Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-106.html)
-   -   Karta kredytowa – pułapka czy źródło korzyści dla posiadacza? - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-karta-kredytowa-8211-pulapka-czy-zrodlo-korzysci-dla-posiadacza-komentarze-5303-print.html/)

prawie_senior 08-09-2009 09:48

Karta kredytowa – pułapka czy źródło korzyści dla posiadacza? - komentarze
 
Komentarz do artykułu: Karta kredytowa – pułapka czy źródło korzyści dla posiadacza?
--------------------
Tak, szczególnie polecam uwadze opłaty i prowizje i przestrzegam przed wypłatami kartą kredytową gotówki z bankomatu.
Proponuję, jeśli już ktoś ma kartę kredytową, traktować ja jako "ostatnia deskę" ratunku lub korzystać z niej jeśli wiemy że będziemy w przyszłym miesiącu w stanie spłacać zadłużenie.
Pieniądze z karty kredytowej są jednym z najdroższych oprócz pożyczki gotówkowej, źródeł finansowania.

Lila 08-09-2009 10:25

Niemniej miło je posiadać.:)
Z bankomatu nie korzystam ,od czasu gdy pożarł mi kartę.

Mar-Basia 08-09-2009 10:31

Cytat:

Napisał prawie_senior
Komentarz do artykułu: Karta kredytowa – pułapka czy źródło korzyści dla posiadacza?
--------------------
Tak, szczególnie polecam uwadze opłaty i prowizje i przestrzegam przed wypłatami kartą kredytową gotówki z bankomatu.
Proponuję, jeśli już ktoś ma kartę kredytową, traktować ja jako "ostatnia deskę" ratunku lub korzystać z niej jeśli wiemy że będziemy w przyszłym miesiącu w stanie spłacać zadłużenie.
Pieniądze z karty kredytowej są jednym z najdroższych oprócz pożyczki gotówkowej, źródeł finansowania.


Najlepszy sposob na "swieza" gotowke w czasie podrozy jest karta kredytowa. Kto w dzisiejszych czasach podrozuje z gotowka? Warunek - konto bankowe powinno miec wystarczajaca prowizje - inaczej klapa!!!!

Lila 08-09-2009 10:35

No właśnie.
Od dawna nie zdarza mi się gotówka za cokolwiek.
Tylko ....mam problem z PIN-ami.
Niby zapisuję w telefonie, ale jak siadła mi bateria, to był problem.
Jak sobie z tym radzicie?

Mar-Basia 08-09-2009 10:44

Cytat:

No właśnie.
Od dawna nie zdarza mi się gotówka za cokolwiek.
Tylko ....mam problem z PIN-ami.
Niby zapisuję w telefonie, ale jak siadła mi bateria, to był problem.
Jak sobie z tym radzicie?

Proste, poprostu ten sam kod wszedzie, na moich i meza kartach. Zapisuje go w etui slonecznych okularow, ktore mam zawsze w torbie.;)

Lila 08-09-2009 11:05

No nie da się..
PIN mi bank przysyła.
Poza tym korzystam z karty 'benzynowej' wydanej przez Shell.
Wszystko mam w telefonie.

Mar-Basia 08-09-2009 11:52

Cytat:

Napisał Lila
No nie da się..
PIN mi bank przysyła.
Poza tym korzystam z karty 'benzynowej' wydanej przez Shell.
Wszystko mam w telefonie.


Kazdy PIN mozna zmienic na inny. Tak zrobilismy i mamy swiety spokoj z "zapominaniem".;)

tadeusz50 08-09-2009 16:10

Cytat:

Napisał marbella123
Proste, poprostu ten sam kod wszedzie, na moich i meza kartach. Zapisuje go w etui slonecznych okularow, ktore mam zawsze w torbie.;)

Basiu, Marbello,czy zdajesz sobie sprawę co podałaś. Ten sam PIN do wszystkich Waszych kart i gdzie jest zapisany. Nie daj Boże aby ktoś ukradł etui i karty. W podróży używasz kart kredytowych czy płatniczych? Jest różnica pomiędzy nimi przynajmniej w Polsce.

Lila 08-09-2009 16:37

Cytat:

Napisał tadeusz50
Basiu, Marbello,czy zdajesz sobie sprawę co podałaś. Ten sam PIN do wszystkich Waszych kart i gdzie jest zapisany. Nie daj Boże aby ktoś ukradł etui i karty. W podróży używasz kart kredytowych czy płatniczych? Jest różnica pomiędzy nimi przynajmniej w Polsce.


Tadeusz, spokojnie..:D
Nawet nie wiesz, jak wygląda Marbella i ile ma par okularów.:D
Ja mam wszystko w telefonie i konia z rzędem temu, kto znalazłby PIN-y w spisie kontaktów. Dawno zdążyłabym zablokować wszystko.

tadeusz50 08-09-2009 16:45

Cytat:

Napisał Lila
Tadeusz, spokojnie..:D
Nawet nie wiesz, jak wygląda Marbella i ile ma par okularów.:D
Ja mam wszystko w telefonie i konia z rzędem temu, kto znalazłby PIN-y w spisie kontaktów. Dawno zdążyłabym zablokować wszystko.

Lilu, może Marbella ma i pewnie tak jest dużo różnych okularów, wątpliwości wzbudził u mnie ten sam PIN, zapisanie w książce telefonicznej oczywiście jest dość często praktykowane pod jakimś powiedzmy nieznanym zupełnie osobnikiem. i można go wpisać dowolnie z przodu z tyłu.

Alsko 08-09-2009 16:50

W kontaktach telefonicznych nikt nie znajdzie. Ale po kie licho komplikować sobie życie kilkoma PINami?
Natychmiast po otrzymaniu zmieniam. Jeden do wszystkiego, nie tylko związanego z płatnościami :)

Lila 08-09-2009 16:57

Cytat:

Napisał Alsko
W kontaktach telefonicznych nikt nie znajdzie. Ale po kie licho komplikować sobie życie kilkoma PINami?
Natychmiast po otrzymaniu zmieniam. Jeden do wszystkiego, nie tylko związanego z płatnościami :)


Jak zmieniasz?
Na kilku kartach z różnych banków.

Alsko 08-09-2009 17:04

Jak zmieniam? To było dawno, nie wiem, czy zapamiętałam dokładnie. Przysyłają kartę i PIN. Trzeba aktywować kartę podanym PINem, zaraz potem można zmienić.
Największy jest ambaras z trafieniem na nie zajęty przez kogoś. Miałam szczęście :)
A ponieważ PINów żadają, gdzie się da, np. w rozmowach z operatorem Internetu, w zdalnym sprawdzaniu r-ków itp. - opłaca się ten trud.
PS Teraz mam do czynienia z jednym bankiem. Ale udawało mi się to w przeszłości z dwoma bankami, kart w sumie były cztery sztuki.
Z kilkoma bankami nie miałam do czynienia ;)

Lila 08-09-2009 17:12

Cytat:

Napisał Alsko
Jak zmieniam? To było dawno, nie wiem, czy zapamiętałam dokładnie. Przysyłają kartę i PIN. Trzeba aktywować kartę podanym PINem, zaraz potem można zmienić.
Największy jest ambaras z trafieniem na nie zajęty przez kogoś. Miałam szczęście :)
A ponieważ PINów żadają, gdzie się da, np. w rozmowach z operatorem Internetu, w zdalnym sprawdzaniu r-ków itp. - opłaca się ten trud.


Ha, spryciulo !!:D
Wcale na to nie wpadłam.

tadeusz50 08-09-2009 17:17

Alsko
Cytat:

Największy jest ambaras z trafieniem na nie zajęty przez kogoś. Miałam szczęście
Przecież PIN jest czterocyrfowy i musi się powtarzać wielokrotnie to tylko 10 000 kart. Współgra z daną kartą. Nie mam problemu mam dwie jedną płatniczą z konta drugą kredytową do konta internetowego też inny kod. Na pamięć jeszcze nie narzekam.

Alunia 08-09-2009 17:19

Karta kredytowa – pułapka czy źródło korzyści
 
Tylko raz uaktywniłam kartę kredytową w jednym z banków. Jeden raz i ostatni. Oprocentowanie złodziejskie. Banki oczekują minimalnych spłat, co wielu cieszy. Radość jest złudna, bo niespłacona reszta nabija kolosalne odsetki. Niby każdy wie ile to kosztuje, ale rzeczywistość wydłuża oblicza :rolleyes: .
Najzłośliwsze haczyki tkwiły w
- rzekomo darmowej karcie, którą przy rezygnacji i tak należało opłacić,
- a termin rezygnacji możliwy - z terminem wypowiedzenia kilkunastotygodniowym.
Pozbyć się tej małpy nie mogłam, bo ciągle jakieś groszowe odsetki zostawały.

Alunia 08-09-2009 17:20

Cytat:

Napisał marbella123
Najlepszy sposob na "swieza" gotowke w czasie podrozy jest karta kredytowa. Kto w dzisiejszych czasach podrozuje z gotowka?


Na to są najlepsze karty bankomatowe, nie kredytowe.
Nie wiem czy mówimy o tym samym Marbellko?

Pani Slowikowa 08-09-2009 17:25

Cytat:

Napisał prawie_senior
Komentarz do artykułu: Karta kredytowa – pułapka czy źródło korzyści dla posiadacza?
--------------------
Tak, szczególnie polecam uwadze opłaty i prowizje i przestrzegam przed wypłatami kartą kredytową gotówki z bankomatu.
Proponuję, jeśli już ktoś ma kartę kredytową, traktować ja jako "ostatnia deskę" ratunku lub korzystać z niej jeśli wiemy że będziemy w przyszłym miesiącu w stanie spłacać zadłużenie.
Pieniądze z karty kredytowej są jednym z najdroższych oprócz pożyczki gotówkowej, źródeł finansowania.




Eeee tam!! co za przesada!! Ja place wszystko karta. U nas nie jest wymagany zaden PIN.. jedynie do telefonowania z publicznych telefonow ktorych i tak malo sie uzywa.

Jezeli cos sie chce kupic przez telefon to podaje sie numerek asekurujacy i juz.. Nawet karta nieraz jest niepodpisana i tez moze byc zaakceptowana.

Poza tym w Stanach duzo tez operuje sie czekami ewentualnie..
Gotowka jest w zaniku... Potrafie przezyc 2 tygodnie z 5$ w kieszeni w gotowce.

Lila 08-09-2009 17:25

Cytat:

Napisał tadeusz50
Alsko

Przecież PIN jest czterocyrfowy i musi się powtarzać wielokrotnie to tylko 10 000 kart. Współgra z daną kartą. Nie mam problemu mam dwie jedną płatniczą z konta drugą kredytową do konta internetowego też inny kod. Na pamięć jeszcze nie narzekam.


Tadziu,ja Ci wyrecytuję jednym tchem większość dat z historii Polski, ale PIN-y dla mnie to przekleństwo.
Mam 3 karty z różnych banków + karta z Shella + PIN-y do dwóch mieszkań mojej córki, w Krakowie i Warszawie.
Nie pamiętam ANI JEDNEGO.

PIN-y do telefonów, to też inna bajka.:D

Alsko 08-09-2009 17:28

Cytat:

Na pamięć jeszcze nie narzekam.
A czy ja narzekam? Nie lubię sobie utrudniać życia. Ono samo to robi z upodobaniem.
Nie masz problemu? I bardzo dobrze! :)

PS PIN telefoniczny też ten sam, o!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:16.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.