Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-107.html)
-   -   Nie odwracaj się od samotnych seniorów - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-nie-odwracaj-sie-od-samotnych-seniorow-komentarze-2732-print.html/)

barbara41 30-06-2008 13:51

Nie odwracaj się od samotnych seniorów - komentarze
 
Komentarz do artykułu: Nie odwracaj się od samotnych seniorów
--------------------
To jest temat morze !Jesteśmy sobie winni /lub nie/ braku serdecznego zainteresowania się młodych seniorami.Konflikt pokoleń to nie wymysł XXI wieku.Zawsze tak było i będzie/a wiesz w moim wieku/.W większości przypadków nauczyliśmy ich kochać pieniądze a nie nas .Te dwie rzeczy nie wykluczają sie ! - a jednak to nasz błąd i teraz to możemy sie wtrącać do życia młodych wtedy kiedy DAJEMY i wtedy nie jesteśmy starej daty.Ci,którym udało się nauczyć nas kochać nie za pieniądze serdecznie winszuję /to wielkie osiągnięcie i szczęście /.Są takie przypadki i im zazdroszczę.

babciela 22-09-2008 08:56

Nie otwierac raczej.

gratka 25-10-2008 09:37

Jestem kobietą która prowadzi jednoosobowe gospodarstwo - taki zapis był w jakiejś rubryce- czyli seniorką rodu mieszkającą samotnie. Jestem samotna z przyczyn losowych i wyboru, ponieważ nie widzę się ( jeszcze nie) jako rezydentka przy rodzinach moich dzieci.
Moim zdaniem gdy jesteś starzejącą się osobą:
najpierw pomóż sobie sama
potem dopiero licz na rodzinę,
w następnej kolejności licz na przyjaciół, sąsiadów,
gdy to wszystko zawiedzie staraj się o pomoc lokalnego samorządu.
Osoby pogodne i życzliwe łatwiej znajdują wsparcie niż tak zwani "starzy gniewni", od których wszyscy starają się żyć w bezpiecznej odległości.

Malgorzata 50 25-10-2008 10:03

Babko Gratko i babcielu -lubię Was!!!!!
Babrbaro a odpowiedz mi na jedno pytanie dlaczego miernikiem dobrych stosunków z młodymi ma być prawo do wtracania sie w ich życie -z pieniędzmi czy bez??????
To jest podstawowy błąd wielu starszych ludzi czują się samotni bo mlodzi zaczynają zyć na własny rachunek i nie opowiadają wszystkiego mamusi .Sztuka polega na tym zeby bez wzgldu na to jakie mamy zdanie na temat ich zycia ,synowej czy zięcia nie wcinać się i mieć własne zycie oddzielne i niezalezne i wszyscy będa zadowoleni. I nie podlizywac się pod hasłem "bo jak odmowię tego czy tamtego zostanę sama" babcia czy dziadek w małych dawkach staje się osoba niezwykle porządaną.

Jadzia_G 01-02-2009 19:12

masz racje bardzo rzadko się zdarza że dzieci nie potrzebują naszej pomocy finansowej i na to liczą.
dobrze jeśli są za to wdzięczne i okazują nam to.Wtedy jest nam miło że możemy im pomóc w tych trudnych czasach.

Jadzia_G 01-02-2009 19:17

witaj
 
Bardzo mądrze napisałaś.Widać że masz duże życiowe doświadczenie.Ja też tak uważam, że dokąd możemy sami uporać się z własnymi problemami radzmy sobie sami.

leluri 01-02-2009 19:24

Cytat:

Napisał Jadwiga_G
masz racje bardzo rzadko się zdarza że dzieci nie potrzebują naszej pomocy finansowej i na to liczą.
dobrze jeśli są za to wdzięczne i okazują nam to.Wtedy jest nam miło że możemy im pomóc w tych trudnych czasach.

moja znajoma zaśmiewała się przez łzy, że dzieci ją widzą tylko wtedy gdy przynosi im /nieproszona / pieniądze.
sama komentowała "najlepiej podać przez drzwi i nie wchodzić".

tadeusz50 01-02-2009 20:20

Witaj ponownie Jadwigo_G jak widać krajanko. Był już tu też lekarz z Sosnowca ale jakoś umilkł. W tej chwili jest nas dwoje.

BarbaraStreisand 01-02-2009 20:59

Wszystkie spostrzeżenia są trafne,ale co zrobić,gdy jest się totalnie samotną kobietą,bo najważniejsza osoba mieszka na drugim końcu świata,a inni krewni są tak zarozumiali,że już dawno zapomnieli o moim istnieniu?

martunia 01-02-2009 21:02

Barbaro znaleźć przyjaciół, choćby tu na forum.
Mnie się to udało.
Życzę Ci powodzenia.

tadeusz50 01-02-2009 21:03

Cytat:

Napisał BarbaraStreisand
Wszystkie spostrzeżenia są trafne,ale co zrobić,gdy jest się totalnie samotną kobietą,bo najważniejsza osoba mieszka na drugim końcu świata,a inni krewni są tak zarozumiali,że już dawno zapomnieli o moim istnieniu?

A może właśnie tu poszukać znajomych? Trzeba tylko trochę chcieć. Odezwać się tam gdzie Cię interesuje temat.

tadeusz50 01-02-2009 21:05

Widzisz Barbaro jak to działa. Minęły cztery minuty i już masz dwie odpowiedzi.

Basia. 01-02-2009 21:12

Barbaro
 
Cytat:

Napisał BarbaraStreisand
Wszystkie spostrzeżenia są trafne,ale co zrobić,gdy jest się totalnie samotną kobietą,bo najważniejsza osoba mieszka na drugim końcu świata,a inni krewni są tak zarozumiali,że już dawno zapomnieli o moim istnieniu?

w takim wypadku trzeba wyjść do ludzi :D jestem przekonana, że poznasz w Klubie wiele wspaniałych osób i przestaniesz czuć się totalnie samotną kobietą. :D Życzę Tobie tego z całego serca.

bogda 01-02-2009 21:12

Barbaro...są spotkania forumowiczów w realu, tylko musisz odnależć swoje miasto bo nie podałaś gdzie mieszkasz, nawiązać kontakt z nimi i z pewnością znajdziesz przyjaciół. Niejednokrotnie człowiek ma większy i bliższy kontakt z przyjaciółmi, znajomymi niż z rodziną.

BarbaraStreisand 01-02-2009 21:23

Dziękuję Ci Bogda.Ja jestem tutaj prawie "nowa" i jeszcze nie wiem, jak się w takim nierealnym świecie poruszać.Ale jest mi bardzo miło,że się odezwałaś.Jestem ze Śląska.Pozdrawiam.:)

tadeusz50 01-02-2009 21:26

Cytat:

Napisał BarbaraStreisand
Dziękuję Ci Bogda.Ja jestem tutaj prawie "nowa" i jeszcze nie wiem, jak się w takim nierealnym świecie poruszać.Ale jest mi bardzo miło,że się odezwałaś.Jestem ze Śląska.Pozdrawiam.:)

Widzisz Bogda z Częstochowy ja Sosnowiczanin. Kichnij a będziemy mówić na zdrowie.

bogda 01-02-2009 21:27

Oooo...jak ze Śląska toś nasza :D my w Częstochowie spotykamy się regularnie raz w m-cu, a jak ktoś ma potrzebę to i częściej. Wejdż na wątek woj.śląskie to może kogoś odnajdziesz. Życzę powodzenia :)

BarbaraStreisand 01-02-2009 21:27

Basiu Droga. Nie wiem,jak można spotkać przyjaciół w realu,bo nikogo nie znam.Pogubiłam się w życiu i nie wiem,jak zacząć od nowa.Cieszę się,że mi odpowiedziałaś. Dziękuję.

BarbaraStreisand 01-02-2009 21:37

Tadeusz50 Witaj. Ja jestem z Katowic,to faktycznie niedaleko od Was. Miło mi,że odezwały się osoby,które są z tych okolic.Może naprawdę znajdę serdecznych przyjaciół, tak samo samotnych, jak ja.Wszystkiego dobrego.

tadeusz50 01-02-2009 21:43

Barbaro jest nas tu więcej. Może nie wszyscy całkiem samotni. Dziś już też odezwała się Jagoda_G też Sosnowiczanka. Z Katowic też są seniorki. Robi się coraz weselej. Z czym się pogubiłaś? może ktoś z nas jest w stanie pomóc?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:35.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.