Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.
 

JEST SOBOTA, PRZYGOTOWANIA DO ŚWIĄT W TOKU.
WITAM WSZYSTKICH

ŚWIĄTECZNIE NAKRYTYM STOŁEM.
Zdjęcia i pomysły z internetu.

Dzień dobry!
 

Każdy lubi spokój,serdeczną atmosferę na forum,toteż mam nadzieję,że ten watek zyska licznych sympatyków.Załącznik 40589

Jeszcze jeden świąteczny stół.

Witam Cię Niko, bardzo serdecznie.

Podzielam Twoją nadzieję na ciepłą atmosferę tutaj.

Zanik tradycji?
 

Krakowskie Metro podaje wyniki sondy ulicznej przeprowadzonej wśród 1000 osób.Pytano przypadkowych przechodniów w różnym wieku-jak chcieliby spędzić nadchodzące święta.65 % nadal wybiera spotkania przy rodzinnym stole,ale 17 % chciałoby gdzieś wyjechać na narty lub do cieplejszych krajów.12% zamknęłoby się w domu z ukochaną osobą-to głównie młodsi rozmówcy.Wiele osób podkreśla, że spotkania przy rodzinnym stole nudzą je i męczą, ale ulegają presji tradycji.Co Wy na to?:) Czy macie czasem ochotę wyjechać na wczasy zamiast sterczeć przy kuchni przygotowując liczne dania dla bliższych i dalszych krewnych?

Witam serdecznie.Bardzo lubię atmosfere domowych świat,ale z wiekem coraz częściej myślę o wyjeździe na święta.Marzy mi się zebranie całej rodziny w jednym miejscu.Nawet niekoniecznie daleko od domu,zeby wszyscy mogli dojechać.Najchetniej jakś leśniczówka,spotkanie przy kominku.Ale coz ?może kiedyś?Pozdrawiam serdecznie na pewno nie raz tu zajrzę.Miłego dnia zyczę.:)

Wyjazd w święta, to nie dla mnie. Odpowiada mi kameralna, rodzinna atmosfera przy świątecznym stole.
Poznawanie nowych ludzi w kurortach czy restauracjach

nie daje mi takiej satysfakcji jak domowe spotkania.

Witaj Anielko!Spotkanie rodzinne w leśniczówce? Niezły pomysł.Cudowne otoczenie, ogień w kominku!Podoba mi się.Każdy przywozi jedno,wcześniej ustalone danie,żeby rozdzielić pracę po równo.Niestety, trudno byłoby to zrealizować w moje rodzinie.

Uploaded with ImageShack.us

Bardzo podoba mi się powyższa dekoracja stołu świątecznego, choć w polskiej tradycji obrus powinien cieszyć oczy nieskazitelną bielą, zwłaszcza podczas wigilijnej wieczerzy.

Dzień dobry Anielko.
Jest tak jak napisała Nika, sporo osób wybiera spędzanie świąt gdzieś w ładnym miejscu z dala od domu. Ale to jest związane z dodatkowym wydatkiem a nasze dochody są dalekie od zachodnich standardów, natomiast ceny za takie przyjemności nawet wyższe niż zachodnie. No i ciągle jeszcze przeważa tradycyjne myślenie, jak choćby u mnie.

Dekoracje stołów i u nas są coraz śmielsze.

świadczą o tym zdjęcia w internecie.

Krysiu, ja też najchętniej Boże Narodzenie spędzam u siebie.Pomysł Anielki bardzo mi się spodobał jako taki.W każdym odrobina romantyzmu drzemie..Gdzieś już pisałam, że dwukrotnie spędziłam te święta we Włoszech i nie miały takiego uroku.Nasze pokolenie zdecydowanie opowiada się za tradycją,choć czasem wymaga to wysiłku.

W obecnych realiach, kiedy rodziny porozdzielały się na inne kraje, nie tylko miejscowości, starsze pokolenie cieszy się bardziej obecnością młodych w domu. Wyjazdowe święta to dalszy ciąg rozłąki.

Dzień Dobry
 

Witam cieplutko u nas sypie śniegiem
Na żadne wczasy i prze nigdy nie zamieniła bym atmosfery domowych świąt
chociaż trzeba przyznać co roku jest trudniej .
Zastanawia mnie sprawa obrusa zawsze musiał być biały specjalnie odkładany na tą okazje teraz widzę coraz więcej kolorowych .

Mam nadzieję,że zajrzy tu ktoś, kto opowie o świętach na dawnej wsi polskiej, które zapamiętał z dzieciństwa.O ciekawych potrawach i zwyczajach charakterystycznych dla danego regionu.Bardzo mnie to interesuje.

Reniu, u nas w Wigilię jest biały obrus,ale kolorowe serwetki z motywami świątecznymi.Na dwa dni świat daję obrusy ze szlaczkiem choinek,mikołajków.Tak łączę tradycję z nowymi trendami.

Święta po za domem,nie wiem jak bym się teraz w tym odnalazła.
Jedne święta i sylwestra spędzałam w domu wczasowym w Jastrzębiej Górze.
Miałam wtedy dzieści lat i bardzo mi się to podobało,wspólna wigilia pięknie przygotowana,
prezenty dla dzieci składaliśmy w recepcji które mikołaj dzieciom rozdawał,
z przyjemnością patrzyliśmy na szczęśliwe buzie, naszego syna i innych dzieci,gdy otrzymali prezenty.
Ważne było to że nie trzeba było stać przy garach.
Po śniadanku kawka ze znajomymi,potem spacer nad morze,obiadek,kawka, koniaczek i nad morze,kolacyjka,wieczory różnie.
Teraz to pewnie jeden dzień taki by mi się podobał,ale później zatęskniłabym za ciszą i domowym ogniskiem.

Dzień dobry Reniu.
Coraz częściej prezentowane są takie stoły.

Ja w dalszym ciągu wolę na biało.

Jak na razie przeważa opinia domowych świąt i jak pisze Sirenka jeden dzień na wyjeździe wystarczy aż nadto.

W takim układzie trzeba mieć wszystko co świąteczne w domu, wyjazd to dodatkowa atrakcja.

Niko świetny pomysł nareszcie będę mogła kupić obrus z świątecznym motywem z przewagą zielonego koloru tak jak ten powyżej pokazany przez Krysie ,
kawy tu nie będzie:confused:

Witajcie.
 

Witam i miło poczytać jest o świętach.
Te wspaniałe obrusy i zawsze co zbliżają się święta.,to myślę o zakupie na matrażu obrusów świątecznych w Niemczech.
W tym roku nie wybieram się i jak w przyszłym pojadę to muszę na wielkiej kartce napisać,aby to kupić.
Na czerwonym tle przepiękne wzory świąteczne i tak mnie to ujęło,że moje marzenie spełnie.
To tyle jak na razie,sypie a ptaszki nakarmiłam i czekam aż się ich więcej pojawi.

Witaj Ewo.
U nas też można kupić obrusy z motywem świątecznym, są różne,różniste można dostać oczopląsu.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Reniu, słuszna uwaga. Tak mnie zajęły zbliżające się święta,

że o kawie nie pomyślałam, mój błąd, już jest...

i ciasto też,,,,,,,

Krysiu dziękuje ale pyszności. :D :D :D
Postawie coś od siebie do podlania wątku aby się wspaniale rozwijał.

Teraz nic nam nie brakuje, możemy gadać, gadać i gadać...
Po takich bąbelkach to nieźle wychodzi...

na targu
 

Właśnie wróciliśmy z zakupów.Straganów z ozdobami sporo.



Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Na targowiskach dobra wszelkiego jest dużo, tylko na sakiewkę trzeba uważać.
Mam starą już bardzo, sztuczną choinkę i nie mogę znaleźć nic nowego. Te co widać mało przypominają prawdziwą choinkę.

Ostatnie 5 lat upłynęły nam pod znakiem kupowania żywej,pachnącej jodły kaukaskiej.Piękne,nie sypały igieł,ale co roku droższe.Doszliśmy do wniosku,że czas powrócić do sztucznej.Zamierzamy kupić niebawem.Świeże będą gałązki w wazonie i stroiki.

świateczne obrusy
 

propozycje znalezione w necieZałącznik 40598Załącznik 40599Załącznik 40600Załącznik 40601

Tak naprawdę to te zachodnie zwyczaje mają swój urok.

Tradycyjne nasze święta są piękne, lecz nie tak kolorowe.

Wiesz Niko, kiedy patrzę na te kolorowe obrusy, to nabieram ochoty na prace ręczne. Taki wzór jak ten pośrodku, pasowałby na mój stół i znajdę go do odbicia, wyszywać potrafię.

No ale to dopiero na przyszły rok.

Ja pomyślałam o pasmanterii może tam by się znalazło jakieś taśmy do obszycia z świątecznym wzorkiem tylko czy by się opłaciło.

Reniu, jeśli chodzi Ci o taśmę, to mogę zobaczyć w naszych sklepach. Napisz jaka ma być szeroka, to znaczy od-do w cm i ile metrów.
Mogę przesłać w dużej kopercie. Jeśli byłby wybór, zrobię zdjęcia w sklepie i prześlę na komórkę, celem decyzji.

Krysiu, to do roboty!Wspaniale,że posiadasz takie umiejętności!

Kiedyś mama nauczyła mnie wszystkiego co powinna potrafić dziewczyna. Obie z siostrą potrafimy szyć, wyszywać, haftować, robić na drutach, no i parę innych pożytecznych robótek jak choćby ładne cerowanie. Tego się nie zapomina, jak jazdy na rowerze.

Zdolna z Ciebie dziewczyna Krysiu,ja coś tam uszyję,robię na drutach,
ale wyszywania i szydełka nie cierpiałam i nie cierpię,wolę jeździć na rowerze hihihi.
Obrusy, serwety lubię jednokolorowe,choć bardzo podoba mi się ostatni obrus pokazany przez Nikę,jest bardzo elegancki.