam kiedy byłam szczupła,zmagam się z nadwagą od wielu lat bezskutecznie.Żle się z tym czuje ale co mam zrobić staram się nadrabiać miną i ciuchami.Nosze spodnie, odpowiedniej wielkości bluzki i bardzo lubie marynarki, spudnice długe o odpowietnim kształcie natomiast nie lubie i nie nosze sukienek.:) Aty Ditto nie przejmujsię i ciesz się życiem:cool:

Basia. 26-03-2007 12:53

Mnie udało się utrzymać wagę jaką miałam w wieku 20 lat /171 cm wzrostu 54-56 kg/. W tej chwili preferuję spodnie, noszę dżinsy, spodnie klasyczne proste eleganckie, dzwony, rybaczki. /jestem chyba uzależniona na punkcie kupowania ciuchów/. Uwielbiam buty i noszę różne: na płaskim obcasie, szpilki, koturny, na dzień dzisiejszy preferuję baleriny bo są wygodne i ładne. Moim zdaniem należy się ubierać stosownie do sylwetki, 20-latka ważąca 80 kg w mini albo obcisłych dżinsach będzie wyglądała równie źle jak osoba od niej starsza o tych samych gabarytach. Nie lubię określenia "moda dla seniorów".

Nika 26-03-2007 13:49

Tylko pozazdrościć takiej sylwetki i możliwości noszenia różnych porteczków,czego Ci ogromnie zazdroszczę.

Wilhelmina 27-03-2007 01:35

Dittusiu
Wolałabyś tak?

Ja wolałabym mieć taki problem jak Ty.Ale tak naprawdę to lubię to co mam.Trochę mam, ale nie rozpaczam.Grunt to dobry humor!

Nika 27-03-2007 12:37

To nas jest jest dwie w takiej sytuacji.Jak zdrowie Wilhelminko? am nadzieję, że lepiej.Uściski.

Basia. 27-03-2007 19:27

W jakiej sytuacji dziewczyny? Nie przesadzać!!!!!!!!!!!!

Nika 27-03-2007 23:06

W sytuacji 20 kg nadwagi na przykład...

Basia. 27-03-2007 23:11

Cytat:

Napisał nika
W sytuacji 20 kg nadwagi na przykład...

Bez przesady, mam koleżankę która przy wzroście 160 cm waży około 90 kg. Jest bardzo seksowna, ma powodzenie u płci przeciwnej, modnie się ubiera i jest super. Chodzi w spodniach, nosi krótkie bluzki przylegające do ciała i naprawdę wygląda dobrze. Jest zadbana pewna siebie i to procentuje na jej korzyść. Dziewczyny trzeba siebie kochać!!!!!!!!!!

an_inna 27-03-2007 23:13

Hej! Dziewczyny! Miało być o modzie, a zrobiło się o nadwadze;) znowu!
Słyszałam, że dziewczynom w naszym wieku nie uchodzi kolor czarny, ale też biały jest do niczego, bo za bardzo kontrastuje. To co? - same beżowe szarości nam zostały :mad: Wiosna działa na mnie pobudzająco i wolałabym trochę koloru. Trochę chciałabym a boję się:D Ubieracie się na kolorowo?

Basia. 27-03-2007 23:26

Uwielbiam kolor czarny i często jestem ubrana "od stóp do głów" na czarno. Bardzo lubię brązy i beże, noszę również ciuszki czerwone, zielone, fioletowe, nie przepadam za bielą. Uważam, że takie dziewczyny jak my mogą "nosić" wszystkie kolory. A co!!!!!!!!!!!!

an_inna 27-03-2007 23:40

Cytat:

Napisał Basia
Uwielbiam kolor czarny i często jestem ubrana "od stóp do głów" na czarno. Bardzo lubię brązy i beże, noszę również ciuszki czerwone, zielone, fioletowe, nie przepadam za bielą. Uważam, że takie dziewczyny jak my mogą "nosić" wszystkie kolory. A co!!!!!!!!!!!!

Oj tak! Podoba mi się!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:36.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.