Poznać kogoś przez internet
 

Udało wam się kogoś poznać ciekawego przez internet? Kogoś takiego z kim utrzymujecie kontakt od dłuższego czasu?
Na jakich stronach można poznać kogoś z kim można pogadać?

Kiedyś ojciec powiedział mi: synu tak naprawdę każdą kobietę można uwieść. I wcale nie trzeba być jakiś super przystojnym maczo. Braki w urodzie można nadrabiać w rozmowie :) W byciu zabawnym, w umiejętności nawiązania dialogu. W internecie jest cała masa różnego rodzaju poradników.
Ot chociażby ben poradnik http://uwodzenieuk.com/jak-poznac-fa...rzez-internet/. Wiem, że łatwo się pisze, ale praktyka czyni mistrza :)

Mnie jak dotąd się nie udało...poznajesz kogos na forum, rozmawiacie, wydaje się, ze się lubicie i nagle ta osoba znika bez słowa...eee, marne takie wirtualne znajomości....

jasne, ja poznałam kilku interesujących mężczyzn :) z jednym spotykam się regularnie od jakiegoś czasu i mam nadzieję że coś z tego będzie :) co do stron, to spróbuj może na jakiś portalach, jak np ezeo.pl

Portale społecznościowe albo randkowe obecnie w tym królują ;)

Można kogoś fajnego poznać, ale nigdy nie ma pewności, że z tej znajomości coś więcej wyniknie :)

Ja nie umawiałem się z nikim poznanym przez internet.

A ja po długich staraniach przez pewnego Pana umówiłam się
z nim w końcu i powiem Wam , że okazał się bardzo pozytywną osobą . Spotkaliśmy się kilka razy zupełnie towarzysko i z tego co wiem - mój kolega poznał kogoś i jest
szczęśliwy..... kibicuję mu w tym :) . Chciałabym aby na nowo ułożył sobie życie..........

Nie, nigdy. Preferuję kontakty "na żywo" :) W Internecie to raczej tylko dyskusje na forach.

Ależ Wojciechu..... Udowodniłam Ci przecież , że da się poznać i w ten sposób kogoś ciekawego :) . Tyle , że trzeba trafić na kogoś normalnego . Pozdrawiam i powodzenia :) ...

Jak najbardziej, jestem za :)
 

Ja mysle, ze Internet jest wlasnie swietnym sposobem na interesujaca znajomosc, ktora moze przeksztalcic sie w prawdziwa przyjazn, a nawet milosc.
Dlaczego tak sadze ?
Otoz, w Internecie ludzie czuja sie anonimowi, dlatego tez sa bardziej odwazni i otwarci, chetniej mowia o swoich potrzebach, oczekiwaniach, pogladach na rozne sprawy ... i tak naprawde, szybciej mozna poznac z kim sie ma do czynienia, czy nam pasuje taki ktos, czy tez nie.
W realu sa asekurantami, boja sie z czyms wychylic, boja sie zlego odbioru przez spoleczenstwo i odrzucenia, boja sie gafy, osmieszenia..., a w Internecie nawet jak sie zblaznia, skompromituja ..., to wystarczy zamknac komputer i problem ma sie z glowy.
Pozniej zmieni sie tylko nick, wejdzie na inne Forum, czy inny komunikator i mozna z czystym kontem znowu probowac oczarowac swiat :).
Jasne, ze sa i oszusci, ktorzy bryluja wsrod internetowego spoleczenstwa, podaja zmyslone dane na swoj temat, jawia sie nam jako ludzie sukcesu i nieposzlakowanych zasad etyczno-moralnych, a tak naprawde szukaja jedynie ofiar na ktorych moga zerowac..., ale od czego mamy rozum?
Bledem jest rzucanie sie od razu na takiego delikwenta myslac, ze zlapalismy Pana Boga za nogi.
Spokojnie, wyluzujmy, poobserwujmy i miejmy oczy szeroko otwarte, zeby widziec kogos takim, jakim on naprawde jest, a nie takim, jakim go sobie wyobrazamy, zachwyceni i rozanieleni, bo akurat zwrocil na nas uwage i kilka razy skomplementowal.
Takie pierwsze zachlysniecie, czesto jest wyidealizowaną i bledną ocena.
Czasem ktos nam powie cos milego, obdarzy cieplym usmiechem..., ale poza zwykla sympatia niczego wiecej nie ma na mysli, wielu jednak samotnym i wyglodzonym osobom ( mam tu na mysli glownie glod uczuciowy ) zaraz wyobraznia zaczyna pracowac, juz sie widzą u boku takiego osobnika i juz zaczynaja ukladac sobie z nim przyszlosc..., a pozniej wielkie rozczarowanie, zal i lzy.
W necie jest naprawde mnostwo bardzo fajnych i wartosciowych osob, tych oszustow jest znacznie mniej, wystarczy jedynie odrobina dystansu i czasu, by umiec odroznic ziarno od plew i zaciesnic znajomosc z wartosciowa osoba, a taka znajomosc moze zaowocowac wspaniala przyjaznia, albo i czyms wiecej, czego wszystkim poszukujacym serdecznie zycze :)

A ja szukam...
 

Dzień dobry, Kochani - a ja szukam "Przyjaciela co mi rękę poda", gdyż samotność jest przeokropna!!! Dzieci mają już swoje Rodziny, i nie mam o kogo dbać i troszczyć się... Chcę na jesieni życia jeszcze skosztować troszkę szczęścia... A samotność to podobno "dobra rzecz, kiedy jest komu o tym powiedzieć" (sentencja któregoś z pisarzy, ale tylko treść pamiętam)... Wierzę, że mnie się uda...
Chętnie poszłabym na tańce Seniorów w Gdańsku, ale nie wiem dokładnie, gdzie - w internecie nie mogę znaleźć informacji w tym temacie...
Pozdrawiam wszystkich lipcowo i słonecznie :)

Ten link już nie jest aktualny :(

Dla mnie normalna rzecz.

Witaj Ludmiłko . Wydaje mi się , że jest tu sporo osób z Gdańska i pewnie kogoś poznałabyś ale moim zdaniem powinnaś częściej pisać . Dziś już późno ale jutro postaram się sprawdzić Kluby dla Seniorów czy inne miejsca w Gdańsku . Pozdrawiam Cię serdecznie i głowa do góry ! :)

tak
 

Ja poznałam przez internet kogoś baaaaaaaaaardzo ciekawego (tych aaaaaa powinno być aż do końca strony). Nie ważne czy to krótka czy też długa znajomość.

Witam .
Ludmiłko wpisz w wyszukiwarkę ,,Gdańsk kluby seniora '' i wyświetli Ci listę i adresy wraz z tel takich miejsc . Piszę tak bo to zależy od tego w jakiej dzielnicy mieszkasz . Myślę , że wolałabyś aby te miejsce było niedaleko od miejsca Twojego zamieszkania . Pozdrawiam :) .
Basiu te aaaaaaaa to zachwyt czy niemiłe zaskoczenie ? :D Pozdrówka :) .

Zachwyt Danciu

Basiu skoro zachwyt to super ! Powodzenia Ci życzę :) .

Ja takich internetowych znajomości nie mam na koncie.