Jak to jest z tym piractwem "swiatowym" ?
Media znowu maja pole do popisu i bicia piany medialnej,bowiem zlodzieje zlodziejom kradna co sie da.
Warto wiec zwrocic uwage na zlodziejstwo i bandyckie zachowania na morzach i oceanach. A przeciez mamy prezne NATO,ktore potrafi strzelac do bezbronnych ludzi ,robic naloty bombowe ale nie potrafi namierzyc i zlikwidowac piratow."Zbojnicy" morscy pod dowodztwem odpowiednich "sil swiatowych" jaja sobie robia z handlarzy,bo jak inaczej mozna nazwac zagarniecie najwiekszego tankowca. Biedni i zastraszeni marynarze uzbrojeni w jeden pistolet sygnalowy staja na bacznosc przed doborowa cholota roznego koloru skory zarzadzanej przez swiatowe mafie handlowe na ktore nie wolno uzyc zmasowanej sily a obrona polega na powiadomieniu swiatowej opinii ,po czy przystepuje sie do przetargu o towar ale nie o ludzi. Bo co tam zaloga statku,najwyzej zastapi sie ja nowa ale towar jest towarem,statek tez nie malo kosztuje i przetarg trwa. Moze warto sie dokladniej przyjrzec piractwu na morzach i oceanach - czyje to sily nim rzadza ? Osobiscie uwazam,ze te sily nie sa biedne ale tak prezne ,ze rzadza calym swiatem i nim kieruja, zezwalajac lub nie na handel inny niz ten co oni posiadaja w swych rekach. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:38. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.