Dzień dobry
witam cieplutko,,,,,,,,:) URL=http://www.iv.pl/][/url] |
Dzień dobry!
Krysiu,Anusiu-miło Was powitać.:) U nas ocieplenie,robi się chlapa.Denerwują mnie te częste zmiany pogody.Nigdy nie wiem,jak się ubrać na poranny spacer z Funią.
Szukając w necie świątecznych obrazków znalazłam jeden,który wywołał wspomnienia związane z dawnymi świętami. Uploaded with ImageShack.us |
Pamietacie te małe świeczki choinkowe w specjalnych metalowych lichtarzykach? Jakże uroczo migotało ich ciepłe światełko...teraz tylko elektryczne lampki, na pewno wygodniejsze i bezpieczniejsze, ale już nie tak piękne.
Uploaded with ImageShack.us |
1 Załącznik(ów)
Być może dlatego tak chętnie kładziemy na stole świece, żeby to :żywe"światełko umilało atmosferę świąt.
Załącznik 40712 Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
Witaj Aniu, dzień dobry Niko.
Świeczki na choinkę pewnie każda z nas pamięta. Najbardziej utkwił mi w pamięci zapach gaszonych świeczek. W połączeniu z zapachem świerku, dawały nigdy niezapomnianą atmosferę Świąt. Teraz już nikt tego nie doświadczy, drzewka nie pachną a świeczki są elektryczne i przepalają się często. |
Dobrze, że mamy tak piękne wspomnienia...
Pamietam ,że przed ubraniem choinki cierpliwie kroiłyśmy watę na wąskie paski, które rozkładało się na gałązkach.Udawały śnieg.Teraz mamy sztuczny w areozolu...a "włosy anielskie"? Chciałam kiedyś kupić, na próżno szukałam, były tylko paski ze sreberek. |
Tak to się dzieje, postęp przynosi nam nowe,
ciekawe wynalazki a przy okazji giną gdzieś takie, które lubimy. |
2 Załącznik(ów)
Załącznik 40715choinki naszego dzieciństwa pachniały wszystkim, co naturalne-zielenią lasu, jabłuszkami, pierniczkami...teraz króluje sztuczne tworzywoZałącznik 40716.A propos zapachów-ze świętami niezmiennie kojarzył się też zapach pasty do podłogi i krochmalonych firanek.
|
Wiesz Niko, po wprowadzeniu się do bloku, przez jakiś czas wiórkowaliśmy parkiet i nacieraliśmy specjalną pastą. Na cykliniarkę i lakierowanie trzeba było czekać w kolejce.
|
Z zamierzchłej przeszłości pamiętam w domu rodzinnym była podłoga z desek, które trzeba było szorować, potem pastować.Po domowych Sylwestrach wydłubywałyśmy ze szpar konfetti..hihi.Dopiero później rodzice sprawili sobie parkiet.Froterowałysmy go jeżdżąc na sukiennych szmatkach.
|
|
Dzień Dobry
|
Witaj Reniu.
Fajnie, że zaglądasz choć praca goni do pośpiechu. Dobrego, przyjemnego dnia. |
Niko, nic tylko siadać przy kominku
i wspominać jak to dawniej bywało,,,,,,, |
|
Byłam odebrać paczkę świąteczną z dawnego miejsca pracy. Przez 14 lat od przejścia na emeryturę dostaję co roku upominek gwiazdkowy.
Czasami były to bony towarowe do marketu a teraz paczki z różnościami. Bony obłożono podatkiem i przestały być opłacalne. Niby nic wielkiego a cieszy i jest okazja spotkać znajomych. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:48. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.