PSZCZÓŁKI - CZYLI TE CO LUBIĄ MIÓD cz. 99
 

Wątek został założony (jednorazowo) w ramach zastępstwa za Jolitę.

.........................................


poprzedni adres > http://www.klub.senior.pl/humor-zaba...e50-14340.html

Witam Pszczółki na nowym wątku. :D

Mam nadzieję, że w podpisie "założyciela wątku", pojawi się imię Naszej Królowej Jolity.
Poprosiłam o pomoc przyjazną Pszczółkom - Moderatorkę Hannębarbarę. :)

Miło mi ogłosić, że "Matką Chrzestną" nowej nazwy Miodowa - jest Pszczółka Dziewiątka :D
Od dzisiaj nazywa się " Miodowy - Pod Dobrą Nowiną"

Dano
....łłłłaaałłł...ale piękne otwarcie...:icon_eek: :icon_eek: :icon_eek:
a nowe MIODOWO...przewspaniałe !!!!!!!!!...i widzę duże zmiany :)


..........:* :*

serdecznie witam moje współlokatorki: Honoreczkę i Anielkę :*:*
...może wieczorkiem zrobimy paprapetóweczkę ... ??...;):LOL:

Jolitko,
chyba delegacja doleciała do Ciebie :):)

dla Anielki "zielony" koktail zdrowotnościowy ;):)

...a dla wszystkich zostawiam co by przy komputerze
nudno nie było....i myślało się o upale ... ;):LOL:

Omeczko :* :* Gratuluje cudna brameczka i modernizacja naszego Miodowego.Nie tylko nazwa wspaniała....ale i zmiana
lokatorów :D
Dziewiateczko , Anielciu chrapiecie???? bo ja nie :LOL:
Oczywiście Mireczko ,że parapetóweczke zrobimy....może jakiś grill ???
Delegacja napewno już do Jolitki doleciała.
Za chwile do niej jadę ..wszystkie pozdrowienia zabierając.
Właśnie wrócilismy z wojskowych nominacji ...oczywiście jest
wyższy stopieńwojskowy z wyrównamiem od 1 stycznia.
Był szmapan , kawa i ciacho ....ale najważniejsze spotkanie z kumplami wojakami ....cudny wojskowy dryl....najbardziej
rozbroił mnie sygnał wojska polskiego,..,..cudowna trąbka...
Pózniej spotkanie w grupach na deptaku przy piwku ....fajny dzień...

Miłego popołudnia...zajrze po powrocie od Jolitki

Witam pszczółkowo!Omeczko,śliczna bramka i dziękuję za ulokowanie mnie w Miodowym po remoncie.Honorko,dziekuję za wiadomości o Jolitce,pozdrowienia i buziaki dla niej.Upał nadal dokucza,ale zbierają sie niewielkie chmurki.Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia.

Honorko,super wyglądacie z mężem,pozdrawiam.

..no i jestem :):)
u dentystki SUPER...zostałam przyjęta na NFZ....:cool: a byłam przygotowana na kasę rzędu 150-200 zeta ;
W mieście zrobiłam sobie ostatnie fajne zakupy na wesele ( dwie sukienki ...bardzo tanio...i buty jakie chciałam:))
..po za tym parę dodatków ...i jestem o kolejny krok do przodu :)
Honoreczko,
ja nie chrapę....a na grilla się piszę chętnie...przyniosę naleweczki :LOL:.... - tylko po 21.00
bo jak nie popada to znowu podlewanie mnie czeka :(
...jaka piękna z Was para ....od zawsze podziwiam ...:*:*
Twojemu Jaśkowi GRATULUJĘ awansu a przede wszystkim dodatkowej kaski...:)
miłego popołudnia !...i czekamy na kolejne wiadomości od Jolitki

Witam serdecznie :) w nowej odsłonie i pięknie odnowionym Miodowym.
Omeczko artyska jesteś i tyle.Dzięki :*
No to macie kłopot moje współlokatorki,bo ja niestety czasami chrapię.Ponoć nie zawsze ale jednak.Ale myślę,ze "lekarstwo" się na to znajdzie.
Mireczko dzięki,że pomyślałaś o mnie z tym zielonym koktajlem,bo ostatnio krucho u mnie z kasą i nie zawsze mogę sobie na takie koktajle pozwolić.
Od samego rana biegałam po miescie i rózne sprawy załatwiałam,o Rodziców zawadziłam i kawkę z nimi wypiłam,spotkałam tam obie moje siostry,nawet miło było.
Wróciłam do domu niedawno ,obiadek zjadłam a teraz miejsca do zdechnięcia szukam,bo mieszkanie nagrzane do granic niemożliwości.Wentylator właczyłam ,ale zanim troszkę przewieje to ja tu chyba ....,e tam dam radę.
Honoreczko pięknie wygladacie.Gratulacje dla Jaśka :*
Wszystkie Was serdecznie ściskam,dobrego popołudnia i wieczoru życzę.
Na wieści o Jolitce czekam .
Załącznik 53617

Witam.Jestem ledwie żywa....Upał u mnie niemiłosierny.
W trolejbusie pozamykane okna no i" zle " pachnący
ludzie....masakra...
Wróciłam od Jolitki.Dziś już wygląda lepiej , troche
chodziła i nawet zjadła Jaskowy rosół :LOL:
Leży na ogólnej sali ....nie jest zle tylko nie ma
klimatyzacji.Obiecałam jej, że jak jutro ładnie zje to
zaprowadzę ja do palarni ROTFL
Wszystkim bardzo serdecznie dziekuje za pamięć i pozdrowienia.
Omeczko Tobie bardzo dziekuje za nową brameczke a nam wszystkim,że kultywujemy jej dzieło ....
czyli miodowy wątek.
Reginko dzięki :* Też upały cierpisz....
Dziewiateczko to się Tobie u zębologa poszczęściło;)
Dwie nowe sukienki i buty.... to już jesteś na weselisko
ubrana.
Całe szczęście,że nie chrapiesz :tongue: ....
Nie wiem czy do dzisiejszego grillowania dotrwam...bo padnieta jestem od tego gorąca....
Anielciu dzisiaj Tobie zostawiłam szejka jarmuzowego :( ....trzeba sie cofnąc do porannych postów.:D
Ja tez tak myslę,że jakies lekarstewko na chrapanko
znajdziemy....Dzieki za gratulacje.
Barteczku miałas racje troche kaski wpadnie :*
Tak na wątku milutko ....tylko Jolitki nam brak....

Dla wszystkich trochę wody dla ochłody a ja idę się"wypacać" :tongue:

Honoreczko dzięki za dobre wieści o Jolitce.
Przepraszam,ale poprzedniej części nie czytałam i nie zauważyłam smacznego szejka z jarmużu.No cholerka mózg mi się dzisiaj z tego gorąca lasuje czy cuś.
Pod prysznicem już kilka razy byłam,ale mam tak nagrzane mieszkanie,ze nie do wytrzymania.

Nineczko bardzo dziękuje za "Znajdę"czytałam ją w tramwaju jak jechalam do miasta,bo w skrzynce na mnie czekała jak rano wyszłam.Pewno wczoraj listonosz włożył a ja już nigzie po południu nie wychodziłam i dopiero dzisiaj rano zajrzałam.Już przeczytana,ale pewno jeszcze nie raz do niej zajrzę.Sciskam serdecznie i jeszcze raz serdeczne dzięki:*

A teraz tez ide jeszcze raz pod prysznic i legne przed TV coś zobie znajdę do oglądnaia.

Spokojnej i chłodniejszej nocy życzę

Witam Dziewiątkę, Honorcię, Renię, Anielkę i Ninkę... :*

Usiadłam przy komputerze, bo znowu w domu zrobiło się cichutko...:(
Wnusia wróciła tylko na parę godzin... i znowu pojechała,
tym razem nad jezioro w Barlinku. Będzie tam do niedzieli.
Dziękuję za miłe słowa, odnośnie Miodowego. :redface:

Honorciu - piękna z Was para! Chętnie usiadłabym przy Was...(z zimnym piwkiem ;) )
Dla Twojego Jaśka gratulacje i ściskanko pod paszkami.
Pięknie dziękuję :* za informacje o Jolitce.
Życzę Jej szybkiego powrotu do zdrowia i... do Nas.:)
Mireczko - to znaczy, że nic nie zaoszczędziłaś na dentyście? :LOL:
Ważne, że zakupy się udały.
Reniu - zaraz wracam do pokoiku...Poszukam tylko Nadinnki.:)
Anielciu - pięknie pokazałaś to TWOJE morze... (ale szybko włosy Ci odrosły)
Ninko - pozdrawiam i przytulam. :*

Zapraszam Pszczółki na gorący jabłecznik z lodami i bitą śmietną...
Takie pychoty, to tylko w kafejce na deptaku w Mielnie.(fot.własna)

Omeczko witaj.
No to smutasy będą bez wnusi :( ....ale wróci i razem
będziecie broić ;)
Sciskanko pod paszkami uskuteczniłam :LOL:
Jeszcze raz dziękuje ,że pięknie w imieniu Jolitki ropoczęłaś kolejną część naszego słodkiego wątku ....
naprawę był to miód na jej serducho ....
Anielci nie tylko włosy odrosły ....ona się " wylaszczyła "ROTFL
A jabłecznik z lodami i bitą smietaną też można zjeść pyszny
w Tawernie Orłowskiej.Kto będzie przejazdem....zapraszam.
Barteczku :* ...no to masz "lekarski "tydzień....współczuję

A ja zapraszam na zimniutkie piwo