Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Książka, literatura, poezja (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ksiazka-literatura-poezja-99.html)
-   -   KSIĄŻKI - RECENZJE część II (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ksiazka-literatura-poezja/t-ksiazki-recenzje-czesc-ii-5353-print.html/)

mimoza 13-09-2009 23:27

KSIĄŻKI - RECENZJE część II
 
Zapraszam do II części wątku "Książki - recenzje" każdego, kto chce podzielić się swoją opinią na temat przeczytanych książek. :D Cz

Anilah 14-09-2009 10:41

Polecam: Ayaan Hirsi Ali
"NIEWIERNA"- Grozili mim ,że będę następna...
Wychowana w surowej,muzułmańskiej rodzinie Ayaan przeżyła wojnę domową, zabieg obrzezania, brutalne bicie, w wieku dojrzewania wkracza jako żarliwa wyznawczyni islamu. Ucieka przed przymusowym małżeństwem i uzyskała azyl w Holandii, gdzie jako członkini izby niższej parlamentu walczyła o prawa muzułmańskich kobiet, a także o zreformowanie praw wywodzących się z islamu..
Trudno oderwać się od tej książki..

koziorożec 14-09-2009 15:57

witam wszystkich, jestem początkującą ale chciałabym się do Was przyłączyć.Na początek polecam współczesną sagę rodzinną amerykańskiej autorki Karen Kingsbury -rozpoczyna ją seria-Saga Baxterów.Autorka pięknie opisuje relacje rodzinne na tle różnych wydarzeń losowych między innymi na tle zamachu terrorystycznego z 11-go września 2001 roku.
Przedstawia ideał rodziny a do takiego ideału przecież wszyscy dążymy. Czyta się świetnie.

mimoza 14-09-2009 16:06

Koziorożec - skoro weszłaś do seniorka i piszesz - - to jesteś u siebie.
Nie pytaj czy Ciebie przyjmiemy, forum jest dla każdego - witaj.:D

A ja polecam książke "Maria Kazimiera i Jan Sobiescy - Listy okresu odsieczy wiedeńskiej" opracowanie Leszka Kukulskiego.
Tyle w tych listach żaru i miłości. Warto przeczytać, lektura na jesienne wieczory - Cz

amber 22-09-2009 12:19

Jestem świeżo po lekturze Złodziejki Książek. Szczerze przyznam, że zwróciłam na nią uwagę dzięki okładce. Książka jest ładnie wydana. Niezwykły narrator, którym jest Śmierć, opowiada historię dziecka - małej, niemieckiej dziewczynki, której przyszło żyć w czasie II Wojny Światowej. Świetna książka. Płakałam w trakcie lektury.

weronika1 22-09-2009 12:38

Polecam ostatnio przeczytaną książkę węgierskiego pisarza Sandora Marai "Księga ziół". Nie ma tam jednego zdania o ziołach. Jest to - powiedziałabym - ABC zycia.

Srebrzysta 22-09-2009 13:23

polecam audioksiążkę - Nadworny malarz
 
Jean-Daniel Baltassat - Nadworny malarz <---kliknij czyta Jacek Kiss

Jean-Daniel Baltassat (ur. w 1949 r.) jest z wykształcenia historykiem sztuki. W latach siedemdziesiątych zajmował się fotografią i reklamą. Współpracował z licznymi czasopismami poświęconymi sztuce, otworzył galerię malarstwa w paryskiej dzielnicy Bastille. Od 1985 r. żyje z pisania. Jest autorem sześciu powieści. Obecnie mieszka w Paryżu.

Jesienią 1428 roku malarz Johannes Van Eyck (1395-1441) dostaje od swojego mocodawcy - Filipa de Bourgogne, księcia Brabancji niecodzienną misję: ma udać się do Portugalii, by tam namalować portret infantki Izabeli, który odsłoni jej najskrytsze tajemnice. Niezwykle wprawny w swoim fachu malarz spełnia kaprys księcia i wyrusza w podróż. Portret, który powstanie, ukaże światu tylko to, na co zgodzi się infantka.

Jean-Daniel Baltassat zdradza nam kilka zazdrośnie strzeżonych tajemnic warsztatu malarza. Dzieje słynnego mistrza oglądamy w czterech odsłonach, z których wyłania się obraz Średniowiecza jako okresu rozkwitu nauki, kultury, sztuki.

albert 22-09-2009 14:07

Witajcie. Jestem od paru dni na forum. Lubie duzo czytac. Zawsze chetnie wracam do ciekawie napisanej ksiazki Wojciecha Zukrowskiego, pt. "Kamienne Tablice". Ile w niej sentymentu, prawdy zyciowej. Jezeli nie czytaliscie, serdecznie polecam.

Akcja rozgrywa sie w New Delhi w Indiach, w ambasadzie wegierskiej, w ktorej na stanowisku radcy kulturalnego pracuje bohater powiesci Istvan Terey z Budapesztu. Przezywa on w Indiach swa wielka milosc do australijskiej lekarki Margit, ktora w tym kraju znalazla sie z misja Swiatowej Organizacji Zdrowia. Watek polityczny stanowi tlo wydarzen w roku 1956 w Budapeszcie.

Ludgarda 22-09-2009 17:13

Cytat:

Napisał amber
Jestem świeżo po lekturze Złodziejki Książek. Szczerze przyznam, że zwróciłam na nią uwagę dzięki okładce. Książka jest ładnie wydana. Niezwykły narrator, którym jest Śmierć, opowiada historię dziecka - małej, niemieckiej dziewczynki, której przyszło żyć w czasie II Wojny Światowej. Świetna książka. Płakałam w trakcie lektury.


Tak, słyszałam, że jest świetna:) Myślałam nawet o jej kupnie, ale tak jakoś nie wyszło:(( Książka znalazła się w zestawie pytań na jednym z portali, w konkursie na temat " II wojna światowa w Literaturze"- piękna zatem, i ważna lektura:D

Alunia 22-09-2009 23:14

amber!
Właśnie skończyłam "Złodziejkę książek":):D

Zacytuję jeszcze trochę recenzji:
Markus Zusak w historię Liesel wpisuje również Żyda, Maksa Vandenburga, którego Hubermannowie ukrywali podczas wojny w piwnicy. Max jednak w końcu trafia do obozu koncentracyjnego i dopiero w epilogu dowiadujemy się szczegółowo o jego losach. Zusak nie szczędzi też obrazów Żydów maszerujących w pochodach przez Molching do obozu w Dachau. Pokazuje okrucieństwo niemieckich żołnierzy, bestialstwo, z jakim traktowali Żydów. Doskonale rysuje portrety bohaterów, dbając o szczegóły i wyjaśniając motywy ich postępowania."


PS. Podobała mi się również ciepła postać przybranego ojca Lisy - Hansa Hubermanna.

Alunia 23-09-2009 15:55

Polecam : Zofii Stulgińskiej - "Mąż z ogłoszenia"
 
Niełatwa do zdobycia, dawno nie wznawiana.

Niech nikogo nie zmyli nieco infantylny tytuł.

Książka stanowi II cz. "Gruszek na wierzbie".
Jest w dużej mierze biografią autorki i opisem życia w Polsce międzywojennej.
Opisuje warunki życia w kręgach zubożałego ziemiaństwa, przesiedleńców z kresów,
życie w Bydgoszczy i w Warszawie w czasie międzywojnia.
Niełatwy charakter i związki rodzinne bohaterki są ciekawym tłem powieści.

Alunia 23-09-2009 15:57

Cd. Ciekawe dzieje rodziny autorki:
 
Dla zainteresowanych:
Zofia Stulgińska (ur. 20 kwietnia 1902 - zm. 15 maja 1984) - była dziennikarką, tłumaczką, pisarką. Pochodziła z bogatej rodziny z Kresów Wschodnich, bardzo zasłużonej podczas powstania styczniowego. Jej dziadek ze strony matki Michał Kolankowski był właścicielem fabryki rur kamionkowych w Borowiczach koło Nowogorodu. Dziadek ze strony ojca Antoni Stulgiński był dyrektorem papierni w Dobruszu – największej w Rosji, należącej do książąt Paskiewiczów.
Majątek, należący do Stulgińskich i Kolankowskich, znajdujący się w Petersburgu i na terenach dzisiejszej Białorusi, został w znacznej mierze pochłonięty przez rewolucję.
Bliskim krewnym pisarki był Tadeusz Stulgiński, w czasie wojny więzień Pawiaka i Oświęcimia, znany artysta-rzeźbiarz, profesor ASP w Krakowie.

Srebrzysta 25-09-2009 10:12

polecam "Tanamerę"
 
Tanamera - to historia zwycięskiej miłości na tle wielkich burz dziejowych.
Tanamera - to historia jednego z najbardziej fascynujących miast świata, to egzotyka przyrody i obyczajów.
Tanamera - to stuletnia historia Malajów: angielski kolonializm, japońska okupacja, komunistyczne powstanie.

Noel Barber - Tanamera <--kliknij czyta Leszek Teleszyński
W złotych dniach Singapuru, kiedy to tropikalne miasto, największy port i centrum przemysłowo-handlowe Wschodu, tętniło nie zawsze czystymi interesami, młody Anglik, dziedzic ogromnej fortuny, zakochał się w chińskiej piękności, córce milionera. I chociaż jej ciało było koloru jasnego złota, a jego białe, chociaż życiem w ówczesnym Singapurze rządziły przesądy rasowe ściśle oddzielające białych od żółtych i brązowych - nic na świecie nie było w stanie powstrzymać tej miłości. John Dexter i Julia Sung, gwałcąc święte, choć niepisane prawa, zostali kochankami.

senioritka 25-09-2009 16:25

Tytuł: :Klub książki" autor : Mary Alice Monroe
Takie sobie czytadło. Cytat: ktoś powiedział, że dla każdego człowieka najpiękniejszym dżwiękiem na świecie jest dżwięk
własnego imienia. Myślę, że tak jest.

Alunia 01-10-2009 11:13

Polecam
 
"Starość doskonała" Krystyny Nepomuckiej

Ostatni szósty tom cyklu "Niedoskonała miłość"
Poprzednie:
- Małżeństwo niedoskonałe (tom: 1)
- Rozwód niedoskonały (tom: 2)
- Samotność niedoskonała (tom: 3)
- Miłość niedoskonała (tom: 4)
- Kochanek doskonały (tom: 5)
- Starość doskonała (tom: 6)

Dawno temu czytałam kilka z nich. Nie wszystkie, więc brakowało mi ciągłości postaci.
Ale niedokuczliwie :) :D

Czyta się lekko, nie raz wybuchniesz śmiechem ale i zdziwisz się
jak bliskie Tobie są przemyślenia bohaterki.
Ona wreszcie wkroczyła w pogodny czas doskonałości. Życiowe chmury, które przysparzały jej tylu trosk, teraz wreszcie rozpraszają się, a codzienna egzystencja rysować się zaczyna w jasnych chmurach.

senioritka 01-10-2009 16:08

Wszystkie przeczytałam
 
Wprost u w i e l b i a m Krystynę Nepomucką. To jej szczególne spojrzenie na różne zdarzenia i sytuacje życiowe,
z przymrużonym okiem. Kapitalne. Właśnie takie książki lubię.
Nie przepadam za wspomnieniami wojennymi, może dlatego, że moja rodzina przeszła przez tą gehennę.
W ogóle lubię wesołość, humor, dowcipy Honorki, którymi sypie jak z rękawa nie tylko na tym forum. Zreszą nie ona jedna. Rzadko się śmieję, ale Wasze dowcipy doprowadzają
mnie do szczególnej wesołości. Wczoraj czytałam w nocy i też,
zamiast spania, były chichy-śmichy, na głos!
Pozdrawiam forumowych Wesołków. Tak trzymać, nie popuszczać, oczywiście ze śmiechu. HEJ!!

Zdzisia 02-10-2009 12:56

Wezmę się teraz za czytanie książek p.K.Niepomuckiej. Powieści p.Zofii Stulgińskiej przeczytałam wszystkie.Najmniej podobał mi się "Mąż z ogłoszenia".Za dużo tam wychwalania samej siebie.Najbardziej "Czek bez pokrycia" Dużo dobrego humoru i świetnie przedstawione realia PRL-u. Ze swej strony polecam "Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku"p.Romy Ligockiej wielce uzdolnionej osoby - malarki,scenografki,pisarki.Opisuje ona w tej powieści swoje życie z dystansem do siebie bez przechwalania się. A było jej życiu wiele tragicznych sytuacji.Jako ciekawostkę podam,że jest to kuzynka Romana Polańskiego - ojcowie byli braćmi.

Malwina 02-10-2009 13:16

Ligocka , ciekawa Osoba, czytam jej reportaze ....Zdizsiu,...dlaczego Ty jeszcze nie dołączyłąś do Pomorzanek...moze już czas?

Alunia 02-10-2009 15:53

Cytat:

Napisał Zdzisia
Powieści p.Zofii Stulgińskiej przeczytałam wszystkie.Najmniej podobał mi się "Mąż z ogłoszenia".Za dużo tam wychwalania samej siebie.Najbardziej "Czek bez pokrycia" Dużo dobrego humoru i świetnie przedstawione realia PRL-u.


No to się cieszę, bo właśnie przywlokłam do domu stertę książek z biblioteki.
Wśród nich właśnie "Czek bez pokrycia" :D :)

Jadzia_G 02-10-2009 16:09

Cytat:

Napisał Zdzisia
Wezmę się teraz za czytanie książek p.K.Niepomuckiej. Powieści p.Zofii Stulgińskiej przeczytałam wszystkie.Najmniej podobał mi się "Mąż z ogłoszenia".Za dużo tam wychwalania samej siebie.Najbardziej "Czek bez pokrycia" Dużo dobrego humoru i świetnie przedstawione realia PRL-u. Ze swej strony polecam "Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku"p.Romy Ligockiej wielce uzdolnionej osoby - malarki,scenografki,pisarki.Opisuje ona w tej powieści swoje życie z dystansem do siebie bez przechwalania się. A było jej życiu wiele tragicznych sytuacji.Jako ciekawostkę podam,że jest to kuzynka Romana Polańskiego - ojcowie byli braćmi.

Znam osobiście bratową p. Romy - książka ....owszem ciekawa, ale autorka pozostawia duży niesmak z powodu swojego zachowania - wobec zmarłego męża (ale to tylko taka dygresja) - przepraszam - nie na temat.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:18.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.