Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Kosmetyki (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-kosmetyki-133.html)
-   -   Niekonwencjonalne sposoby na urodę, osobliwości kosmetyczne (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/kosmetyki/t-niekonwencjonalne-sposoby-na-urode-osobliwosci-kosmetyczne-1915-print.html/)

dzwoneczek 06-02-2008 15:16

Niekonwencjonalne sposoby na urodę, osobliwości kosmetyczne
 
Założyłam wątek o niekonwencjonalnych sposobach na urodę - ze sklepu oraz z domowych składników. Wątek inspirowany buszowaniem po sklepach kosmetycznych. W jednym z internetowych sklepów trafiłam na ziemniaczany krem do rąk (pielęgnacja dłoni) i krem ze śluzu ślimaka (m.in na blizny i ujędrnienie skóry).
Początkowo mnie odepchnęło od takich propozycji pielęgnacji urody.
Ale może ktoś już ma za sobą tego typu eksperymenty i może się podzielić doświadczeniem?

bogda 06-02-2008 17:30

Dzwoneczku....z tego co wiem, to na spierzchnięte i spękane dłonie, bardzo dobra jest kąpiel rąk w krochmalu z mąki ziemniaczanej...
A na trudno gojące się rany, zwłaszcza po oparzeniach sok z aloesu...:)

inka-ni 06-02-2008 17:56

Krem ze śluzu slimaka to niewypal,nie dość,ze drogi to uzywalam go po operacji na dużą biznę i nic nie dalo,ale dalo wyrzucenie pieniędzy.Wiem,że aloes to stary leczniczy sposób i napewno pomaga.Ja używam krem glcerynowy i jast dobry.

tyna 14-02-2008 19:34

Cytat:

Napisał dzwoneczek
Założyłam wątek o niekonwencjonalnych sposobach na urodę - ze sklepu oraz z domowych składników. Wątek inspirowany buszowaniem po sklepach kosmetycznych. W jednym z internetowych sklepów trafiłam na ziemniaczany krem do rąk (pielęgnacja dłoni) i krem ze śluzu ślimaka (m.in na blizny i ujędrnienie skóry).
Początkowo mnie odepchnęło od takich propozycji pielęgnacji urody.
Ale może ktoś już ma za sobą tego typu eksperymenty i może się podzielić doświadczeniem?


Dzwoneczku jeżeli mogę coś doradzić odnośnie pielęgnacji popękanych dłoni, to z tego co wiem ,najlepszy jest sok z cytryny,należy go wcierać w dłonie i będzie widoczna poprawa.

Bianka 15-02-2008 11:38

Kiedyś wcierano w popękane ręce zwykłą glicerynę. Na noc, oczywiście. Też b.szybko pomagało.

dzwoneczek 21-02-2008 14:04

Pozwolę sobie zbiorowo odpowiedzieć:

Bogna, tyna, jakaż intuicja! Dziękuję za poradę. Muszę odgrzebać gdzieś mój zapomniany krochmal.


inka-ni: no widzisz, u Ciebie niewypał, a ostatnio okazało się, że moja dawno niewidziana znajoma regularnie smaruje sobie ślimakiem zmarszczki i sobie go chwali.

Ale wracając do wątku - kosmetyki oparte na naturalnych składnikach stały się ostatnio modne. Tylko dlaczego powrót do prostych składników, ale w postaci kremu, musi być najczęściej drogi?

Pozdrawiam!

bogda 21-02-2008 14:10

Dzwoneczku...bo to jest biznes, trzeba ruszyć głową żeby proste składniki wpakować do jakiegoś kremu, dać odpowiednią nazwę, rozreklamować...i interes się kręci. A ci co ich na to nie stać muszą zadowolić się tylko naturalnymi składnikami bez oprawy, ale najważniejsze jest to żeby pomogło, a że nie jest w pięknym słoiczku to już bez znaczenia...Pozdrawiam :)

dzwoneczek 27-02-2008 14:52

Bogna, myślę, że tego typu produkty, proste, naturalne, ale w efektownych opakowaniach, trafiają najczęściej do osób mieszkających w mieście. Bo gdzie tam szukać np pokrzywy do płukania włosów?
Ostatnio poczytałam sobie, że mieszkając na wsi można zrobić niezły interes na zbieraniu i suszeniu ziół. Tylko najpierw trzeba znaleźć tę prawdziwą wieś..

Pani Slowikowa 27-02-2008 15:02

dodaj
 
Cytat:

Napisał dzwoneczek
Bogna, myślę, że tego typu produkty, proste, naturalne, ale w efektownych opakowaniach, trafiają najczęściej do osób mieszkających w mieście. Bo gdzie tam szukać np pokrzywy do płukania włosów?
Ostatnio poczytałam sobie, że mieszkając na wsi można zrobić niezły interes na zbieraniu i suszeniu ziół. Tylko najpierw trzeba znaleźć tę prawdziwą wieś..


jeszcze ze ta wies musi byc w gorach gdzie jest nieskazony teren i powietrze. Ziola musza to miec aby utrzymac swoje lecznicze wlasciwosci..

anga 29-02-2008 13:02

Podaje prosty przepis na maseczkę, zaczerpnięty z kalendarza Babci Aliny z 91 r.
Maseczka z papki sporządzonej z ugotowanego ziemniaka i odrobiny mleka doskonale i szybko usuwa z twarzy zmęczenie i wygładza zmarszczki.Maseczkę rozprowadzamy na twarzy i szyi,Usuwamy, gdy ostygnie. Efekt widoczny przez kilka godzin.
Kiedyś robiłam sobie jeden dzień w tygodniu " dzień dobroci dla siebie" i wtedy były aromatyczne kąpiele, maseczki,relaks.
Dlaczego przestałam być dobra dla siebie nie potrafię powiedzieć, ale dzięki wam przypomniałam sobie o tym i muszę powrócić.

cyberbaba 29-02-2008 20:17

naturalne kosmetyki
 
Cytat:

Napisał anga
Podaje prosty przepis na maseczkę, zaczerpnięty z kalendarza Babci Aliny z 91 r.
Maseczka z papki sporządzonej z ugotowanego ziemniaka i odrobiny mleka doskonale i szybko usuwa z twarzy zmęczenie i wygładza zmarszczki.Maseczkę rozprowadzamy na twarzy i szyi,Usuwamy, gdy ostygnie. Efekt widoczny przez kilka godzin.
Kiedyś robiłam sobie jeden dzień w tygodniu " dzień dobroci dla siebie" i wtedy były aromatyczne kąpiele, maseczki,relaks.
Dlaczego przestałam być dobra dla siebie nie potrafię powiedzieć, ale dzięki wam przypomniałam sobie o tym i muszę powrócić.

Proponuję inne naturalne kosmetyki z ziemniaka i nie tylko. Kiedyś je stosowałam często, ale potem wszystko inne stawało się ważniejsze. Teraz najwyższy czas wrócić do dnia "naturalnej dobroci" dla siebie. Zaczynam więc odkopywać stare przepisy.

inka-ni 29-02-2008 21:02

myslę że maseczki powinnismy dobierac do rodzaju skóry,zwlaszcza suchej,ja do tej maseczki dla siebie dodalabym zamiast mleka- smietany,muszę spróbować.
Pozdrawiam Angę za pomysl.

dzwoneczek 17-03-2008 10:53

A co sądzicie o ekologicznych proszkach do prania? Ktoś stosował, dobrze piorą?

Wodniczka 08-04-2008 23:15

Ja już nie mam siły, mam kłopoty z cerą ... wiek robi swoje, ale ja już kupowałam drogie kremy dla siebie cery mieszanej, byłam u kosmetyczki , która stwierdziła, że powinam używać kremy tłuste dla siebie. Może mi coś poradzicie. Mam prawdopodobnie "trądzik różowaty" umieszczony po obu stronach nosa, Używałam kremu z serii DAX na dzień i noc. , przez okres 3 m-cy, po obu stronach nosa mam tzw tarkę.Od wczoraj zaczęłam używać próbkę kremu z serii A A.po pięć-dziesiątce.

Bianka 14-04-2008 13:25

Wydaje mi się, że Twój "trądzik różowaty" jest wynikiem kłopotów z układem trawiennym. Żołądek Ci sie "nie wyrabia" (i nie tylko żołądek), stąd wykwity. Trzeba przede wszystkim odstawić wszelkie słodycze, potrawy kwaśne i surowe. Maseczki, kremy itd. nie leczą przecież Twojego problemu, więc szkoda na nie pieniedzy.

elizka 14-04-2008 15:11

Inko!
 
[quote=inka-ni]Krem ze śluzu slimaka to niewypal,nie dość,ze drogi to uzywalam go po operacji na dużą biznę i nic nie dalo,ale dalo wyrzucenie pieniędzy.QUOTE]
Potwierdzam Twoją opinię o tym kremie.
Mnie pomaga olejek pichtowy,można o nim poczytać i spróbować.

Tu są nawet przepisy
http://luskiewnik.strefa.pl/acne/pichta.htm

smakokoszka 21-04-2008 23:55

Dodam jeszcze 1 sposób za grosik--wiele lat stosowałam ;cuda: aby mieć ładna skórę na stopach.Od ubiegłego roku po każdym myciu wcieram olej parafinowy/ 200ml--2 zł/i rewelacja-- sóra miekka bez zgrubień i zadziorów.REWELACJA.Mogę znowu czuć mile pieszczot dotyk.

Tami 22-04-2008 00:09

Co do ładnej cery i ogólnie skory, to wyglad jej zalezy przede wszystkim od tego jak dbamy o nia od wewnatrz. I np. 70% nawilzenia pochodzi od wew. a reszte czyli 30% moga nadrobic kremy.powinno sie pic dużo wody niegazowanej, ktora oczyszcza caly organizm i nawadnia. Nie wlicza sie w to herbaty, ani innych płynów(jesli chodzi o nawadnianie), przy czym jeśli pijemy duzo kawy i czarnej herbaty,to odwadniamy organizm, więc po kazdej filizance kawy(herbaty)dodatkowo szklanka wody.

BUNIA 22-04-2008 07:46

Bardzo ciekawy watek .

smerfeta 23-04-2008 19:05

Usunęłam brodawki i mam teraz małe,młode blizny-czy są jakieś rady na to?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:22.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.