Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Podróże, turystyka (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-podroze-turystyka-105.html)
-   -   Wakacyjna wymiana. (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/podroze-turystyka/t-wakacyjna-wymiana.-2105-print.html/)

ignesja 16-03-2008 10:59

Wakacyjna wymiana.
 
Mam propozycje.Mieszkam w cudownych Górach Swiętokrzyskich i chętnie pokazała bym je komuś kto ich nie widział w zamian za możliwość pobytu nad Morzem Bałtyckim.Czy znajdę wśród Was kogoś tym zainteresowanego taką wymianą ?

Anna_Maria_57 16-03-2008 11:13

Ignesjo!
 
Cytat:

Napisał ignesja
Mam propozycje.Mieszkam w cudownych Górach Swiętokrzyskich i chętnie pokazała bym je komuś kto ich nie widział w zamian za możliwość pobytu nad Morzem Bałtyckim.Czy znajdę wśród Was kogoś tym zainteresowanego taką wymianą ?


Świetny pomysł!

Wrócę wieczorem do tego tematu. ;) :)

Anna_Maria_57 16-03-2008 20:32

Ignesjo,
 
Uważam, że to bardzo dobry pomysł.

Nas, seniorów, raczej nie stać na hotele - a jest wśród nas wiele osób bardzo nadal aktywnych i ciekawych świata.

Taka "wymiana" niesie ze sobą oczywiście pewne ryzyko:
- czy osoba, którą znamy tylko z Netu, okaże się tak samo miła w realu,
- czy będzie - trzeba to jasno powiedzieć - czysta i "porządnicka" (w obie strony - jako gość lub jako gospodyni)
- czy nie powstaną jakieś niemiłe sytuacje, nieporozumienia co do "ekwiwalentności" wymiany,
itp., itd.

Wydaje mi się, że warto by na tym wątku omówić całkiem ogólnie, nie w odniesieniu do konkretnych propozycji, jak by takie wymiany miały wyglądać - może potem łatwiej by było znaleźć chętnych na wymianę ;) ;)

Na przykład; ja mam dodatkowe łóżko w pokoju. tzw. dziennym - a jest to pokój przechodni, czasem w nocy mama przechodzi do łazienki, no a rano nie można już sobie poleżeć. To ważne, żeby takie rzeczy wiedzieć, bo przecież nie każdemu to odpowiada. ;)

Ignesjo,
Tobie życzę miłego zaproszenia nad morze - a u Ciebie ta osoba będzie miała piękne miejsca do zwiedzania i wspaniałe krajobrazy!


A właśnie, a gdzie te krajobrazy na zdjęciach na stronę? ;)

grazyna 16-03-2008 21:05

Dobry pomysł, tylko należało by sie asekurować, np. umowa pisaną, wraz ze spisaniem danych z dowodów osobistych -sory, ale to chyba by był dobry pomysł, wcześniej się spotkać i uzgodnić szczegóły wymiany. Chetnie bym skorzystała z takiej formy wypoczynku, ale u mnie to nie wchodzi w grę, bo nie wszyscy domownicy w jednym czasie chcieli by skorzystać z takiej formy wypoczynku.

jolita 16-03-2008 22:07

Swego czasu o takich wymianach słyszałam przede wszystkim m. posiadaczami t.zw. "domków letniskowych'...

Anna_Maria_57 16-03-2008 23:05

Wymiany
 
Kiedyś był w TV program, w którym pokazywano wymiany międzynarodowe - to było na nieco innej zasadzie, nie przyjmowanie u siebie - z oprowadzaniem po okolicy, itp. - tylko wymiana domami.

Rodzina z Anglii jechała do domu w Niemczech, a rodzina z Niemiec do domu w Anglii - mijali się w drodze. ;)
Zostawiali do siebie nawzajem listy, z opisem co gdzie w domu jest, a także z opisem okolicy - sklepów, parków, itp.

Domy były mniej więcej tej samej wielkości i w podobnym standardzie - ktoś to organizował, jakaś firma.

Bardzo mi się podobał ten pomysł i żałowałam, że u nas nikt nie próbuje czegoś takiego zorganizować.

grazyna 16-03-2008 23:10

Ale mijali sie w drodze? tzn. jak ? Klucze przekazywali sobie na trasie przejazdu? Czy ktoś czuwał nad tą wymianą i był ewentualnie odpowiedzialny , za skutki ewentualnych "niespodzianek"?

Anna_Maria_57 16-03-2008 23:16

Wymiany
 
Tak, ktoś nad tym czuwał, klucze do domu czekały na miejscu;

Ponieważ był to program BBC, możliwe, że czuwał ktoś z telewizji - a może odwrotnie, ktoś zaczął organizować te wymiany, chwyciło i wtedy BBC zrobiła o tym program - tego nie wiem...

grazyna 16-03-2008 23:23

W sumie fajny pomysł, kazda ze stron zadowolona , zadnych kosztów hotelowych...sama bym tak chciała serio! Tylko czy standart mojej skromnej chatynki , by przylegał do norm i wymogów stawianych przez organizatorów wymian....ech...

destiny 16-03-2008 23:25

Taka wymiana chyba istnieje nadal...
 
...i spotkałam się z tym jakieś 2 lata temu w Polsce.
Podejrzewam, że istnieje nadal strona internetowa, ale nie mam jej zapisanej.
Pamiętam tylko, że należało wpłacić jakieś pieniądze dla firmy pośredniczącej w tej wymianie.
Były też wyszczególnione warunki, które należało spełniać.
Dokładnie pamiętam, bo byłam zainteresowana sprawą wymiany w takich krajach jak Hiszpania i Włochy...
Trzeba poszukać w Necie...:)

grazyna 16-03-2008 23:29

Raczej nie mam po co szukac, bo maż i tak nigdzie ze mną nie wyjedzie a syn by musiał towarzyszyć owym gościom z wymiany, bo gdzież on by sie biedak podział? Fajnie jednak sobie pogdybać z jednoczesnym pomarzyć? Ide spac , dobranoc wszystkim na forum :)

destiny 16-03-2008 23:38

Znalazłam link...
 
To był chyba ten link ???

http://www.intervac.pl/index.html

http://www.intervac.pl/regulamin_cenniki.html#cenniki

Tutaj o polskim biurze firmy:
http://www.intervac.pl/czym_jest.html#biuro

Nie mam czasu na sprawdzanie aktualnej oferty.
Podaję tylko link na poparcie swojego wcześniejszego postu w tej sprawie.

Nika 17-03-2008 08:14

Może łatwiej byłoby na zasadzie-ty przyjedziesz do mnie na tydzień,a potem ja do ciebie.Dajemy spanko i wyzywienie,oprowadzamy po swoim mieście- bo je znamy.Wcześniej ustalamy np.telefonicznie warunki,zeby nie było potem krępujących sytuacji.Albo je ktoś akceptuje albo nie.

ignesja 17-03-2008 08:51

wakacyjna wymiana
 
Tak Nika,dokładnie to miałam na myśli wywołując temat.
A zatem konkretnie.Ja-Agnieszka-mogę przyjąć do siebie na taką wymianę Panią samą ,bądź z wnuczką/moja ma 13 lat i b. lubi jazdę konną/.Mam swoje niezawodne punto, proponuję więc również dalsze wycieczki,a b.lubię jeździć.Ktoś kto się zdecyduje na taką wymianę będzie po prostu moim gościem.To ja będę,oczywiście w uzgodnieniu z nim,dbać o wszystko by ten jego pobyt u mnie był wypoczynkiem i przyjemnością.Wszystko zresztą jest do uzgodnienia poprzez gg lub skype lug wiadomości prywatne. No a potem chciałabym być tak samo /mniej więcej/przyjęta u kogoś nad morzem.

grazyna 17-03-2008 10:20

Ja choć bym chciała gościć u siebie kogoś , to jest to mało możliwe. Nie mam dodatkowego pokoju ani miejsca do spania.A położyć zaproszoną osobę na łóżku polowym , w dusznym pokoju, w niewyremontowanym mieszkaniu, mogło by to nie spełnić wymogów osoby goszczonej ! :) No i spowodowac głeboki niesmak do korzystania z tej formy wypoczynku.

Anna_Maria_57 18-03-2008 00:06

Ignesjo,
 
zaczynam żałować, że nie mieszkam nad morzem... ;)

Na Forum jest sporo Pań z nad morza, pewnie jeszcze nie zauważyły tego wątku - ale do wakacji jeszcze trochę czasu, napewno chętna się znajdzie!

ignesja 18-03-2008 10:41

wakacyjna wymiana
 
Cytat:

Napisał Anna_Maria_57
zaczynam żałować, że nie mieszkam nad morzem... ;)

Na Forum jest sporo Pań z nad morza, pewnie jeszcze nie zauważyły tego wątku - ale do wakacji jeszcze trochę czasu, napewno chętna się znajdzie!


Aniu, nie żałuj-Warszawę kocham/z wielu powodów/i też bardzo chętnie odwiedzę,szczególnie dzielnicę Włochy !Dla mnie najmniej ważne są warunki,przede wszystkim liczą się ludzie!Jeśli masz ochotę pooddychać czystym powietrzem,zapraszam do mnie!Jeśli chodzi o pomysł "wakacyjnej wymiany" to się b.cieszę bo już mam kilka sympatycznych odzewów na moją propozycję.

grazyna 18-03-2008 19:36

Ciekawe czy ktos np. z terenów pieknych górskich zamienił by sie na kilka dni na Toruń? Nie wiem kiedy,, moze udało by się namówic rodzinkę, ewentualnie syn by został do towarzystwa z goścmi?...Ale na razie to gdybanie...pogdybac zawsze moge sobie...:P

Anielka 18-03-2008 19:41

Grażynko,kto gdyba,czasami cos wygdyba,Wiecej optymizmu i wiary w siebie i ludzi.Pozdrawiam cieplutko.

grazyna 18-03-2008 19:44

No to gdybam dalej , pozdrowienia :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:57.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.