Węglowodany - wróg czy przyjaciel? - komentarze
 

Komentarz do artykułu: Węglowodany - wróg czy przyjaciel?
--------------------
Myślę że są to wskazania dietetyczne łatwe do zaakceptowania, pozytywne efekty dają o sobie znać dość szybko. Wyrażam taką opinię ze swojego doświadczenia. Najpierw ograniczyłam spożywanie pieczywa, potem zamieniłam ryż biały na ryż nie łuskany. Ograniczyłam w diecie spożywanie ziemniaków itp. Szybko osiągnęłam prawidłową wagę. Polecam i życzę powodzenia.

Ja w swojej diecie na jakiś czas zrezygnowałam z ukochanych słodyczy (było ciężko) i pieczywa. Waga szybko zjechała w dół i czułam się zdecydowanie lepiej.

Ważne, aby nie rezygnować z diety która daje pozytywne efekty. Jeżeli będziemy konsekwentnie stosować zdrową dietę, to stanie się ona nawykiem żywieniowym. Trzymajmy się.