Narty po 60?
 

Cześć, niedawno syn zaproponował, żebym pojechał z nim i jego żoną w lutym na narty w polskie góry. Ostatni raz jeździłem z żoną jakieś 20 lat temu i zastanawiam się czy po takim czasie jest sens wracać do tego sportu. Znalazłem już nawet nowy sprzęt .[url="https://www.......[/URL] i ceny nie są nawet takie wysokie jak myślałem. W każdym razie myślicie, że da się bezpiecznie jeździć na nartach w tym wieku? Dziękuję bardzo za wszystkie rady

A to narty nie są jak rower? W sensie, że jak się już raz opanuje tę umiejętność, to się jej nie zapomina?

Od początku uczyć się jest ciężko.

Grunt to wybrać dobry sprzęt narciarski. Na szczęście sklepów z takim asortymentem nie brakuje. Są nawet takie jak ten [url]http,,,,,,/url] gdzie można dostać trochę taniej modele używane. A co do jazdy to też uważam, że tego się nie zapomina. Ale jeśli się boisz, weź sobie godzinkę szkolenia.

Zdecydowanie trzeba próbować, to że się nie jeździło latami to nie znaczy, że się zapomniało technikę. Tylko narty sprzed 20 lat na pewno będzie trzeba wymienić na takie nowe. Jak czytam na https://glospowiatusredzkiego.pl/pl/...uja-narty.html to taka umowna wytrzymałość nart to 5-10 lat, dużo zależy też od samej jakości sprzętu.