Cztery Pory Roku ***JESIEŃ ***
 

. . . . . . . .

. . . . . . .

Pokochaj jesień

Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.

Kolorowo jak wiosną
barwne liście ostatki zieleni
Dadzą chwilę radosną
twą szarość życia mogą odmienić.

Wieczór szybciej nastaje
słońce też znika wcześniej niż latem
Lecz nowe czy nie daje
chwile spokoju skorzystaj zatem.
Tadeusz Karasiewicz

Jesienne astry i ostatni motyl
, , , , , , , ,

Tarninko, u Ciebie jesień taka piękna i kolorowa, a w rzeczywistości, lepiej nie gadać.
Chociaż kto wie, może jeszcze będzie kolorowo.:)

Nareszcie jest piękny jesienny dzień:)
a własciwie letni bo słonko cudnie grzeje niebo błękitne.. trawy jeszcze zielone i liscie na drzewach też.
Jest pięknie:)

. . . . . . . . .

Już jest kolorowo.:) :)
I codziennie bardziej.
Za nim nie spadną liście.
Nasze grodziszcze z lotu ptaka całkiem kolorowo o tej porze wygląda. Szczególnie parki i okolice lokalnej "tauer" w kolorze jasnem.
Nie musimy koleżeństwu zazdrościć.:) :)

Tarninko.
Tak, jesień mamy na razie łaskawą. "Złotą polską".
Pozwolę sobie pokazać tutaj parę moich zdjęć. Na tym jesiennym wątku, który założyłaś.

Z naszego "rancza", na które latem, od siedemnastu już lat wyjeżdżamy.
Ale to już się powoli kończy..:|



Moje kolektory słoneczne, (montaż własny). Też się kończą -
jeden do naprawy, lecz nie mam już zdrowia i zapału..



Taka śliczna sarenka kiedyś się do nas przybłąkała.
Już poszła sobie, do swoich..



Dużo liści opadło, ale większość jeszcze na drzewach.
Do końca października wszystkie opadną:|.



Mam zajęcie - grabienie. Lubię tą pracę. I zapach tych liści...


S.

Co lubi październik...?

Październik złoto ukochał
i babie lato poczochrał...
Pertraktuje z drzewami,
złocąc listki tchnieniami.

Łapie w jesienne kleszcze
wichry, ulewy i deszcze...
Zmywa najpierw purpurę
i zmienia lasu koloraturę.

Jaskrawożólte klony lubi,
ale ogniste barwy studzi...
Złotouste, brunatne żołędzie
strąca z dębów wszędzie.

Szybuje gdyż się spieszy;
listopad dzieło to zniweczy.
Na razie jednak króluje
i złotem do syta częstuje!

Aleksandra Baltissen

Witaj Tarninko. Wraz z pozdrowieniami przesyłam kilka fotek z mojego jesiennego ogrodu. :)

Pozdrawiam jesiennie!
Wczesnojesienny las...

Jesień... kiedyś... dawno
 

Kaimo ale cudna ta brzezina:) kocham brzozy
Też Cię jesiennie pozdrawiam:)

Jutro św Brygidy:)
8 października często bywały ciepłe słoneczne dni ze snującym się w powietrzu babim latem.
Mówiono: O świętej Brygidzie babie lato przyjdzie.

. . . . . . .

No i nie ma babiego lata , po ulicy parasole się smętnie snują:(

Ano nie ma Tarninko.
Wszystko się pokićkało, jak na dole tak i na górze.
Obiecują poprawę pogody od 16-go, ciekawe czy się sprawdzi.