Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   świętokrzyskie (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-swietokrzyskie-165.html)
-   -   Ten cytat z książki warto zapamiętać i utrwalić... (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/swietokrzyskie/t-ten-cytat-z-ksiazki-warto-zapamietac-i-utrwalic...-5387-print.html/)

elizka 24-10-2010 15:34

Jestem wciąż tak pijana
 
Cytat:

Napisał wlomir7
Trzeba wciąż być pijanym. To cały sekret: w tym tkwi wszystko. Żeby nie czuć straszliwego ciężaru Czasu, który miażdży wam barki i zgina grzbiet ku ziemi, musicie się wciąż upijać.
- Czym? Winem, poezją albo cnotą, wedle upodobania, Byle się upić.
A jeśli kiedyś, ocknąwszy się na stopniach jakiegoś pałacu, na zielonej trawie skarpy, w ponurej samotni waszego pokoju poczujecie, że upojenie osłabło lub przeszło, spytajcie wiatru, fali, gwiazdy, ptaka, zegara, wszystkiego co pędzi, wszystkiego co wzdycha, wszystkiego co krąży, wszystkiego co śpiewa, wszystkiego co mówi, spytajcie, która godzina; a wiatr, fala, gwiazda, ptak, zegar odpowiedzą: "Jest godzina pijaństwa! Żeby nie być znękanymi niewolnikami Czasu, upijajcie się bez przerwy!
Winem, poezją albo cnotą, wedle upodobania."

Charles Baudelaire "Paryski splin" poemat XXXIII



To wspaniały cytat!
Jestem wciąż tak pijana muzyką, poezją,przyrodą,moimi zwierzętami.....

Mirko 125

Ileż nadziei i troski w tym skrzydle anioła...

nika3077 25-10-2010 21:06

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. - Co wtedy.? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Bardzo mądry miś o małym rozumku.

Tak sobie tu siedzę Kochany i czekam na Ciebie...........

elizka 26-10-2010 19:43

"Co można powiedzieć o płaczu w zyciu człowieka?
Łzy jakie nam kapią z oczu są rozmaite.Niby podobne do siebie,a jednak całkiem różne.
Są łzy żeńskie,są łzy męskie.Podobno dłużej żyją te kobiety,które więcej płaczą.
Łzy odtruwają duszę.
Są łzy piękne i łzy brzydkie;potrzebne i całkiem niepotrzebne;ciche i hałaśliwe.
........
Są tez poszczególne łzy.
Łza egoistka,która rodzi się w sercu sobka,płaczącego dlatego,że jego ambicja została urażona.
Łza zazdrośnica.Łza wariatka,kiedy ktoś biega z nią po pokoju tam i z powrotem.Łza idiotka,która różni się tym od innych,że płacze zupełnie bez powodu,łza histeryczka.
Ale są i dobre łzy.Łza matki,która spływa czasem do telefonu i tam się uciszy.
Łza święta Jezusa.....królewicza Kazimierza....Św.Teresy...

Są też łzy szczęśliwe. "

Z "Elementarz księdza Twardowskiego"

Z tej samej książki:

"Sam jestem już staruszkiem,otoczonym pleśnią i grzybami,zupełnie niewyjściowym,jak autobus w remizie.Po prostu poza konkursem..
Często słyszę troskliwe pytania:
-Jak się ksiądz czuje?
Odpowiadam wówczas:
-Mówią,że dobrze.....lub:
-Czuje sie lepiej niż jutro.

Jedna ze znajomych mówiła mi niedawno:
-Jestem taka wzruszona,że księdza widzę.
-Dlaczego?
-Bo myślałam,że ksiądz już dawno umarł."

**********
"Uspokój serce idiotę
co chce wciąż tam i z powrotem "

/tamże/

Vika 26-10-2010 19:58

„Człowiek próbuje przekonać Pana Boga, że to on ma rację! W takiej postawie nie ma nic złego. Podobnych sporów jest wiele i w Starym, i w Nowym Testamencie. Geniusz wielkich teologów - Grzegorza z Nyssy czy świętego Augustyna - polega na tym, że chcieli przekonać Boga do czegoś, do czego sami byli przekonani. Abraham, który pyta: »A jeżeli w Sodomie jest pięćdziesięciu sprawiedliwych, to zniszczysz?«. Na tym polega najgłębsza rola księdza na tym świecie. Dlaczego ksiądz jest alter Christus? Właśnie dlatego, że ma przed sobą niesamowitą perspektywę kłócenia się z Panem Bogiem o grzesznika. »Słuchaj, Panie Boże, przecież jak ja go nie potępiam, to Ty nie możesz być gorszy ode mnie!« A jaką pierońską odwagę mieli w sobie mistycy! Mistrz Eckhart powiada na przykład: »Pan Bóg ciebie na pewno nie potępi. Nie potępi! Bo jak ty Mu pokażesz siłę twojej miłości, to On jest bezsilny«”.
Z książki
"Przekonać Pana Boga." Z ks. Józefem Tischnerem rozmawiają Dorota Zańko i Jarosław Gowin

elizka 27-10-2010 21:06

SKĄD PRZYCHODZĄ UMARLI DO SNÓW....

Skąd przychodzą umarli do snów ludzi?
Rozsuwają ściany czasu,
Zjawiają się prawdziwi i czuli.
Pytają się z ogromnym zdumieniem:
Nie boicie się nas?

Gdzie przebywają wówczas, gdy nikt ich nie wspomina?
Gdy twarze ich zaczynają blaknąć
I myśl nasza nie tak łatwo przywołuje
Postać ich schyloną?
Którędy wiedzie droga umarłych do snów ludzi?
Z grobów znowu wyciągają ku nam ich ręce
Rzeczywiste i żywe.
Pragną naszych objęć i uścisków,
Jakby w nich ożywali na nowo.
I poprzez oczy nasze omglone snem
Szukają gwiazdy -
Tej jednej, która była gwiazdą ich życia.

Ostygło powietrze po ich oddechu,
Odebrzmiała fala głosu,
Ciało oddaje się ziemi solą, żelazem i wapnem.
Lecz żyją dłużej pod sennymi powiekami bliskich.
Stąd sięgają znowu do spraw życia,
Do drzwi, które tylekroć mijali,

Do stołów znaczonych odciskami ich dłoni,
Do strzępów mowy, do obrazów,
Które osadzają się w pamięci ludzkiej długo,
Jak muł skalny w głębokim dnie oceanu.

Anna Kamieńska

elizka 03-05-2011 15:31

Nie wiem czy wiesz,że
rok 2011 jest
rokiem Czesława Miłosza
?

Zobacz: http://pisarze.pl/index.php/czesaw-miosz.html

Czy o tym coś się w ogóle mówi?Pisze?
Czy to tylko takie ogłoszenie?
Przepr. to Uchwała Sejmu RP z lipca...

W ogóle ciekawa sprawa z samym podjęciem uchwały.
Litwa już ogłosiła, że w 2011 roku będzie świętować Rok Miłosza. 100. rocznica urodzin poety została wpisana do kalendarium rocznic obchodzonych przez UNESCO. Rok Miłosza świętowany ma być nie tylko w Polsce i na Litwie, ale też na w USA, we Francji, w Chinach, Indiach, Izraelu, Rosji i w innych krajach.

Tu dopiero są cytaty z Miłosza:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...m _w_tle.html
np."Dla Polski nie ma miejsca na tej ziemi" ("Rok Myśliwego"), "Gdyby mi dali sposób, wysadziłbym ten kraj w powietrze" ("Rodzinna Europa"), "Polska to ciemnogród" ("Prywatne obowiązki").

Polecam też komentarze pod artykułem.



Ja z niego trochę :

" Polska. Dlaczego tylko co najniższe, dlaczego tylko co najwyższe, a nic pośrodku? I dlaczego wierność polskości obraca się na tej polskości szkodę, a bunt przeciwko polskości jest jej uświetnieniem?"


" Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna".

"Zawsze mamy nadzieję, że jakoś to się ułoży, bo inni są lepsi od nas"

Każdy szuka tego, co mu pasuje-czyż nie?

Jeszcze wiersz ponadczasowy

KTÓRY SKRZYWDZIŁEŚ

Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,

Choćby przed tobą wszyscy się skłonili
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi że jeszcze jeden dzień przeżyli,

Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.

Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.

/Wiadomo komu był dedykowany ten wiersz,ale czyż nie jest ponadczasowy?/


Jeden z moich ulubionych
:

ZAPOMNIJ

Zapomnij o cierpieniach,
Które sam zadałeś.
Zapomnij o cierpieniach,
Które tobie zadano.
Wody płyną i płyną,
Wiosny błysną i giną,
Idziesz ziemią ledwie pamiętaną.

Czasem słyszysz daleko piosenkę.
Co to znaczy, pytasz, kto tam śpiewa?
Dziecinne słońce wschodzi,
Wnuk i prawnuk się rodzi.
Teraz ciebie prowadzą za rękę.

Nazwy rzek tobie jeszcze zostały.
Jakże długo umieją trwać rzeki!
Pola twoje, ugorne,
Wieże miast, niepodobne.
Ty na progu stoisz, zaniemiały.


Z tego wiersza poniżej,wyrwane z kontekstu ,wersy ciskano po sali sejmowej,nie bacząc na wymowę całego utworu....
takie to smutne zdarzenie....trzeba czytać całość,by pojąć!!


MOJA WIERNA MOWO

Moja wierna mowo,
służyłem tobie.
Co noc stawiałem przed tobą miseczki z kolorami,
żebyś miała i brzozę i konika polnego i gila
zachowanych w mojej pamięci.

Trwało to dużo lat.
Byłaś moją ojczyzną bo zabrakło innej.
Myślałem że będziesz także pośredniczką
pomiędzy mną i dobrymi ludźmi,
choćby ich było dwudziestu, dziesięciu,
albo nie urodzili się jeszcze.

Teraz przyznaję się do zwątpienia.
Są chwile kiedy wydaje się, że zmarnowałem życie.
Bo ty jesteś mową upodlonych,
mową nierozumnych i nienawidzących
siebie bardziej może od innych narodów,
mową konfidentów,
mową pomieszanych,
chorych na własną niewinność.

Ale bez ciebie kim jestem.
Tylko szkolarzem gdzieś w odległym kraju,
a success, bez lęku i poniżeń.
No tak, kim jestem bez ciebie.
Filozofem takim jak każdy.

Rozumiem, to ma być moje wychowanie:
gloria indywidualności odjęta,
Grzesznikowi z moralitetu
czerwony dywan podścieła Wielki Chwał,
a w tym samym czasie latarnia magiczna
rzuca na płótno obrazy ludzkiej i boskiej udręki.

Moja wierna mowo,
może to jednak ja muszę ciebie ratować.
Więc będę dalej stawiać przed tobą miseczki z kolorami
jasnymi i czystymi jeżeli to możliwe,
bo w nieszczęściu potrzebny jakiś ład czy piękno.
--------------------------------------------------------------------





A zresztą,co tam ja wiem naprawdę? Tyle co serce niemądre mi podpowiada.

elizka 03-05-2011 15:53

"Zaiste, wariat na swobodzie największą klęską jest w przyrodzie."
Czesław Miłosz (ur. 1911)


A może to i o mnie....



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:06.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.