Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Jestem babcią, jestem dziadkiem (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-jestem-babcia-jestem-dziadkiem-95.html)
-   -   Moja Babcia (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/jestem-babcia-jestem-dziadkiem/t-moja-babcia-6565-print.html/)

swinkawietnamska 06-02-2010 12:17

Moja Babcia
 
Moja Babcia
Najcudowniejsza Istota pod słońcem. Jedyna Osoba, której słowa krytyki zawsze znoszę z pokorą. I której pochwała sprawia, że rosną mi skrzydła.

Moja Babcia.
Seniorka z prawdziwego zdarzenia :-) 93 lata.
Sprawna, zaradna. Mądra. Kopalnia wiedzy. Historia płynąca z Jej ust zmienia się w cudowną baśń. Nawet gdy opowiada, że ponad miesiąc, idąc wciąż przed siebie, szukała Dziadka... I zabrała Go z jenieckiego obozu, mówiąc Niemcom, że ani Ona, ani nikt inny nie zapraszali ich tutaj, do siebie. Odważna.

Dzwoniłam do Niej w Dniu Babci.
A potem długo płakałam. Ten słaby głos w słuchawce, taki inny, taki... zmęczony.
Tydzień później Ją odwiedziłam. Spędziłyśmy kilka cudownych godzin. Odżyła.
Nie jest osobą samotną. Moja mama i siostra ojca zajmują się nią na co dzień. Dotrzymują towarzystwa, pomagają w codziennym życiu. Mimo, iż obie już są seniorkami, choć zabawnie to brzmi w tym przypadku :-)
Mieszkam 160 km od rodzinnego miasta. Tak bardzo chciałabym Ją częściej widywać. Czasem udaje mi się pojechać dwa razy w miesiącu, a czasem raz na dwa miesiące.
Niedługo znów pojadę. I znów spędzę tych kilka niezapomnianych chwil.

Tak bardzo boję się każdego spotkania z Nią... a raczej pożegnania, gdy muszę już wracać.
Tak bardzo się boję, że, no wiecie, że to było ostatnie spotkanie. Bo Ona jest już coraz słabsza, coraz bardziej zmęczona. Coraz częściej mówi o tym, że już czas... i tylko wiosnę w Naszym Parku chciałaby jeszcze zobaczyć...
I wiem, że nie powinnam o tym myśleć, powinnam cieszyć się, że Ona jest. I tak naprawdę zawsze będzie.

Najważniejsza Osoba w moim życiu. Moja Babcia.
Chciałam Wam o tym powiedzieć :-)


pozdrawiam

czarna 06-02-2010 14:06

Pięknie opowiedziałaś o swojej Babci.......Pozdrawiam
Ona zawsze będzie w Twoim życiu...

Malwina 06-02-2010 17:12

Bardzo mnie wzruszyłas swoją Babcią ,swoją miłościa do Niej i swoim niepokojem jakże naturalnym...pamiętam jak ja bałam się tak samo jak Ty w stosunki do swojej mamy..i przyszedł ten dzien i swiat się skończył..wszystko zamarło wokół..nastał ból..który trwał intensywnie trzy lata....potem malał..dzis pobolewa jak zbyt mocno dopuszczę wspomnienia..ale trzeba życ ..panta rei....ale miec przez całe zycie taką Babcię to skarb, ale i Babcia ma skarb w postaci Ciebie...mów Jej o swoich uczuciach do Niej....to dla Niej ważne..bardzo...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:44.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.