sanatorium
 

Dziś dowiedziałam się, że mam skierowanie do sanatorium Młynarz w Szczawnie Zdrój.
Mam więc pytanie czy może ktoś tam był i jaka jest opinia o tym sanatorium.

Caryco Szczawno Zdrój jest piękne ,
sanatorium Młynarz jest prawie w centrum ,
ja byłam obok w Dąbrówce ale w Młynarzu
była moja koleżanka , wróciła zadowolona
więc myślę że i Ty nie będziesz narzekać .
Po pożarze Zakładu Przyrodo-Leczniczego
nie wiem jak jest rozwiązana sprawa zabiegów ,
bo właśnie tam chodziliśmy na zabiegi , to było
bardzo blisko .Jeśli NFZ dalej kieruje do Szczawna
więc chyba sprawę zabiegów rozwiązano .
Pozdrawiam i życzę zadowolenia z pobytu .

A jak załatwia się skierowania na sanatorium? Potrzebne są jakieś specjalne wskazania lekarskie? Gdzie trzeba złożyć wniosek?

sanatorium
 

Sellenhel- dziękuję za informację o interesującym mnie sanatorium i przepraszam, że dopiero dziś odpisuję. Rzadko wchodzę na to forum i choć wiadomość przeczytałam dużo wcześniej, nie miałam wtedy czasu, żeby odpisać.
O Szczawnie Zdrój zasięgnęłam informacji w necie i w recepcji sanatorium - chodziło mi o bibliotekę i aptekę, która robi leki recepturowe. I wszystko jest blisko Młynarza. Mam też zarezerwowane miejsce w pokoju 3 osobowym. Na jedynkę mnie nie stać a dwójki przeznaczone są głównie dla małżeństw. W Kołobrzegu też byłam w takim pokoju i było ok. Nie wiem tylko-zapomniałam zapytać, czy pokój jest w studio czy łazienka wspólna z innymi pokojami. To drugie nie bardzo by mi odpowiadało. Ale trudno. Jadę się leczyć, nie jestem osobą konfliktową a jeśli na takie osoby trafię- umiem się wyłączyć. Jadę się leczyć a nie dla przyjemnego towarzystwa.
Grażka pyta co trzeba zrobić żeby dostać skierowanie do sanatorium.
To bardzo proste- takie skierowanie wydaje lekarz pierwszego kontaktu i to on decyduje jakie badanie trzeba mu dostarczyć.
Na skierowanie od tego roku czeka się 22 miesiące. Mnie się udało- czekałam "tylko" 20 miesięcy.

lekarza pierwszego kontaktu pytaj.

Szczawno jest piękne i wszędzie jest blisko ,
nie wiem tylko jak rozwiązana jest teraz po
pożarze sprawa zabiegów , wcześniej prawie
wszystkie zabiegi były w pięknym ,zabytkowym
Zakładzie Przyrodoleczniczym który niestety
w tym roku spłonął .Ale wiem od znajomych
uzdrowisko i sanatoria działają.Będziesz zadowolona
z pobytu , moja koleżanka była w Młynarzu
i wiem że pokoje są z węzłem sanitarnym .
Jak wrócisz to opowiesz nam caryco jak było .
Pozdrawiam i życzę miłego pobytu .

Ok. Wracam 2-go sierpnia i zaraz opiszę moje wrażenia.

Piękny termin , można " pozazdrościć " ;)
Ja byłam takie niestety szczęście że dostaję
grudzień , styczeń lub marzec .
W Szczawnie też byłam w styczniu w Dąbrówce ,
to obok Młynarza , każda pora roku ma swój urok
więc też było pięknie . Jeszcze raz zadowolenia
z pobytu życzę . :*

Dziękuję.
Do sanatorium jadę dopiero drugi raz, dwa lata temu byłam w marcu w Kołobrzegu. A teraz, mimo wskazań kardiologa, że nie mogę jechać w góry- dostałam sanatorium w górach. Gdy zadzwoniłam do Biura skierowań, odpowiedzieli mi, że jest to sanatorium reumatologiczno-kardiologiczne i mam nie wybrzydzać.
No to nie wybrzydzam i za tydzień jadę.

Alu też tak miałam , kiedyś dostałam skierowanie
do Wysowej Zdr. a kardiolog zapowiedziała mi wcześniej
że mam zapomnieć o górach choć góry kocham
i niejeden szlak mam zaliczony . Nie miałam wyjścia
więc pojechałam , na pierwszej wizycie zapytałam
lekarza prowadzącego dlaczego z wysokim
nadciśnieniem dostałam góry odpowiedział mi że
oni też leczą nadciśnienie .Ja odnoszę wrażenie że
w NFZ z przypadku nie zwracając uwagi na zalecenia
lekarza piszącego wniosek .
Szczawno Zdrój jest pięknie otoczone górami ,
widoki cudne ale po górach wcale nie musisz
chodzić .Okolica też warta zwiedzenia , skorzystaj
z wycieczki do Książa i wałbrzyskiej palmiarni ,
nie zmęczysz się a warto zobaczyć .

Tutaj na slajdziku możesz sobie zobaczyć jak
tam jest pięknie .

http://slajdzik.pl/slajd/zamek-ksiaz-w-walbrzychu-5086

Ja byłam w styczniu więc plenery były inne ,
na zdjęciu jest Dom Zdrojowy w którym polecam
również do zwiedzenia hol , jest to obiekt zabytkowy.
Jeśli będziesz miała okazję pójść na koncert do
Teatru Zdrojowego to również warto zobaczyć
wnętrze tego zabytkowego teatru .

Jaki piękny zamek! Dziękuję za zdjęcia. Na pewno nie zrezygnuję ze zwiedzania.

Alu naprawdę warto zwiedzić zamek Książ ,
pierwszy film fabularny " Trędowata "
był nagrywany w tym zamku . W sali balowej
Maksymiliana były nagrywane sceny z balu
gdzie zniszczono psychicznie główną bohaterkę
filmu Stefcię Rudecką .

Nie znam tej książki, filmu też nie oglądałam, ale znam pobieżnie treść i na pewno zamek odwiedzę. Napisz tylko czy tam jest dużo chodzenia- bo z tym mam problem.

Najlepiej pojechać na wycieczkę organizowaną ,
jest ich dość sporo bo tereny warte zwiedzenia.
Zamek zwiedza się z przewodnikiem , jest dość
duży ale warto skorzystać , palmiarnię też warto
zobaczyć .