Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Miłość, przyjaźń, związki, samotność (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-milosc-przyjazn-zwiazki-samotnosc-98.html)
-   -   Życie samotnych seniorów (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/milosc-przyjazn-zwiazki-samotnosc/t-zycie-samotnych-seniorow-10701-print.html/)

hania.m 27-03-2024 19:24

Dobry wieczór
 
Dancia a niby dlaczego nie powinno się pisać tego co się zauważa... tak sobie tłumacz jak ci tak pasuje,to nie jest tak, że piszą starsi i dlatego kłamią, każdy zapomina coś tam... jakieś drobnostki, ale nie konkretne rzeczy, jak nie chcę żeby ktoś wiedział to poprostu nie piszę o tym, ale bez sensu jest pisać bzdury.
Tutaj tego nie ma, ale na wielu wątkach tak jest i powiem jak tesia że na seniorku nie ma wątku takiego ciepłego,
życzliwego,
gdzie wszyscy są dla siebie jednacy, bez wyróżnień.
Bądźmy dla siebie sympatyczni i tolerancyjni tak w sieci i
jak i w realu
ps. dzięki Dancia za odpowiedź telefoniczną...

hania.m 27-03-2024 22:34

nocny marek
 
No to skoro narzekam.. to się dostosuję i właśnie ponarzekam... nie śpię bo co noc mam bóle kolana od 3mcy, drogie tabletki nie działają, jeździłam ponad 10 dni na rehabilitację kolana i masaż limfatyczny ręki
narazie rezultatów brak.Mam torbiel pod kolanem i najwięcej boli w nocy, nie dość że mam od dawna ogólny problem ze spaniem to jeszcze takie dziadostwo mi się przyplątało i jak tu nie narzekać- (hahaha) no nie da się poprostu..
a wam życzę przespanej nocki i rześkiego wstawania!

Jadka.Z 28-03-2024 11:59

co dziś
 
Pozdrawiam serdecznie, ja też niewyspana, a w dzień nie umiem spać. W moim wieku coraz więcej narządów psuje się i boli. Współczuję niewyspanym. Myślę że tu jest miejsce żeby każdy pisał co czuje i co go boli. To miejsce gdzie nie trzeba nic udawać. Po to chyba tu jesteśmy.

Jadka.Z 28-03-2024 13:19

życie
 
Ja nie zauważyłam żeby ktoś tu kłamał, może nie jestem spostrzegawcza. Jak ja piszę co myślę to uważam że każdy tak robi. A może przypomina sobie inną sytuację. Jestem ufna. Pozdrawiam:)

hania.m 28-03-2024 15:04

do Jadzi
 
tutaj raczej nie, pisałam o tym Jadziu..
prac domowych mam
jeszcze sporo, denerwuje mnie to że nie daje rady jak jeszcze
niedawno,przy prasowaniu i zmianie zasłon nie mogłam dać rady,ale taki charakter mam że wydaje mi się że ja najlepiej to zrobię,zresztą córka ciągle ma dyżury po 12godzin to nie chcę jej obciążać
miłego przygotowywania Świąt

tesia22022 28-03-2024 19:01

Pozdrawiam Wszystkich!
 
Czekam z ciekawością jaki swój pogląd na tę dyskusję wyrazi JANEK . Na razie cisza, mam przeczucie ( obym się myliła)że zrobi przysłowiowy unik i na tym koniec w tym temacie. Miłego wieczoru ALA/T.

tesia22022 28-03-2024 19:10

c.d.
 
MOŻE UDA MI SIĘ WSTAWIENIE OBRAZKA????? A/T

Dancia54 28-03-2024 19:44

Dobry wieczór Jadziu , Haniu i Alu .
Fajnie , że toczą się takie rozmowy , w sumie o życiu :) .
Tego mi tu również brakowało . Odnośnie kłamstw to umówmy się tak , że jeśli ktoś nie chce o czymś publicznie napisać to po prostu to przemilczy i tak moim zdaniem będzie w porządku .
Haniu , współczuję Ci tego bólu i nieprzespanych nocy , swego czasu poznałam to :|
Jadziu , Ty również masz problemy ze snem .
Kobietki , ja codziennie wieczorem piję melisę , troszkę pomaga choć potrafię wybudzić się ale jestem za leniwa żeba szwendać się po nocy więc wracam się na łóżku :) .
Alu , śliczny ten Twój obraz , wiesz ? Jesteś zdolniacha całą gębą ;) . A co do Janka to mam nadzieję , że przed świętami zajrzy choć na chwilę , okaże się .
Odnośnie wieszania firan i sprzątania na wysokościach to od kilku lat robi to mój domownik a czasem młodszy syn ale sporadycznie . W każdym bądź razie firany powieszone , kuchnia lśni , został przedpokój ale to już bajka , część zakupów też zrobiona . Szkoda , że nie można wynieść na balkon jak zimą bo w lodówce (dużej) i w zamrażalniku nie wszystko mieści się . Trzeba zrobić jakąś fajną sałatkę ale damy radę :) . Stroik jest , jeszcze jutro pranko i pitraszenie . Jak u Was dziewczyny ? Moi chłopcy nie pomogą bo jeden na Mazurach i chyba wróci w sobotę a drugi zbyt zajęty sobą...
Była cieplutko , słonecznie ale po południu zaczął padać deszcz i tak było aż do teraz prawie .
Kończę bo rozpisałam się , zajrzę jutro w wolnej chwili , śpijcie dobrze , pozdrawiam serdecznie {} {} {} .
Dobranoc <3 .

hania.m 28-03-2024 20:59

sprzątanie uważam za zakończone
 
tesiu, to samo myślę co napisałaś odnośnie Janka, widzę że coraz częściej pokrywają się nasze spostrzerzenia,świadczy to o tym że się nie czepiam,tylko tak jest
Dziewczyny odnośnie sprzątania itd. to je zakończyłam...w końcu sanepid nie będzie sprawdzał( haha) przecież sprzątam na bieżąco, a to przedświąteczne dotyczyło okien i zasłon.Zakupy mam bo wczoraj zrobione z moją Dorotą, jutro jadę do męża na cmentarz,dostosowuję się do wnuczki bo to ona jest teraz moim
szoferem ... brakuje mi obecności męża i nie do końca się pogodziłam z tym.
Wielkanoc będzie u córki,ona potrafi b.dobre dania przygotować, sałatki, drugi dzień Świąt ma dyżur,a ja będę w domu,wnuczka wiadomo ze swoim lubym.
Prawdopodobnie będziemy mieli piękną,letnią pogodę...spacerki będę zaliczała z moim yorczkiem Tofikiem, domownikiem do którego teraz gadam..hi Też myślę o sanatorium,albo prywatnym wyjeżdzie,ale ja tylko nad morze,bo tam klimatycznie mi najlepiej, a preferuję
Kołobrzeg to moje ukochane miasto,tam jeździłam w dzieciństwie z rodzicami,potem z dziećmi, mam tam też rodzinkę, choć już mało z tej rodzinki zostało
Bardzo żałuję że nic nie umiem wstawić bo bym się pochwaliła jakimiś fotkami bo tak jest fajniej pisać, ja wogóle lubię zdjęcia,bo to jedyne wspomnienie
lubię też fotkę osoby w profilu bo lepiej mi się
wtedy pisze z tą osobą
no to rozpisałam się
Dobrej nocki wszystkim Wam

Stefan 28-03-2024 21:01

Alu, przeczucie Cię zawiodło.
Zrobiłem mały rachunek sumienia. Wyszło mi, że należy unikać kłótni, sporów....
.
I to przed samymi Świętami? :).
Życzę wszystkim piszącym tutaj duuużo, dużo Zdrówka.
Oraz "pogody ducha"O:-) .
W tym wiosennej, słonecznej:


hania.m 28-03-2024 21:11

do Janka
 
Kłócić się nie należy cały rok,nie tylko przed świętami...ale wyjaśniać pewne niejasności można i należy nawet przed świętami.
Nie ładnie jest kogoś urazić a nie przeprosić. Masz też zwyczaj widzieć te osoby które chcesz widzieć.
to tyle i bez kłótni

Dancia54 28-03-2024 21:48

Weszłam raz jeszcze .

Haniu a Ty czasem nie przesadzasz myszko ?
Nie chcę i nie życzę żadnych waśni ! Zwłaszcza przed świętami , aż dziw , że tak nagle rozpisałaś się i wybacz ale Twoje insynuacje nie przemawiają do mnie .
Może troszkę wyhamuj ? Owszem , pisałam , że rozmawiamy o wszystkim ale nie sprawiamy innym przykrości i tyle w temacie .
Janku , miło Cię widzieć i masz rację - żadnych sporów ! Tobie również dużo zdrówka życzę .

P.s. ależ niemiło zrobiło się na wątku :redface: .
Jeszcze coś - żadnych plotek tutaj nie będę tolerować i tyle a teraz udaję się na zasłużony spoczynek , dobranoc wszystkim - piszącym i tylko czytającym .

Stefan 28-03-2024 22:52

Do Hanki - ripostuję niestety :|:|.
Choć chciałem nie teraz.
I nie tu.
Widzisz jaka jesteś do zgody, do kompromisu.
Do pozytywnego stosunku do ludzi. Do życia.
Polecam więc - oczywiście jeżeli dasz radę przeczytać, zrozumieć Go. Co przekazuje On ludziom.
Jak pogodnie przejść przez życie. To Leopold Staff w wierszu "Przedśpiew".
Ja już nie będę tutaj niczego kontynuował. Bronił się.
Ponieważ to takie przykre :redface::confused:.
Kończę więc, najprościej i skuteczniej:

Nie będę tu więcej pisał!!

P.S.
Przekazuję pozdrowienia i wyrazy sympatii dla Jadzi.
Tylko dla Niej!
Myślę, że nie muszę nawet uzasadniać. Ona wie najlepiej.
Ona mogłaby być dla Was wzorem.

2) Jutro wyjeżdżamy do syna na święta.

hania.m 29-03-2024 02:09

do Danki
 
Nie wiem co ty wogóle do mnie piszesz i o co ci chodzi, co to znaczy że raptem się rozpisałam? jestem w szoku po tej reprymendzie,jakim prawem na mnie wskoczyłaś, i kto cie do tego upoważnił? nie chcesz kłótni a sama je wszczynasz, niestety nikt normalny sobie nie pozwoli na takie traktowanie, każdy jest tu starszy. Bronisz jednego a kopiesz drugą, a taką wyrozumiałą ponoć jesteś dla chorych
i starszych od ciebie...
Nie wiedziałam też że jesteś szefową tego wątku, a skoro tak, to ja już dziękuję za bywanie tu i żałuję że ponowiłam próbę pisania na seniorku, bo niestety dzięki takim osobom jak ty i ten cały Janek nic się tu nigdy nie zmieni.
To ja sobie nie życzę aby takie osoby jak wy komentowały moją osobę w ten sposób zamiast ciepłych i wspierających słów..

hania.m 29-03-2024 02:26

do Janka
 
[b]widzisz jaki jesteś do zgody do kompromisu,do przyznania się do własnego błędu... do zgody
nie pouczaj mnie o życiu! I nikogo,twoje pouczanie się skończyło zawodowo, tu jesteśmy prywatnie
Staffa znam utwory
i nie sugeruj mi jak przejść przez życie pogodnie,
to ty się tego naucz!
wiesz co jest dla ciebie przykre,ale że mnie sprawiłeś przykrość to już nie ważne, więc pozostań z tym
napisała HANKA

Jadka.Z 29-03-2024 11:58

dziś
 
Jestem sama w domu, syn pojechał do pracy, synowa jeszcze
wcześniej. Zupa ugotowana stoi na kuchence, w domu posprzątane. Ja nie przywiązuję już do tego dużej wagi, aby
tylko była pogoda ducha. Jest taka modlitwa: Boże użycz mi pogody ducha abym godziła się z tym czego nie mogę zmienić. Tego się trzymam.

Jadka.Z 29-03-2024 12:05

c.d.
 
Janku dziękuję za dobre słowo.Kochani wszystkiego najlepszego na święta i po też. Dużo zdrowia i radości.

Dancia54 29-03-2024 19:11

Dobry wieczór .

Haniu nie chodzi o to , że rozpisałaś się tak w ogóle tylko o to , że niepotrzebnie nadal ciągniesz temat Janka . W jakim celu ? Wyjaśniliście sobie wszystko i finito , czas na tym poprzestać i nie wałkować tego samego w kółko .
Jeśli Cię uraziłam to przepraszam , troszkę źle się wyraziłam tzn. źle sformułowałam to o co mi chodziło . Daleka też jestem od kłótni i dlatego zwróciłam uwagę .
Jankowi też się ode mnie oberwało i za to Janku Ciebie również przepraszam .
Jeszcze coś Haniu , nie jestem szefową tego wątku ale długo na nim pisałam kiedyś i ostatnio piszę po powrocie . Uważam , że powinnam powiedzieć co mi leży na sercu jawnie niż coś knuć za plecami . Nie lubię intryg itp. ale może na tym zakończę .
Przeproszę jeszcze naszą Jadzię za to , że musiała być świadkiem naszych złych zachowań , Jadziu jesteś mądrą kobietą i bardzo Cię przepraszam .
Alu , już po wszystkim , możesz śmiało pisać :) .
Jadziu , Twoja modlitwa jest piękna , wiesz ? Taka prawdziwa... Za życzenia dziękuję , jutro wszystkim złożę życzenia świąteczne .
Teraz o wszystkim - jestem zmachana , noga boli coraz bardziej ale dziś spacerkiem przeszłam się po osiedlu . Warzywa na sałatkę już ugotowane , nie szykujemy za dużo bo zazwyczaj zostaje i nie ma komu jeść .
Dziś domownik miał migotanie przedsionków , nie pozwolił mi wezwać pogotowia ale po kilku godzinach przeszło . Przyznaję się , że stracha miałam .
Odnośnie porządków to były nie tylko przedświąteczne ale i wiosenne . Prawie wszystkie meble były odsuwane , szok ! W każdym bądź razie święta w domku , może jakaś wycieczka bo ma być piękna pogoda ale we wtorek ponoć nagły i gwałtowny spadek temperatury :icon_eek: .
Dlatego ludziska źle się czują , bywa , że i ja również . Janku , wyjeżdżasz do Mogilna , pamiętam więc życzę Ci dobrej pogody , udanych świąt wielkanocnych , zdrówka i wracajcie do domku szczęśliwie .
Tymczasem kończę bo muszę zajrzeć do zaprzyjaźnionego wątku , jeśli mnie dziś tu nie będzie to dobrej nocki kochani . <3

hania.m 29-03-2024 22:46

nie było żadnego wyjaśnienia Dancia
 
Czytaj ze zrozumieniem te ostatnie moje posty,
a wogóle nie fajnie jest mówić co innego a tu pisać co innego! sama byłaś oburzona jego zachowaniem czyli personalnym wymienianiem mnie i Benie za rzekome narzekanie,
o nie! tak się nie robi,,po janka poście do mnie z pouczeniem jak powinnam pogodnie żyć, biorąc przykład z Jadzi odpisałam mu co uważałam i to jest wg.ciebie wałkowanie tematu?
weź się zastanów co piszesz kobito ,
a najlepiej jako obrończyni kolegi,załóżcie wątek i piszcie we dwójkę
śmieszni jesteście i beznadziejni zarazem
obgadujecie telefonicznie a potem reprymenda do starszej dużo od siebie. coś nie tak z tobą,nie spodziewałam się tego
nie chce mi się już niczego wyjaśniać, mam to w głębokim poważaniu,niepotrzebnie tu wchodziłam, przy takiej tolerancji ten wątek upadnie, no ale jest jeszcze zaprzyjaźniony
nie bawi mnie opisywanie publiczne co robię każdego dnia
spadam więc z tąd bo szkoda czasu
zadowolona jesteś?
ps. -szczęście że otaczają mnie życzliwi ludzie w realu i gdzie indziej w sieci też, nie narzekam

hania.m 29-03-2024 23:08

jeszcze dopiszę , bądź dla wszystkich taka
super szczebiotliwie uprzejma jak na zaprzyjaźnionym wątku, uśmiać się można z tego wszystkiego i książkę napisać z mentalności niektórych osób


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:17.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.