dobry wieczór
 

Yeva - piękny tenTwój kolaż jubileuszowy. Dziękuję Ci baaardzo.
Doc - rozumiem, że to dla żywzej wymiany mysli i doświadczeń, taka prowokacja? Ja się nie obrażam. Doskonale widz co zlego jest we W. i obecnego oraz poprzedniego prezydenta miasta bardzo nie lubię. Fontanny im trysły zamiast dobrych pomysłów na korki uliczne na przykład.
W Ogrodzie Botanicznym są piękne dyniowe instalacje, idźcie póki ładna pogoda i dynie piękne.
Okruszku :)
Zapraszam na mój blog - wystarczy klik w dolny link.
Oto dyniowy czołg:

Wiem wiem
 

To wiadomo nie od dziś,wrocławianki z urody słyną.Jedną nawet znam ale nie pytaj o nic.Nie powiem kto to. :D
Dobranoc.Miłych snów. :)

dobry wieczór
 

Inko, Mr Doc - pozdrawiam.
Te instalacje dyniowe są naprawdę piękne więc zaserwuję jeszcze pannę młodą i kota:

Puk, puk....to ja
 

Wchodzę odważnie , bo czuję się Wrocławianką całym sercem.
We Wrocławiu mieszkałam kilka lat w najpiękniejszym okresie swego życia.Los rzucił mnie w przeciwny kierunek , ale moje serce zostało we Wrocławiu, jak również moja cała najblizsza rodzina.Odwiedzam to piękne miasto i marzę , by jeszcze tam wrócić...

kamo5
puk,puk...to ja
byłem w lipcu jestem oczarowany Wrocławiem
Fontanna na starym rynku
pozdrowienia!

witajcie
 

Kamo i Jasinku. Zapraszam częściej.
Kamo, w jakiej dzielnicy Wroclawia mieszkalaś?
Przyjeżdżający pociągiem wysiadają na Dworcu Głównym, teraz (nareszcie!) w remoncie:

Ogród botaniczny w dniu dyni

Jakość niezbyt dobra, ale robione komórką

Niedawno wyremontowana stara kamieniczka na ul. Legnickiej, obok wkomponowany nowy budynek

Moje punkty zaczepienia
 

Ul Zielińskiego w dobrych latach , teraz moja rodzina mieszka na Szwedzkiej - kierunek Nowy Dwór.To jest dzielnica willowa.
Wrocław mam w oczach i gdy tylko stawiam nogę na peronie ubywa mi kilkanaście lat.
Tak więc na razie we Wrocławiu mieszka moja dusza , ja dolączę - mam taką nadzieję.:D

re
 

Kamo- a w jakich latach mieszkałaś na tej ulicy? ja przy tej ulicy mieszkałam od urodzenia.

Może w przyszłym roku na wiosnę zorganizujemy spotkanie miłośników Wrocławia ,ciekawa jestem czy byliby zainteresowani?

Witam i pozdrawiam Wrocławianki
 

Uwielbiam Wrocław i z sentymentem wchodzę
na ten wątek wrocławski :)
Dzięki dziewczyny za pokazywanie
pięknego Wrocławia. Dyniowe dekoracje super :)

Znaleziony w necie :)

Wiersz o Wrocławiu na podstawie Inwokacji

autor : esmero

Wrocławiu, mała ojczyzno moja,
droga ty jesteś jak zdrowie.
Kto nigdy tu nie był się dowie co stracił, dziś
piszę o tobie i ukazuje cię w pełnej ozdobie.

Przez miasto, cudowne co w kotlinie
Na wędrowców świata czeka
Płynie szara, czasem okrutna
Lecz przepiękna rzeka

Kamienic w rynku przepych niemały,
nie znajdziesz im równych w świecie całym.
Ostrów Tumski, ta wyspa to serce miasta
nad nim las wież, kościołów strzelistych wyrasta.
Dzielnica prastara pełna świątyń, kapliczek ,
historycznych portali i małych uliczek.

,,Zielona Wyspa” to moja dzielnica
wśród drzew parku hali ludowej wieżyca.
Japońskie ogrody, zwierzyniec wspaniały.
Sławę swą roztaczają na kraj cały.

Wśród tych zabytków zieleni bezmiarów,
nowe piękne dzielnice niczym świat z czarów.
Klejnotu takiego jak to miasto nie znałem
Chociaż nieraz już w krajach dalekich bywałem.

Witaj okruszku
już się piszę na to spotkanie
za jakiś czas będę tam mieszkac

dobry wieczór
 

Dziekuję bardzo Jadziu za kontynuację wątku dyniowego, Selenko - za wiersz o Wrocławiu, Okruszku - chętna jestem na spotkanie, Szczytku - witaj we Wroclawian gronie :)
Zapraszam do przeczytania mojego opowiadania gdzie opisuję, trochę, bibliotekę przy ul. Wyszyńskiego. Opowiadanie jest na stronie Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej w Rynku (kiedyś to była Wojewódzka B.P.), a także na mój blog (KLIK w dolny link) - piszę o spotkaniu z Michalem Ogórkiem i Hanną Kowalewską w bibliotekach przy ul. Reja i Wysz.
Ja mieszkam w Śródmieściu, na osiedlu Ołbin.

http://www.wbp.wroc.pl/index.php?opt...0&Ite mid=737

witam
 

przedstawiam Zamek w Leśnicy. Jest to Centrum Kultury, kiedyś tam była biblioteka publiczna póki jej nie przeniesiono do szkoły.
Jest tam sala wystawowa gdzie mialam pierwszą wystawę kolaży. Wystawa była wspólna wraz z koleżanką robiącą obrazki z suszonych kwiatkow, listków i traw. Wymyśliłam wspólny tytuł: "Kwiatki, ładne kwiatki". Te ładne kwiatki to do moich prac, ktore mają, czasem dowcipno-złośliwe napisy".

Będzie mi bardzo miło spotkać się z miłośnikami a także mieszkańcami mojego kochanego od urodzenia miasta.Czekamy zatem do wiosny mam nadzieję ,że będzie nas więcej.pozdrawiam .:)

Witam Wroclawianki.Okruszku z Wroclawia jest sporo na seiorze i tylko się srzyknąc a napewno się uda.Och jak bym chętnie odwiedzila Wroclaw,ale zdrowie niepozwala.Dworzec mi przypomina wyjazdy na wakacje i powroty do budy.Wielokrotnie czekalam na pocąg.Pozdrawiam Wroclaw i mieszkanców.

witam
 

Do wiosny jeszcze daleko ,da Bóg ,że doczekamy w dobrym zdrowiu a wtedy zobaczymy ilu nas będzie .:) :) Pozdrawiam i miłej niedzieli.