Krysiu dziękuje za dobre chęci ale nie wiem czy znalazła bym w tym roku czas na maszynę ,na razie od czasu gdy pisałam o pięknym spacerze i jak stargałam się z wózkiem na zakupy przy mojej astmie na chłapałam się zimnego powietrza i strasznie cierpię na ból głowy pewnie zatoki nie mam kataru ani kaszlu tylko ten ból głowy i czasem sobie dość silnie po kicham a poza apapem nic nie mogę brać bo na salicylany jestem uczulona o pomaga mnie jeszcze maść końska.

Rany koguta!! A cóż to za wynalazek ta końska maść???

Obrus, który wskazałaś Sirenko, jest piękny, to wzór drukowany ale też można go przenieść na płótno i wyszyć, tylko w prostszej formie.

Jak Wam się podoba ta robótka??

Ktoś się natrudził z wykonaniem,,
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, z netu.

Witajcie miło.Krysiu,Niko,Reno;ja mam obrusy wszelkiej maści i podkładki do obrusów,ale ja mam bzika na punkcie falbanek i dlatego chce aby coś takiego mieć.To samo z pościelą,
Poduszki we falbankach a białe Damasowa z podwójnym falbankami mają poduszki,ale to prasowanie to zemszczę zaraz.A, potem to i tak mi się podoba.
U nas wokoł nie ma takich straganów a do Opola jechać 40km to mi się nie chce.Dlatego jak muszę jechać do Lekarza to i przy okazjii wiele spraw w mieście wielkim pozałatwiam.

Krysiu,smarowidło zwane końska maścią znakomicie działa rozgrzewająco i przeciwbólowo np.na chore stawy.Wypróbowałam.Kupisz w sklepie zielarskim.
Pokazane przez Ciebie bombki mnie nie zachwyciły,choć wiele pracy w nie włożono.

Wyobrażam sobie jak ciężkie są takie ozdóbki, wstążka jest gruba, widać na zdjęciu.
Końską maść polecę mojemu mężowi, może i jemu pomoże, dziękuję

jeszcze obrusy
 

Załącznik 40604Załącznik 40605



Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Krysiu...
 

Końska maść jest także w aptekach, może nie we wszystkich,
ale w naszej jest :)
Niko, mam bardzo ładny, stary obrus lniany z delikatnymi
motywami świątecznymi...trochę trudno go doprasować:confused:

Wezmę sobie ten czerwony,
Biała zastawa na tym tle będzie ładnie wyglądała.

Tak jak tu, na kontrastowym - niebieskim,,,

Dziękuję Małgosiu, nie znaliśmy tego leku a warto wypróbować działanie na stare kości.
Dziękuję Reni za nazwę, dla Niki i Małgosi - dzięki za dalsze wyjaśnienia.

Mamy już obrusy, to teraz zastawy świąteczne, kilka propozycji, raczej nietradycyjne - może trochę ta na dole.

,,,,,,,,,,,
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Klasyczna biel z delikatnym brzegiem złoconym lub ciemniejszym zawsze pięknie wygląda, ale na białym obrusie nieco mdło.

Załącznik 40607



Uploaded with ImageShack.us

Załącznik 40608



Uploaded with ImageShack.us

Wszystko to piękne, bajecznie kolorowe

i dobrze, że tylko świąteczne,,,

Przez cały rok mamy okazję zatęsknić za tą galą, trwa krótko i nie zdąży spowszednieć.

Na tą białą zastawę ze złoconym brzegem w pierwszym momencie myślałam że moją ktoś mnie ściągnął hii...hii ale ja mam tylko obiadową .
Krysiu taką szyszkę miałam ale nie bardzo wiedziałam co z nią zrobić nigdzie nie pasowała na dodatek wszystko jest umocowane szpileczkami wbitymi w styropian.
DOBRANOC

Dobranoc Reniu. Niech ci się przyśnią kolorowe święta.