Jak on to robi ?
 

Na krakowskim rynku mozna spotkać lewitującego Hindusa.
Jak on to robi- ? Kombinujcie i zgadujcie, a kto wie, niech pisze.
Ja wiem, ale poczekam , aż wy się pomęczycie !

Pokazywałem to w ub. roku:)
Mniej więcej tak, to czerwone to konstrukcja metalowa:

No i zepsułeś całą zabawę. Myślałem, że się wątek rozkręci a tymczasem już po ptokach. Ech... Zastanawia mnie , kiedy on to montuje aby nikt nie widział , i dobrze , że nie ma wystawionej miseczki na datki, bo co by zrobił, jak by ktoś chciał mu ją podprowadzić ? Zszedłby z rusztowania, czy zachował kamienny spokój ? Chociaż, co to jest , to żółte na ziemi ?
:D

Jeżeli siedzi na tej konstrukcji kilka lub kilkanaście godzin, to i tak zasługuje na podziw. Przecież w takiej pozycji, choćby z podpórką, wszystko cierpnie i ogarnia bezwład członków /wszystkich !!/.

Do tego zwis :D ;)

czy męski, prosty ? Bo u tego Hindusa nie widzę.