Czy ktoś z Was stosował miniMEDIC?
Jak myślicie, czy warto zakupić miniMEDIC? Stosował ktoś z Was to urządzenie? Ja od lekarza pierwszy raz o tym usłyszałam i odtąd nie dało mi to spokoju.
"Urządzenie wynalezione przez inżyniera Motykę wykorzystuje leczniczy wpływ promieni podczerwonych. Promienie świetlne (IR-A) wytwarzają falę rezonansową, która oddziałując na składnik krwi – trombocyty – tworzy idealne warunki termiczne dla regeneracji uszkodzonych i powstawania nowych komórek w organizmie człowieka. To autorskie odkrycie, którego dokonał czeski inżynier." (źródło: http://kontakt24.tvn.pl/artykul,fala...yc,629038.html) Myślicie, że faktycznie pomaga?:) |
miniMedic maxi ściema
jest to nic nie warte wg mnie urządzenie , które niestety bardzo sprytnie i przekonywająco działające ekipy próbują sprzedać za ciężkie pieniądze na pokazach z jakimiś pseudo badaniami . byłem na takim spotkaniu , trzeba przyznać że bardzo przekonywająco próbują przekonywać łatwowierne staruszki ( przeważnie jest ich najwięcej ) do kawałka plastiku z diodami podobnymi do tych w pilocie które rzekomo mają leczyć . I niektórzy niestety się nabierają i podpisują umowy i potem płaczą i płacą te 4 czy 5 tysięcy .
|
yem, zarejestrowałeś się tylko po to, żeby napisać negatywną opinię. Ja potrzebuję konkretnych informacji, a nie tylko pisania negatywnych informacji. Poczytaj sobie na temat fototerapii podczerwienią, która wykorzystuje zjawisko fali rezonansowej, a przekonasz się, że faktycznie przynosi rezultaty.
Ja się dowiedziałam o miniMEDICu od lekarza, po co miałby mnie oszukiwać. |
stary patent nowa cena
A ty Krystyno (o ile to w ogóle twoje imię) zarejestrowałaś się tylko po to żeby reklamować produkt (co wynika z twoich komentarzy).
Wszystkich zainteresowanych informuje że inwigilując spotkanie dystrybuujących ten produkt, stwierdzam że ten MiniMedic jest zwykłym promiennikiem podczerwieni opartym na diodach - o bardzo zawyżonej cenie w stosunku do wartości (7-4 tysięcy zł). Takie "cudo" można kupić w tysiącach innych wersji w sklepach nawet nie związanych z medycyną i ze względu na niską cenę składowych, nie powinno kosztować więcej niż 50-30 zł, a same diody podczerwone są używane dodatkowo w wielu podobnych produktach paramedycznych (masażery, ogrzewacze...) W gabinetach fizykoterapii jest na tej samej zasadzie oparty zabieg pod nazwą Sollux albo IR (takie duże lampy, czasem z czerwonym lub niebieskim filtrem). Żarniki lampowe można było kupić już w latach 80-tych (jak nie wcześniej i pracują do dzisiaj, takie same są używane do hodowli - ogrzewania np drobiu- stąd popularna nazwa "kwoki"). Diody nie powodują ryzyka poparzenia i są poręczniejsze, ale przekłada się to na moc generowanego światła (dlatego lampa działa z odległości a diody się przykłada bezpośrednio). Co do samego działania- promieniowanie podczerwone ma właściwości korzystne, wspomagające w leczeniu chorób układu ruchu, a nawet w łagodzeniu oparzeń słonecznych - ale nie jest to panaceum i cudo-rezonans opisywany przez producenta, ale zwyczajne pobudzenie krążenia, rozluźnienie ogrzanych mięśni itd.- można o tym poczytać tutaj ( link do artukułu pod tematem PROMIENIOWANIE PODCZERWONE Mam nadzieje że odpowiedź wyczerpująca i dość konkretna. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:58. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.