Ktoz z nas nie pamieta sw.Mikolaja z dziecinstwa lub szukania po rannym wstaniu prezentu lub rozgi pod wlasna poduszka.
To byly piekne dni i radosc dziecieca,to byla silna wiara w to co zwiazen bylo z tym patronem. Dzisiaj komercja zrobila swoje. Dzieciom "przyswieca inna swietosc" pana/pani w przebraniu. |
Czy dawniej, czy obecnie , tylko do pewnego wieku dzieci wierzą w Mikołaja.
Ja , o ile dobrze pamiętam, w wieku chyba 7 lat rozpoznałam naszą sąsiadke, że to ona pełni role św. Mikołaja po ......butach. Mój wnuczek ma 5 lat i jeszcze wierzy w Mikołaja. Napisał nawet do niego list. Oczywiście przy pomocy rodziców. Jak długo będzie wierzył....Nie wiadomo... Dzieci są coraz mądrzejsze, szybciej się rozwijają... Taka jest kolej rzeczy....takie jest życie.... |
Cytat:
Cóz widocznie nie mam takiej doskonałej pamięci by pamiętać "Mikołaja" zwanego wówczas "Dziadkiem mrozem" z wieku kołyskowego i przedszkolnego /mam zachowane zdjęcie z przedszkola z zabawy noworocznej. Pamiętam za to paczki przyniesione przez tatę z zakładu pracy. Jaka to była atrakcja gdy w tej paczce był pomarańcz szt 1, czekolada, słodycze. Pomarańcze wówczas prawie nieosiągalne w sklepach. Moje dzieci zaś wychowywane w okresie "kochanych kartek" też oczekiwały słodyczy, pomarańcz, ewentualnie mandarynek. Kiedyś ja przedrałem się za św.Mikołaja i dotąd było dobrze dokąd syn nie odezwał się podobnie jak Jadzia i rozpoznał mnie po butach miał też 7 lat a jego młodsza siostra (też moja córka) i jej rówieśnica z rożdziawionymi buziami i raczej trochę wystraszone czekały co ten brodaty pan im da. Ale wiara w tym momencie opadła. Teraz czekam na reakcję wnuczki lat4. Wczoraj pisała z siostrą list do Mikołaja. Starsza siostra pisała wzór na innej kartce i Ola powtarzała na liście dodatkowo ilustrowany samodzielnymi rysunkami. Dziś ten list pewnie będzie wysłany. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:16. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.