Kresy - historia żywa ...
Był już taki wątek ...
wznówmy rozmowę o nich. |
|
Stanisław Sławomir NICIEJA opracował cykl historycznych opowieści opisując ich treść mottem
Kresowa Atlantyda: historia i mitologia miast kresowych. T. 1, Lwów, Stanisławów, Tarnopol, Brzeżany, Borysław; Wydawnictwo MS 2012 T. 2, Uzdrowiska i letniska kresowe; Truskawiec, Jaremcze, Worochta, Skole, Morszyn; Wydawnictwo MS 2013 T. 3, Zaleszczyki, Kosów, Chodorów, Kałusz oraz Abacja; Wydawnictwo MS 2013 T. 4, Kołomyja, Żabie, Dobromil; Wydawnictwo MS 2014 T. 5, Sambor, Rudki, Beńkowa Wisznia, Nadwórna, Bitków, Delatyn, Rafajłowa; Wydawnictwo MS 2014 T. 6, Stryj, Kuty, Rybno, Baniłów, Kniaże, Załucze; Wydawnictwo MS 2015 T. 7, Drohobycz, Majdan, Schodnica, Sławsko, Turka; Wydawnictwo MS 2015 T. 8, Łuck, Kiwerce, Przebraże, Kołki, Hołoby, Trochenbrod-Zofiówka, Wygadanka; Wydawnictwo MS 2016 T. 9, Krzemieniec, Kisielin, Śniatyn, Załucze, Pików, Marynki, Aleksandrówka; Wydawnictwo MS 2017 |
Kresy Jacka Kolbuszewskiego ...
Prof. Jacek Kolbuszewski napisał wspaniałą publikację - literacki mit Kresów - właśnie pod tytułem KRESY
po raz kolejny wydane przez Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2005 Warto poznać - refleksyjnie czytając ... albowiem jak konkluduje Autor; "Dzisiejszy turysta, udający się z Polski na obszary, których dotyczy niniejsza książka, nie wędruje już na Kresy, lecz tylko na byłe Kresy..." |
Kresy przez dziesięciolecia kojarzyły się z turystycznym rajdowym śpiewnikiem.
A w nim zielona Ukraina, tajemnicza Czarnohora z beztrosko żyjącymi huculskimi pasterzami. Niemal w każdy schroniskowy wieczór przy ognisku, lub przy kominku - teraz to już hit stołów biesiadnych ... :) - huczał śpiew; Tam szum Prutu, Czeremoszu Hucułom przygrywa, I wesoła kołomyjka Do tańca porywa. Dla Hucuła nie ma życia Jak na połoninie, Gdy go losy w doły rzucą Wnet z tęsknoty ginie. Jak w obecnej zbiorowej historycznej pamięci kojarzymy Wołyń ... |
Jerzy Janicki - trylogia o Lwowie i kilku innych miejscach ...
Jerzy Janicki (1928 Czortków na Podolu - 2007 w Warszawie).
Lwowska trylogia; - Cały Lwów na mój głów (1993), - Towarzystwo weteranów... znam tych panów (1994), - A do Lwowa daleko aż strach (1995). W swojej twórczości pisze w różnych konwencjach literackich; gawędziarska publicystyka przez literaturę faktu i autobiografię do notek encyklopedycznych. Lwowskie pisanie rozwija się do rozmiarów kresowej sagi o ludziach i ich małych ojczyznach. Wydaje w 2001 roku, napisany prozą poemat romantyczno-dygresyjny Czkawka. Następne w cyklu książki to: Kluczyk Yale (2002) i Krakidały (2004). Jerzy Janicki dla nielicznych Polaków, którzy zostali w pojałtańskim Lwowie, organizował różnego rodzaju imprezy artystyczne z udziałem czołowych polskich artystów. Członek Towarzystwa Miłośników Lwowa, i od 1988 roku prezes Oddziału Stołecznego Towarzystwa. Wspólnie z prof. Stanisławem Nicieją i Henrykiem Janasem nakręcił, według napisanego przez siebie scenariusza, dziesięcioodcinkowy film Strażnice kresowe Rzeczypospolitej Buczacz, Brzeżany, Chocim i Okopy Świętej Trójcy, Jazłowiec, Kamieniec Podolski, Krzemieniec, Olesko i Podhorce, Trembowla, Zbaraż, Żółkiew Chętnie odpoczywał od aktywnego życia w Bieszczadach. W Zatwarnicy Janicki organizował coroczne przeglądy filmów o Bieszczadach z udziałem najwybitniejszych polskich aktorów i reżyserów. Jak mawiał - stąd tak blisko do Lwowa. |
Cytat:
wileńskie, nowogródzkie, poleskie, wołyńskie, tarnopolskie, stanisławowskie ... |
Wielkim Piewcą Huculszczyzny, Pokucia był Stanisław Vincez /1888-1971/.
W cyklu "Na Wysokiej Połoninie" opisuje życie Hucułów od "prawieków", ich podania, wierzenia - to trzy tomy: cz. 1. Prawda starowieku cz. 2. Nowe czasy: ks. 1 Zwada , ks. 2 Listy z nieba cz. 3. Barwinkowy wianek Warto poznać dzieje tego "już mitycznego" świata. Pozdrawiam |
Cytat:
Nie tylko Vincenz pisał o Huculszczyźnie. Warto poznać ten ówczesny realny świat Huculszczyzny, gdyż ani prawdziwych tatrzańskich górali, ani prawdziwych Hucułów już nie ma :) Obydwaj Autorzy widzieli świat Czarnochory i Czeremoszy w tym samym czasie. Ferdynand A. Ossendowski (1876 - 1945) własne widzenie tego świata ujmuje w książce Huculszczyzna - Gorgany i Czarnohora Przebywając w Żabiem - stolicy Huculszczyzny - notuje na żywo różnorakie mityczne zwyczaje Hucułów, ich osiedla i malownicze stroje, codzienność ich przede wszystkim pasterskiego głównie życia. To reportaż spisany z wrażeń osobistej wędrówki w poprzek i wszerz egzotycznego zakątka w Polskich Karpatach, kresowych górach Drugiej Rzeczpospolitej. |
Ten świat istniał do II wojny. Tam mieszkał Autor "Na Wysokiej Połoninie".
St.Vincenz wychował się w położonej nad Czeremoszem Krzyworówni, domu rodzinnym matki, gdzie zetknął się z kulturą Huculszczyzny i przyswoił lokalną gwarę /Od niani - niania Połahna była dla pisarza źródłem wiedzy na temat tradycji i kultury Hucułów/. Po zamieszkaniu w Bystrecu, Vincenz miał okazję poznawać bliżej życie Hucułów. W swym dziele dokładnie przedstawia geografię, topografię terenu, klimat Huculszczyzny, krajobraz, a co najważniejsze życie mieszkańców tego terenu nie tylko Hucułów ale i Żydów, Polaków. |
Cytat:
Zofia, matka Stanisława - była córką Stanisława Przybyłowskiego, właściciela dóbr ziemskich w Krzyworówni, powstańca 1863 roku. W wieku 10 lat rozpoczął naukę w gimnazjum w Kołomyi a od 1906 studiował w Wiedniu i gdie w 1914 uzyskał stopień doktora filozofii. Po I wojnie światowej od 1919 roku mieszkał z rodziną w Modlinie, Milanówku i w Warszawie. Na Huculszczyznę wrócił w 1930 roku, najpierw do Worochty i wkrótce potem zamieszkuje w Bystrzecu. Należąc do Towarzystwa P pracuje Kole Naukowym TPH, prowadzącego w regionie badania etnograficzne, muzykologiczne i archeologiczne. Właśnie w Bystrzecu pisze pierwszy tom Na wysokiej połoninie, zatytułowany Prawda starowieku. Obrazy, dumy i gawędy z Wierchowiny Huculskiej. Niewiele w tym ogromnym tekście realiów, to baśniowe opisanie życia pasterskiego Hucułów. Mnóstwo tu gawęd o olbrzymów, rusałek i wiszczunów, starców i lirycznych legend. Następne dwie części epopei huculskiej pisze na emigracji, ukazują się wiele lat po II wojnie światowej. |
Kresy Rzeczpospolitej ...
Wątek nosi tytuł nawiązujący do historii Kresów Rzeczpospolitej
– Obojga Narodów,- tej nieobecnej politycznie z czasów rozbiorów do lat 1914-1918, - i tej niepodległej Rzeczpospolitej Polski (zwanej Drugą Rzeczpospolitą) od 1918 roku do września 1939 ... A o tym, iż Kresy mają historią nieodmiennie żywą zaświadcza współczesna działalność Polaków mieszkających na kresowych ziemiach, którzy o swojej obecności informują na tych - i wielu innych - portalach: Kurier Wileński Dziennik Polski na Litwie http://kurierwilenski.lt/o-gazecie/ Kurier Galicyjski Redagowane we Lwowie i Iwano-Frankiwsku (czyli Stanisławowie) Niezależne pismo Polaków na Ukrainie http://www.kuriergalicyjski.com/ Wschodnia Gazeta Codzienna http://kresy24.pl/ |
Cytat:
X. Sofron Witiwcki, proboszcz w Żabiu, wstąpił w 1875 roku do Towarzystwa Tatrzańskiego i jako delegat tegoż objawił swe zdanie co do konieczności założenia oddziału Towarzystwa w Kołomyi takim wierszem; I Hucuły z Czarnej Góry Są swobodnej też natury; A kto dźwignie ich z ciemnoty, Wskaże drogę im do cnoty, Tego imię przetrwa wieki. .............. Więc do wspólnej bratniej pracy, Czy Rusini, czy Polacy, Szczerą dłoń podajmy sobie.. . |
Kresy - historia żywa ...
Ten wątek to historia polskich Kresów Południowo-Wschodnich. Zapisana w wyjątkowej urody literackiej książkach o działalności Polaków w obecnie ukraińskich Bieszczadach, Gorganach i Czarnohorze.
Refleksja głębokiej myśli ... Władysław Krygowski (1906-1998) W litworowych i piarżystych kolebach Wydawnictwo Literackie, Kraków 1982, Wydanie I, Różnicy między językiem rosyjskim a ukraińskim prawie nie wyczuwałem słuchowo, gdyż bliżej tych języków nie znałem. ... Słyszało się nieco o „rusińskich” pisarzach, którzy pisali również po polsku, jak Franko utrzymujący kontakty z Kasprowiczem i Orzeszkową, lub Kociubyński, tłumacz utworów Mickiewicza. ... Czasem wydaje mi się, że moje pokolenie, wędrując po Burkutach, Kosmaczach i Krzyworówniach, po Szeszorach i Akreszorach, po Babach Ludowych i Brebeniuskulach, chodziło jak owe szlachcianki podolskie i kuckie mieszczanki z zawiązanymi oczami, aby nie widzieć niebezpieczeństw. Zauroczeni górami i życiem Huculszczyzny, Bojków i Łemków, widzieliśmy malownicze zjawiska, lecz nie docenialiśmy problemów w wymiarze dziejów. |
Ciekawa audycja ...
to cykliczny program o Kresach Wschodnich ... http://www.polskieradio.pl/7/5103/Ar...slawa-Vincenza Cytat:
|
Wiedza o naszej historii ...
Cytat:
|
Mam wielki sentyment do Kresów. Część mojej rodziny pochodzi właśnie z tych terenów. Pradziadek urodził się na obszarze dzisiejszej Białorusi.
|
:)
Cytat:
- urodzeni Kresowianie, oraz - dziedziczący Kresy |
Pisane do Lwowa ...
W uroczym fragmencie listu ze Lwowa pisze Kornel Makuszyński; Przyznam, że strasznie lubię wszelkie parady i uroczystości, ale najbardziej lubię we Lwowie. Najlepsze pogrzeby są w Krakowie, obchody uroczyste robi najlepiej Warszawa, Lwów zaś wszystkie obchody robi doskonale. ... .......................................... Listy ze Lwowa wydanie 1998 Tom I w Bibliotece Cracovia Leopolis |
Jadwiga Czerwińska - Moje serce zostało we Lwowie
https://www.youtube.com/watch?v=5zcbrOoO7YM Plac Mariacki i Pomnik Adama Mickiewicza we Lwowie – Pomnik pozostał na swoim miejscu |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:39. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.