Łupież pstry
 

Mam od sierpnia. Czyli więcej niż pól roku i nie znika. Byłem już u rodzinnego, u dermatologa na fundusz. Oboje przypisali mi clotrimazolum. Poczatkowo trochę działało ale obecnie zmiany się powiekszają. Zakrywam je opd ubraniem ale zaczely wychodzic na szyje. Co robic?

Stosujesz srodki od łupiezu?

już nie. Kiedyś probowałem. Zaczalem od stosowania nizoralu bo rodzina mi powiedziala ze bedzie dzialalo.Jednak nie bylo absolutnie zadnego dzialania. dudo na to kasy wydalem, potem wyprobowalem sobie kilku innych. Lupiez pstry to nie jest to samo co zwykly lupiez :( tak wiec zastanawiam sie czy jest jaki sposob na wyleczenie.

Kowdan przecież wiem,ze piszesz tutaj właśnie o łupiezu pstrym. W temacie jest opisane. Nie piszę tutaj równięz absolutnie o szamponach na zwykły łupież a taki jest własnie Nizoral. Ale o specjalistycznych szamponach na łupeiż pstry. Swoją drogą to dziwię się,ze lekarz rodzinny ani tym bardzije dermatolog Ci czegoś takiego nie polecili ( chociażbiorąc pod uwagę zaangażowanie niektóych funduszowych lekarzy to nie ma się co dziwić). Spotkałeś się może z Pityver?

Nie mialem do czynienia. Równiez nie byłem zadowolony z wizyty u dermatologa funduszowego. Zastanawiałem się aby wybrać się prywatnie ale kiedyś byłem i wiekszych różnic pomiędzy wizytą na nfz i prywatnie nie widzialem ( poza oczywiście stratą pieniędzy).

W kompetencje lekarzy nie wnikam ale moim zdaniem warto byłoby sobie tę serię o której tutaj wspomniałam wypróbować. Jest to szampon, wcierka do włosów i emulsja do ciała. Tak więc działa to nie tylko na owłosioną skóre głowy ale również i na ciało ( w końcu to tutaj jest głównie problem). Walczyłam z łupieżem pstrym rpzez prawie rok czyli nawet dłużej niz Ty az trafiłam na dermatologa który mi wspomniał o tych kosmetykach. Żałuję,ze wcześniej na nie nie natrafiłam ponieważ przez nieskuteczne leczenie porobiły mi się brzydkie plamy ( na szczęście przebarwienia powoli znikają). Zawiera to w sobie mocniejsze substancje aktywne, tkore niszczą grzyby i inne drożdżaki

szampon- lupież pstry
 

wypróbowany- bardzo dobrze działa.
SELSUN- najlepszy różowy, niemiecki, nasz polski też nie jest zły.Kupisz w aptekach.
myj włosy tak często jak tego wymagają,nie przetłuszczać,wmasuj delikatnie w skórę głowy i ciała tam gdzie masz zmiany. Po pięciu minutach dokładnie opłucz.

powodzenia ,będzie dobrze. PA ,PA

Niezbyt ciekawie to brzmi, ale z pewnością można kupić odpowiednie preparaty