Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Jestem babcią, jestem dziadkiem (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-jestem-babcia-jestem-dziadkiem-95.html)
-   -   Będę babcią (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/jestem-babcia-jestem-dziadkiem/t-bede-babcia-578-print.html/)

Rudeńka 15-03-2007 23:02

Będę babcią
 
Witam Szacowne grono.........
No własnie, tak nagle...........
Nawet nie myslałam o tym...........
Córka daleko , a syn to raczej tak ...........
No nie spodziewałam sie............
I bach...............
troche kłopotow bedzie, bo dziewczyna schorowana..........
Ale wróżką ci ja, i wiem ze bedzie dobrze........
no ta...........
Babcia Iwona....................
qurna nawet mi to sie podoba..........
Pozdrawiam.................
Ruda

destiny 15-03-2007 23:20

Gratulacje dla przyszłych dziadków
 
Ha,ha,ha..a ja widziałam boćka jak leciał nad domem Rudeńki

Rudeńka - babcia :D :)

Przyjmij kochana ode mnie gratulacje i ciesz się !
Świat Ci sie obróci, poznasz to uczucie...
A co Dziadek ? Pewno dumny ? hmmm...
Macie parę miesięcy na obycie się z tym słowem :)
Szkoda, że nad domem moich synów nie latają :mad:
Uwielbiam dzieciaczki, sa takie słodkie !
I życzę moim też , choć wbrew ich woli...

Lila 16-03-2007 08:30

:)
Gratulacje dla Rudasa !!!

Ożesz Ty.Jaka to babcia będzie z tak szalonej dziewczyny ? Trza będzie popracować nad charakterkiem,ustatkować się nieco...bo już niedługo będziesz moja miła świecić,jak promienie słoneczne odbite od śniegu..
I to czym tak będziesz świecić ?
Otóż nie tym co myślisz ,niestety...tylko przykładem,dostojna babko przyszłych pokoleń..

Wiesz,Rudeńka,jest problem pewien dla Ciebie,taka granica mentalna,którą będziesz zmuszona przekroczyć...
Bo powiedz miła ...tak na ucho...czy kiedykolwiek szłaś do łożka z dziadkiem ?:)

Pozdrawiam -Lila / starsza od Ciebie,lecz nie babcia....i wcale mi się to nie podoba /

emka46 16-03-2007 08:48

U mnie babcia Basia dobrze się słyszy,dziadek Marek też,a w łóżku nic się nie zmieniło.Chociaż do słowa babcia zdążyłam już przywyknąć.Pierwsza wnuczka skończy w tym roku 20 lat.Obym nie była prababcią,bo w takim tempie dożyłabym praprapra. Moja rodzina z jednej strony jest długowieczna :)

danani 12-09-2007 11:33

Witam serdecznie wszystkie Babcie aktualne i przyszłe :)

Ja też niedługo ( jakoś w listopadzie ) zostanę Babcią ;)
Moja 20 letnia córka-studentka zaskoczyła mnie tą informacją - chociaż w zasadzie nie powinnam się dziwić, w końcu mieszka prawie rok ze swoim chłopakiem.
A jednak... jakoś nie byłam mentalnie przygotowana na taki rozwój wypadków. Powoli oswajam się z tym faktem, ale jakoś nadal mi dziwnie :)

Basia. 12-09-2007 11:38

W listopadzie
 
będziesz szczęśliwą babcią, zobaczysz. Pozdrawiam.

Anielka 12-09-2007 11:45

1 Załącznik(ów)
Zazdroszczę Ci ,ja mam 32 letniego syna i nie jestem babcią.Pozdrawiam i zobaczysz,że bedziesz szczęśliwa babcią.Załącznik 6534

Nika 12-09-2007 12:16

wnusie
 
1 Załącznik(ów)
Załącznik 6537tęsknota za wnuczątkiem i mnie dopada od czasu do czasu...ale bociany się zbuntowały i nic mi sie nie kroi..a szkoda.

Genowefa 12-09-2007 12:25

Rudenko! jak to się robi żeby zostać babcią ? jestem sama od 20lat i widziałam bociany gdzie trzeba i nic. A może kapusta ? dobrze ,że mam działkę

Hydragorn 12-09-2007 13:41

O gratuluję szczerze :) To zapewne wspaniałe uczucie znowu mieć pod opieką takie małe brzdące :) Życzę wiele radości z pociech już niebawem :)

enia60 13-09-2007 21:19

chciałoby się krzyczeć : chwilo trwaj ,to są bardzo wzruszające chwile kiedy zostaje się babcią ;po raz pierwszy ,było to parę lat temu,jestem na wakacjach z moją ukochaną wnusią,skwar ,pokonujemy czwartą wspinaczkę na ruchomych piaskach,telefon,ona ma siostrzyczkę a ja następną wnusię, czego chcieć więcej,dzięki Ci Panie!

bogda 13-09-2007 21:38

Eniu gratuluję i cieszę się razem z Tobą....ja też mam zostać babcią...ale narazie cicho...szaaaa...

annaxx 11-02-2008 12:50

Dla przyszłych i teraźniejszych babć, pozwolę sobie zacytować

7 rad dla nowoczesnej babci:

1. Nie czuj się winna, kiedy nie możesz zaopiekować się wnukiem. Masz prawo odmawiać, jeżeli ktoś wymaga od ciebie zbyt wiele. Nie rzucaj jogi na rzecz robienia zupek, dlatego że pojawił się niemowlak.

2. Nie słuchaj ludzi, którzy twierdzą, że nie wypada ci czegoś robić i jesteś na coś za stara. To twoja sprawa, że wolisz chodzić na lekcje tańca niż przewijać niemowlę.

3. Nie miej wyrzutów sumienia, że nie czujesz się odpowiedzialna za wychowanie wnuka tak mocno, jak za opiekę nad własnym dzieckiem. Przecież starałaś się nauczyć syna czy córkę, by umieli sobie radzić w życiu - również przy wychowaniu potomstwa.

4. Respektuj zasady wychowania wnuka ustanowione przez rodziców i nie krytykuj ich. Oni mają prawo robić to tak, jak chcą!

5. Jeśli nie czujesz się gotowa na bycie babcią-opiekunką, od razu spokojnie pomów o tym z dziećmi. Nie udawaj, że to ci sprawia przyjemność.

6. Jeżeli spędzasz z wnukiem więcej czasu niż jego rodzice ? porozmawiaj z nimi. To nie jest dobra sytuacja dla nikogo z was, a zwłaszcza dla dziecka.

7. Gdy dojdziesz do wniosku, że jesteś wykorzystywana i niedoceniana, powiedz o tym na głos. Omówienie problemu szybciej przyniesie rozwiązanie niż cierpienie po cichu.

Pozdrawiam

Stanley 11-02-2008 13:15

Annaxx
Zapomniałas o najważniejszym przykazaniu
Twoim jedynym celem jest rozpieszczanie wnuka niezależnie od opinii jego rodziców.
Od reszty są rodzice.

Bianka 15-02-2008 16:13

Z powyższych rad wynikałoby, że bycie babcią to jakaś katorga, jakiś ciężki i niemiły obowiązek, a nie po prostu frajda...
Współczuję babciom-męczennicom...

emka46 15-02-2008 21:44

Bianko,nie jest tak źle, tylko trzeba miec instynkt samozachowawczy.:)

baburka 16-02-2008 11:12

Rozważnie
 
Cytat:

Napisał annaxx
Nie rzucaj jogi na rzecz robienia zupek, dlatego że pojawił się niemowlak.

Kapuję, że przyklad jest przejaskrawiony, ale zawsze warto się zastanowić, czy rzeczywiście taniec hula gula jest w danym momencie ważniejszy niż pożywna zupka dla wnuka. Drzewo genealogiczne jest martwe, rodzina nie, a ta dziedziczy i tworzy tradycję, czyli wychowuje w określonych wartościach.
Nie wiadomo, co może się przydać małemu człowieczkowi z pakowanego przez najbliższych plecaczka. Czasem może być to bezwarunkowa miłość, a czasem świadomość, że chodzą po tej ziemi ludzie, przed którymi należy czuć respekt, bo jak inaczej nauczyć szacunku? A jak godzenia się, że nie można mieć wszystkiego?

baburka 16-02-2008 11:15

Cytat:

Napisał Bianka
Z powyższych rad wynikałoby, że bycie babcią to jakaś katorga, jakiś ciężki i niemiły obowiązek, a nie po prostu frajda...

Do pozytywów babciowania trzeba się odpowiednio zestarzeć.:)

baburka 16-02-2008 11:25

Asertywnie
 
Cytat:

Napisał annaxx
Gdy dojdziesz do wniosku, że jesteś wykorzystywana i niedoceniana, powiedz o tym na głos. Omówienie problemu szybciej przyniesie rozwiązanie niż cierpienie po cichu.

Niech boją się rąk Boskich wszyscy dziadkowie, którymi kierują wzmiankowane motywacje. Podejmowane w ich wyniku działania przyniosą więcej szkód niż pożytków, choć moment prawdy i sprawiedliwości dziejowej może być odwleczony w czasie. Ukarani zostaną po równo dawcy i biorcy. :(((

ammi1952 16-02-2008 11:41

A ja po mału dorastam do Chęci zostania babcią objawem tego jest chyba to, ze nie wystarczają mi odgłosy dreptania jamniorków z checiom bym posłuchała dreptania malego psotnika rodzaju ludzkiego . Pozdrawiam wszystkie babcie i dziadków również


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:48.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.