Firanki długie czy krótkie?
 

Nie mam żadnych. Jednak pokój wygląda na niewykończony. Zastanawiam się nad zasłonami lub firankami, a jeśli - to długie czy krótkie? Co o tym myślicie?

Mam obecnie w domu zarówno długie jak i krótkie firany i tak naprawdę wszystko zalezy od tego jaki jest wygląd pomieszczenia i czy pod oknem jest kaloryfer ( jeśli jest to wolę jednak go zakryć bo przecież nie jest to żadna dekoracja....).
Za to w kuchni postawiłam na tradycyjne zazdrostki, szczegolnie,że pod oknem stoi u mnie stól, który jest w stanie skutecznie zasłonić kaloryfer.

Firany zamawiałam ostatnio przez internet, tutaj:
https://firanio.pl

Proste, bez żadnych dodatków ( w zasadzie jedynie w salonie jest delikatna koroneczka na dole firanki bo chciałam tam jednak jakąś dekorację).

Wydaje mi się, ze dużo tutaj zalezy od kaloryferów. Jesli ktos nie ma kaloryferów pod oknami albo ma ładne osłonki, to faktycznie może się zdecydować na firany krótkie. Jednak jeśli kaloryfery są brzydkie, to lepiej jednak prezentują sie na oknach zawieszone firany długie.

Polecam zajrzeć sobie na stronę:
http://i-firany.pl

Na stronie jest wiele gotowych już kompletów firan. Podoba mi się ten nowoczesny model:

Zdecydowanie długie! Jakoś tak ładniej się prezentują w domu.

Nie przepadamy za długimi firankami. Nie są wcale takie wygodne oraz w nowoczesnych mieszkaniach wcale nie trzeba ich wieszać.

Aktualnie w domu nie mamy firanek, ale zdecydowalismy się na rolety typu dzień noc, które zamawialiśmy w tej firmie
http://medea.net.pl/rolety-dzien-noc.php

Bardzo dobrze wyglądaja na oknach, poza tym sa praktyczne z uwagi na to, ze można dzięki nim dopasować to ile światła wpada do pomieszczenia: