Jeden wykorzysta i skorzysta....a paru nie skorzysta. Nikt nie wie co siedzi w glowie alkoholika. Obojetne co myslimy, dylemat jest i to powazny, nawet dla najbardziej oddanego lekarza.

Ja już dawno gdzieś czytałam,że ludzie stają się alkoholikami na skutek jakiegoś defektu wątroby.Były to jakieś rozważania medyczne,ale nie wiem czy rzeczywiście.
Może Babciela wie coś na ten temat?

wyobraźmy sobie ...tylko po co mamy sobie wyobrażać?
To już sprawa tego lekarza co zrobi.
Tylko będąc w okolicznościach okaże się co zrobimy.

aaaa...Jak mu x zejdzie może być domniemanie "błędu".?
i kłopot o.

no i tak oto można sobie wyobrażać lub scenariusze do seriali pisać :D

tak to defekt powstały na skutek picia alkoholu i dlatego istnieje takie określenie niepijący alkoholik.
Tego defektu nie da się naprawić.

A czemu alkoholik nie miałby zostać poddany renowacji.?

Myślę że się mylisz,ponieważ wyjaśniane to bylo że jest to jakiś defekt wrodzony.Dlatego jedni zostają alkoholikami,inni mimo że piją nie wpadają w nalóg.

Ale i tym i tym nowa wątróbka by się przydała po to chociażby by móc pić trochę dłużej i cieszyć się tym

być może.
Wiem tylko, że defekt powstały za sprawą picia alkoholu jest nieodwracalny i człowiek alkoholik może stać się alkoholikiem niepijącym.
Ci nie wpadają w nałóg którzy rozsądnie piją bo wszystko jest dla ludzi ale zachować umiar trzeba.

Kiedyś gdy byłem młody też tak myślałem. Zastanawiałam się jak można na drugi dzień po spożyciu większej ilości alkoholu zaczynać dzień od tzw. "klina" ale później było już nieco inaczej. Tu zacytuję baburkę która moim zadaniem bardzo trafnie opisała sposób wejścia w uzależnienie.


Zadam trochę podobne pytanie.
Czy palącemu przeszczepić płuca? Trawi go rak płuc.

To schorzenie nie zalicza się do wady moim zdaniem.

Schorzenie oczywiście nie ale i marskość wątroby też nie jest równoznaczna z alkoholizmem. Można chorować na raka płuc nie paląc można chorować paląc, to samo z marskością wątroby lub innym schorzeniem spowodowanym alkoholizmem lub nikotynizmem.

Nie ma wyjscia- ma obowiazek leczyc mordercę swoich bliskich> natomiast w przychodni można odmówic pomocy z tzw zaniechania- jest to dopuszczalne, sa inne przychodnie i inni lekarze...

Podpisuje sie recami i nogami. Roznica pomiedzy czlowiekiem a malpa polega, ze czlowiek ma rozum.

Pozostawię to bez komentarza. Wyszła wielkość i pogarda innych.

to jeszcze opowiem ale z własnego życiorysu
babciuelu jak wiesz w zabrzu jest szpital na koziołka
dostała się tam moja znajoma -diagnoza rak płuc z powodu
ewidentnego palenia papierosów -rak chyba nitkowy nikotynowy
mimo wszystko została zaoperowana
gdy wróciła do domu pierwszą rzeczą jaką zrobiła
zapaliła papierosa
czy warto taką pacjentkę leczyć
mówi że to naług

Jasinku, takich przykladow sa setki, rece opadaja.:confused:

Alkoholizm jest choroba-Marbello, malpa tez nie wybiera swoich chorób. Jest choroba do zaleczenia- na zawsze zostaje się alkoholikiem pijącym, albo niepijącym. A pamiętacie śp pamieci Ewite- do końca palila, mimo choroby npl pluc-nie byla w stanie opanowac naloguCukrzyca tez jest choroba cywilizacyjna , wynikająca( czasami) ze złych nawyków zywieniowych. Nadcisnienie tez wynika ze zlych nawyków zywieniowych . I STRESY. I GENY!!!!!!!W sumie wszystkie te czynniki daja chorobe.A miażdzyca i udary mozgu??

Babciuelu
wszystko to wiemy
mimo wszystko ryzykujemy
dziekuję za radę
miłego wieczoru Ci życzę

Cytat:
Napisał marbella123
Podpisuje sie recami i nogami. Roznica pomiedzy czlowiekiem a malpa polega, ze czlowiek ma rozum.
-------------------------------------

QUOTE=tadeusz50]Pozostawię to bez komentarza. Wyszła wielkość i pogarda innych.[/quote]

Tadziu wybacz ale ja w tym zacytowanym przez ciebie poscie Marbelli nie widze ani wielkosci ani pogardy innych .
Natomiast widze twoja zlosliwosc albo czepiactwo:D

Nooo, wielkość istotnie trudno zobaczyć.:D :D
W tym poście.:D