Zatrzymane w czasie - zatrzymane w kadrze - nieznajomi w naszych obiektywach
 

Nieznani nam ludzie, ....przechodnie, ciekawe sytuacje w naszych obiektywach.

Uwielbiam fotografowac sceny uliczne, aktorow prezentujacych sie na trotuarze, lapac w obiektyw nieznanych przechodniow, skrasc tu i tam twarz i sylwetke anonimowego przechodnia, podpatrzec ciekawa sytuacje..... Czesto zastanawiam sie kim jest ta nieznana osoba, anonim, ktora przez czysty przypadek stala mi sie bliska dzieki obiektywowi.

Zapraszam do watku. Pstryk, pstryk.....i obiektyw „zlapal” ciekawa scenke....anonimowa twarz....



Kwiaciarka



Opalanko

Pstryk w Italii
 

Dobry wieczór

To ja dołożę migawki z Włoch

Włochy
 

Gabi, dziekuje za "dokladki" - super podpatrzone. Czuje, ze bedziemy swietnie sie wszyscy bawili na tym watku.

Dokladam cd - Monaco

Uuuu, cos ciekawego





Pstryk, pstryk...





paptki, pora na spanko. Do jutra.

Bolonia -juvenalia
 

na tę noc -dobranoc

Gabi, kiedy patrze na Twoje zdjecia - osoby pstrykniete na nich wydaja mi sie znajome. Wspaniale - "podgladac" ludzi z roznych szerokosci geograficznych.

Kontynuje serie z Monaco

Jeeee....s........

Ciagle to samo miejsce....Hihi, beda inne.

Co on tam ma...?




SMSuje

Maly odpoczynek






No,no...jest na co popatrzec

Basiu, świetny pomysł!
Też to lubię. Widzę, że i Gabi również!
Będę zaglądać.

(Czy przechodniom by to nie przeszkadzało, gdyby wiedzieli? ;))

Marbelko swietny pomysł...zatrzymane w czasie, zatrzymane w kadrze....super..i Gabi dołączyłą rytmicznie i będziecei tworzy super Duo.....

Marbelko, brawo, super pomysł. To bardzo fajna rzecz, takie łapanie w kadr. Dawniej, idąc z pracy na skróty przez park,
lubiłam przysiąść na ławeczce i obserwować ludzi.
I też dopasowywałam do nich legendę.
Marbelo i Gabi z przyjemnością ale i z rozbawieniem obejrzałam Wasze fotki.

Aluniu mnie by nie przeszkadzało, im też pewnie nie.

Aluniu, Malwinko, Jolino - dziekuje za odwiedziny. Malwina, masz racje powinnam zmienic tytul na "Zatrzymane w czasie...zatrzymane w kadrze".

Zastanawialam sie gdzie wklejac fotografie anonimowych nieznajomych - w koncu sa do siebie bardzo podobni, bez wzgledu na szerokosc geograficzna.

Aluniu, sa anonimowi, mysle, ze nie beda mieli nic przeciwko temu....chyba, ze przypadkowo jakas "celebrity" podsunie sie pod obiektyw w niedwuznacznej scence !!!!Hihi, wtedy mozna bedzie zarobic pare groszy...bez procesu sadowego.

Jolinko, tez lubie sobie usiasc w dyskretnym miejscu i obserwowac przechodzacych ludzi, "uwieczniac" obiektywem przerozne scenki, czesto banalne ale charekterystyczne dla miasta, dzielnicy lub osiedla. Zdarza mi sie bedac w Maladze usiasc na tarasie kawiarni Lephanto na Calle Larios (glowna, reprezentacyjna ulica) ....i pstrykac przechodniow. Jedni sie spiesza, drudzy jakby czegos szukali, jeszcze inni telefonuja, starsze pary trzymaja sie reke....Niesamowite, identyczne sceny mozna zaoobserwowac w Paryzu, Monaco...Genewie.

Zdjecia Gabi sa wspaniale "podpatrzone" i bardzo mi sie podobaja.

Mam nadzieje, ze inni dolacza do tego watku i nie bede gadala do sciany.


Dla zmiany klimatu seria "paryska"

Champs Elysees

Bardzo mi sie podobają ujęcia dziewczyn z Monako, tyłem , bokiem i ta liliowa "Meril Strip" w liliowym otoczeniu...z pazurem fotograficznym zdjęcia Gabi....