Obowiązek pracodawcy wobec pracownika
 

Dzień dobry witam wszystkich uczestników tego forum i proszę o radę. Moja żona pracuje w małym sklepiku na umowę o pracę, cały etat i od 12 grudnia 2007 roku jest na zwolnieniu lekarskim (jest w ciąży). Wg. umowy wynagrodzenie powinna otrzymywać ostatniego kazdego miesiaca. Z racji tego że mamy nowy rok pracodawca oprócz zasiłku chorobowego w grudniu będzie jej jeszcze wypłacał chorobowe przez 33 dni tego roku czyli do 03.02.2008 roku . Mam takie pytanie ,jak mogę przyspieszyć aby pracodawca wypłacił zaległy zasiłek chorobowy za miesiąc styczeń. Za miesiąc grudzień otrzymała żona wynagrodzenie dopiero 20 stycznia,za styczeń do tej pory nie.Drugie ważne pytanie to takie czy pracodawca może zwlekać z dostarczaniem kolejnych L 4 do ZUS-u bo przecież od 04.02.2008 roku żona będzie "należeć " pod ZUS. Czy ZUS będzie przesyłał zasiłek chorobowy do pracodawcy i on będzie wypłacał, czy w ZUS-ie można podac numer konta i odciąć się od pracodawcy. Czy pracodawca może zwlekać z wypłatą zasiłku mimo że z końcem kolejnych L 4 będzie otrzymywał od ZUS-u pieniądze dla pracownika.Na co ,na jaką ewentualnie ustawę lub instytucję mogę się powołać w rozmowie z pracodawcą aby sprawy załatwiał tak jak należy. Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu tego ważnego dla mnie problemu.

Witaj Tomaszu, kiedy pracodawca przestanie płacić Twojej żonie, czyli po 33 dniach, świadczenie przejmie ZUS i to on będzie wypłacał pieniądze,ale ostrzegam,że ZUS się nie spieszy i na pierwsze pieniądze trochę poczekacie.

Pracodawca ma obowiazek przesłac pieniądze na konto na dzień, który podał na umowie jako dzień rozliczeniowy. Jeśli tego nie robi podlega karze. Wystarczy to anonimowo zgłosić do PIP-u. Potem obowiązek przejmuje ZUS. Maja miesieczny poślizg czyli np. za styczeń moze dostac w lutym i za luty jednoczesnie, potem z górki bo jest w terminie.

Dziękuję za odpowiedż, może ktoś mi jeszcze odpowie na resztę pytań zawartych w opisie drugiej połowy mojego problemu. Byłem wczoraj w ZUS-ie i tam powiedziano że nie ma nawet przepisu który zmusiłby pracodawcę do oddania "papierów" żony do ZUS. Przepis mówi jedynie ,że powinien pracodawca to zrobić NIZWŁOCZNIE ale nnie jest ściśle określona ilość dni.Gdy będę dla pracodawcy uciążliwy to może on to zrobić nawet za pół roku i przez ten czas żona nie będzie otrzymywać z ZUS-u zasiłku chorobowego.Proszę POMÓŻCIE mi rozwiązać ten problem ,podpowiedzcie coś. DZIĘKUJĘ.