Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Rodzina bliższa i dalsza (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-rodzina-blizsza-i-dalsza-97.html)
-   -   Drzewo Genealogiczne (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/rodzina-blizsza-i-dalsza/t-drzewo-genealogiczne-1933-print.html/)

Kazimierz 11-02-2008 17:28

Drzewo Genealogiczne
 
Czy ktoś z forumowiczów pisze swoje DG ? Ostatnio, otrzymałem zaproszenie do zasadzenia takiego drzewka rodzinnego od kuzyna,za pośrednictwem portalu GENI. Robotę już zacząłem i mam już pierwsze gałązki swojej rodziny.
Portal po angielsku,ale jest very simple.

Oto adres portalu GENI:http://www.geni.com/family-tree

stazyjka 2 11-02-2008 18:32

Ja również zajęłąm się tworzeniem drzewa genealogicznego swojej rodziny.Muszę przyznać , że jest to zajęcie ciekawe, ale jednocześnie wymagajęce od tworzącego dużo samozaparcia. Za to efekt tej pracy jest bardzo satysfakcjonujący.Ja na razie tworzę tylko na papierze, tzn. zbieram materiały, tworzę karty, itp.Pozdrawiam i życzę wytrwałości

Nika 11-02-2008 18:57

Od dwóch lat,na spółkę z kuzynem z Warszawy ,śledzimy dzieje naszej rodziny po mieczu,zbieramy materiały..korzystaliśmy z portalu www.przodek.pl To bardzo przyjemne zajęcie.

Kazimierz 11-02-2008 19:11

Cytat:

Napisał stazyjka 2
Ja również zajęłąm się tworzeniem drzewa genealogicznego swojej rodziny.Muszę przyznać , że jest to zajęcie ciekawe, ale jednocześnie wymagajęce od tworzącego dużo samozaparcia. Za to efekt tej pracy jest bardzo satysfakcjonujący.Ja na razie tworzę tylko na papierze, tzn. zbieram materiały, tworzę karty, itp.Pozdrawiam i życzę wytrwałości


Cieszę się,że nie tylko ja. Program Geni ma tą przewagę nad metodą tradycyjną,że autorami tego DG są wszyscy członkowie rodziny dysponujący komputerem i dostępem do internetu.Wystarczy,że każdy doda swoją gałązkę i drzewko szybko i łatwo rośnie. Inni mogą korygować błędy i nieścisłości.
U mnie np.wystarczyło kilka dni i DG z ok.400osób uroslo juz do przeszło 600.
Ale samo poznanie programu wymaga metodą prób i błędów,oprócz cierpliwości mnóstwo czasu. Robota idealna dla emeryta(ki).A i młodzież znajduje w tym frajde, no i zna sie na kompach i angielszczyżnie lepiej.
Zachęcam do korzystania z GENI>pozdrawiam

gosi46 11-02-2008 19:37

inna stronka ...
 
:) Witam! Ja i moja rodzina jest zarejestrowana na stronie moikrewni.pl Gorąco ją polecam pozdrowienia Gosia

Kazimierz 11-02-2008 19:43

Cytat:

Napisał nika
Od dwóch lat,na spółkę z kuzynem z Warszawy ,śledzimy dzieje naszej rodziny po mieczu,zbieramy materiały..korzystaliśmy z portalu www.przodek.pl To bardzo przyjemne zajęcie.


Niko !
Przodek.pl wydaje mi się bardziej sformalizowany niż amerykański Geni. Za dużo wyjaśnień,czytania i formalności. Ale, rozumiem wymogi przepisów,prywatności itp. Pozostane jednak na Geni. Bez niczego dokładam nowych członków rodziny. Nie musiałem się rejestrować,bo byłem zaproszony przez założyciela drzewa. On się chyba rejestrował i podawał chyba szczegółowe swoje dane. Każdy następny,jak kogoś zaprasza,to za niego ręczy.
.

Kazimierz 11-02-2008 19:50

Cytat:

Napisał gosi46
:) Witam! Ja i moja rodzina jest zarejestrowana na stronie moikrewni.pl Gorąco ją polecam pozdrowienia Gosia

Ta stronka wydaje mi sie dziecinnie prosta,ale nie bede sie juz rejestrował i zostanę przy swoim Geni,ale wobec tylu polskich portali po polsku,nie polecam juz Geni.

BUNIA 11-02-2008 21:10

http://www.moikrewni.pl/Start.action...FQxFMAodl2znWg podawaalm ten link i jeszcze jeden na forum chyba w ciekawych miejscach w sieci - nie pamietam

Wodniczka 11-02-2008 21:17

Kazimierzu ja tworze drzewo genealogiczne na portalu bezpłatnie http://www.moikrewni.pl
a pomysł był od mojego syna i korzeniami sięgamy już do roku 1715...więc jest to ciekawa zabawa , wciągająca by dotrzeć jak najgłębiej do swoich rodzinnych korzeni. Polecam bardzo zainteresowanym osobom ...:)

Kazimierz 11-02-2008 22:41

Cytat:

Napisał Wodniczka
Kazimierzu ja tworze drzewo genealogiczne na portalu bezpłatnie http://www.moikrewni.pl
a pomysł był od mojego syna i korzeniami sięgamy już do roku 1715...więc jest to ciekawa zabawa , wciągająca by dotrzeć jak najgłębiej do swoich rodzinnych korzeni. Polecam bardzo zainteresowanym osobom ...:)

Wierzę ci Wodniczko, że ten portal jest b.ciekawy, i podobny do tego na który zostałem zaproszony przez mojego krewnego,ale nie będę się już na nim rejestrował,z tego względu, że już bardzo jestem wciągnięty na tym Geni.
Ale,układanie dg jest nie tylko zabawą. Moje drzewko nie jest udokumentowane jak twoje. Za późno się za to na poważnie zabrałem.

wuere'le 12-02-2008 21:06

Również zabrałem się swego czasu za zbieranie informacji o rodzinie. Przesiedziałem wiele godzin w archiwum państwowym, coś tam zdobyłem, ale utknąłem na połowie XIX wieku i dalej ani rusz. W archiwum wojewódzkim dalszych wiekiem informacji nie ma, w moim mieście kilkadziesią lat temu wszystkie księgi maldunkowe po prostu spalono.Ogranioczyłem się tylko do linii "po mieczu". W rezultacie wyszła z tego taka kronika informacyjna, co kto robi lub robił, są tam wszystkie dzieci, ich dzieci i informacje zawodowe. Przy każdym nazwisku jest też zdjęcie i w kilku przypadkach, tam gdzie zdjęcia dostarczono dodatkowe fotki. Zamierzam obecnie dokończyć redakcji i całość zakończyć, przenieść na płytę i rozesłać po rodzinie, dalej niech robią co chcą. O historii rodziny krąży pare legend, których sprawdzenie wymagało by ogromnych nakładów i czasu, a mnie już po prostu brak cierpliwości, a chętnych do kontynuacji nie widać.

Kazimierz 12-02-2008 23:20

Cytat:

Napisał wuere'le
Również zabrałem się swego czasu za zbieranie informacji o rodzinie. Przesiedziałem wiele godzin w archiwum państwowym, coś tam zdobyłem, ale utknąłem na połowie XIX wieku i dalej ani rusz. W archiwum wojewódzkim dalszych wiekiem informacji nie ma, w moim mieście kilkadziesią lat temu wszystkie księgi maldunkowe po prostu spalono.Ogranioczyłem się tylko do linii "po mieczu". W rezultacie wyszła z tego taka kronika informacyjna, co kto robi lub robił, są tam wszystkie dzieci, ich dzieci i informacje zawodowe. Przy każdym nazwisku jest też zdjęcie i w kilku przypadkach, tam gdzie zdjęcia dostarczono dodatkowe fotki. Zamierzam obecnie dokończyć redakcji i całość zakończyć, przenieść na płytę i rozesłać po rodzinie, dalej niech robią co chcą. O historii rodziny krąży pare legend, których sprawdzenie wymagało by ogromnych nakładów i czasu, a mnie już po prostu brak cierpliwości, a chętnych do kontynuacji nie widać.


Mnie interesuje najbardziej znalezienie rodziców mojego dziadka i babci. Imię i nazwisko rodowe prababci znam,ale imienia pradziadka już nie.To już XIX wiek i jeśli gdzieś jeszcze są zapiski, to znalezienie tego ogniwa pozostawiam młodszemu pokoleniu. Mnie wystarczy,aby zapisać jeszcze to,co pamiętają żyjący jeszcze członkowie rodziny.
Wiem,że są ludzie zajmujący się tym zawodowo,ale są chorendalnie drodzy i nie gwarantują zbyt dużo.
Napisanie DG samemu, 2-3 pokolenia wstecz (XIX w), uważam i tak za wielki sukces. Moja żona,która ma udkumentowane szlacheckie korzenie, ród ma swój herb, sagę rodu napisaną przez kilku dociekliych członków rodu,ma DG do XVIIw. No,ale ja pochodzę z chłopskiego rodu. Takie mezalianse były powszechne dopiero po wojnie. Miałem tzw. szczęście.Mam teraz za żonę ładną szlachciankę,no i ładne wnuki.Sagę,blog, mojego rodu, będzie dopiero pisał mój wnuk lub wnuczka.

Nika 13-02-2008 10:39

Kazimierzu,mnie interesuje nie tylko stworzenie drzewa-co robi kuzyn,ale zbieranie materiałów do kroniki rodu-stare fotki,mapy ,listy,anegdoty rodzinne,życiorysy itp.W zeszłym roku odbyłam podróż sentymentalną,która zaowocowała licznymi materiałami.

Nika 13-02-2008 10:40

My dotarliśmy do prapradziadów.Mamy ich zdjęcia.Szperałam też po księgach parafialnych.

Lon2000 13-02-2008 14:51

Witam.Jestem nowa,zaglądam codziennie i jestem 60+ Chciałam wam podziękować bo dzięki wam zrobiłam swoje drzewo narazie bez dat .Doszłam do pradziadków bo wszystko z pamięci mojej i mjego ojca 95 letniego Pozdrawiam

Kazimierz 13-02-2008 15:29

Cytat:

Napisał Lon2000
Witam.Jestem nowa,zaglądam codziennie i jestem 60+ Chciałam wam podziękować bo dzięki wam zrobiłam swoje drzewo narazie bez dat .Doszłam do pradziadków bo wszystko z pamięci mojej i mjego ojca 95 letniego Pozdrawiam


Taki Ojciec to skarb. Masz szczęście i trzeba je wykorzystać. Będziesz miała łatwiejszą robotę. Obydwoje macie wszystko w pamięci. Zabezpieczcie wszystkie listy,zapiski,dokumenty, zdjęcia itp,które będą przez dlugie lata kopalnią dla młodych .
Na starość,kiedy będą żyć wspomnieniami,tak jak my,docenią to.Życzę powodzenia przy układaniu DG. Grunt to zapisać i znaleźć kontynuatora już teraz. Memento mori.

Pani Slowikowa 13-02-2008 20:59

moj stryjek
 
zrobil drzewo "po mieczu" gdzie dotarl do pra pra pra pra ..
A ja sie pytam czy kiedykolwiek ktos slyszal o drzewie "po kadzieli"?? Bo to z kolei bardzo mnie interesowalo. Doszlam niestety tylko do mojej prababci..i ... Zakochalam sie w niej..

Kazimierz 13-02-2008 22:02

Cytat:

Napisał Pani Slowikowa
zrobil drzewo "po mieczu" gdzie dotarl do pra pra pra pra ..
A ja sie pytam czy kiedykolwiek ktos slyszal o drzewie "po kadzieli"?? Bo to z kolei bardzo mnie interesowalo. Doszlam niestety tylko do mojej prababci..i ... Zakochalam sie w niej..


Tworzenie jednego,nie przeszkadza w tworzeniu drugiego.Tak jest w przypadku mojego syna. Po "mieczu",jego korzenie sięgają tak głęboko jak moje,ale po "mieczu",ze strony matki,sięgają XVIIw.Jego korzenie,po "kądzieli", ze strony mojej babci,są płyciutkie,ze strony drugiej babci,też nie są zbyt głęboko udokumentowane,są płytkie.Tak to było,gdy "szlachetnie urodzony" popełniał mezalians,i żenił się z ładną,ale ubogą dziewczyną z gminu.Ten "szlachetnie urodzony" miał głęboko udokumentowane korzenie,czasami tytuł . Co jednak się dzieje,gdy młoda,ładna szlachcianka (udokumentowana),popełnia mezalians i wychodzi za człowieka z gminu ? Czy jej potomkowie mają jakieś prawa do jej korzeni?
Ale nic to,jak mawiał Pan Wołodyjowski.
A propos, Małego Rycerza,czy on miał potomka,którego Basia wywiozła z Kamieńca ?
Szkoda by było,gdyby taki porządny Polak zszedł z tego świata bezpotomnie.

Nika 14-02-2008 08:24

Bardziej od koligacji szlacheckich,aczkolwiek takowe odnależliśmy,interesują mnie losy rodziny,niejednokrotnie tragiczne.Znalazłam wśród swoich przodków wiele niezwykle ciekawych postaci o bogatych życiorysach.Skrzętnie robie notatki,aby przekazać je dzieciom,wnukom i prawnukom...

tadeusz50 25-03-2008 11:56

Cytat:

Napisał Wodniczka
Kazimierzu ja tworze drzewo genealogiczne na portalu bezpłatnie http://www.moikrewni.pl
a pomysł był od mojego syna i korzeniami sięgamy już do roku 1715...więc jest to ciekawa zabawa , wciągająca by dotrzeć jak najgłębiej do swoich rodzinnych korzeni. Polecam bardzo zainteresowanym osobom ...:)

Witam ja również tworzę swoje drzewo na "moikrewni" jest łatwy do prowadzenia, posiada zabezpieczenia przed osobami niepowołanymi-tylko zaproszeni-. U mnie również sięga 1715r i mamy już 1850 osób. Początki był tylko na papierze ale nie dało się tam połączyć poszczególnych rodów. Teraz jest super.Oczywiście jest to praca kilku osób .


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:50.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.