Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Choroby, badania, terapie (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-choroby-badania-terapie-87.html)
-   -   proszę pomocy, moze macie własne doświadczenia dotyczące mojego problemu. (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/choroby-badania-terapie/t-prosze-pomocy-moze-macie-wlasne-doswiadczenia-dotyczace-mojego-problemu.-858-print.html/)

becia8311 28-05-2007 09:42

proszę pomocy, moze macie własne doświadczenia dotyczące mojego problemu.
 
od 8 dni jestem na encortonie, pięć dni byłam w szpitalu (Instytut hematologii) tam dostawałam dożylnie Solu Medrol 80mg na dobę, w domu przyjmuję encorton 90mg na dobę, narazie mam przepisane na 4 tygodnie, jeśli badania będą dobre po tych czterech tygodniach będą mi go odstawiać, jeszcze nie wiem w jakiej dawce. Mam stwierdzoną małoplytkowość. W chwili obecnej czekam na wyniki badań potwierdzające u mnie małoolytkowość autoimmulogiczną, a do tego zespół antyfoslipidowy i kolagenoza. Badania te sa w trakcie opracowania w Instytucie.
Nie mam pojęcia czy to jest duża dawka encordonu czy nie. Wiem natomiast jakie mogą być skutki jego przyjmowania. Już mam problemy ze spaniem, skurcze w łydkach (w nocy), w oczach robia mi sie żarówki.
Czy te objawy będa tylko przejściowe?
Jestem wogóle nerwusem, ale takim który trzyma wszystko w sobie. Boje się ze po tym leku, stane się wybuchowa czego bardzo bym nie chciała. Moja rodzina uważa mnie za opanowana osobę, optymistkę, kochająca spokojna matke i żonę. Bardzo bym nie chciała aby to się zmieniło po 17 latach.byłam i jestem szczęśliwa z rodziną.
Na dodatek wszystkiego mam nadwagę przy wzroście 164 cm ważę 96 kg, to moja wina lubie dobrze zjeść, zwłaszcza mięso,masło,chleb, kluski itp., nie przepadam za słodyczami, jadłam co podpadło w danej chwili pod ręke, zwłaszcza najadałam się późnym wieczorem po pracy przed telewizorem. Lekarze zalecili mi z wykszyknikiem redukcję masy ciała i to jak najszybciej. Czy przy encortonie jest to wogóle możliwe???????????. Odkad jestem w domu przeszłam na dietę 1000 kcal, nie jem prawie wogóle tłuszczów, tylko dziennie 100-200g ryby chudej, lub pierś z idyka, wołowine cielęcinę. dużo warzyw, chleb chrupki Wasa 2 kromki dziennie, mleko odtłuszczone 0% 150ml dziennie, sok pomidorowy, kefir i jogurt naturalny ok 150ml dziennie, z owoców tyko arbuz lub melon 100g, oraz grejfrut, dużo zieleniny (natka, koperek, sałata, kapusta pekińska, zioła i przyprawy zasadziłam aby były świerze
no i woda ok 4 litrów dziennie. Niestety jem tylko 4 razy dziennie a nie 5. Staram się tak ustalic godziny posiłków aby nie kolidowały z moja praca do której za miesiąc moze wrócę. Cały czas liczę kalorie, tłuszcze, weglowodany (sumuję po ostatnim posiłku), niestety nie jestem jeszcze wprawiona w układaniu mojego jadłospisu, nie zjadam całych 1000 kcla, raczej ok.800. Czy taka dieta nie zaszkodzi mojemu organizmowi???? który i tak szwankuje, no i biorę te sterydy.
Jecze mam jedno pytanie bardzo dla mnie ważne a z lekarzem będę miała kontakt dopiero za cztery dni i też napewno o to się jego zapytam.
Mam przepisany encorton w dawce 2 i pół tabletki rano (50mg) rano i 2 tabletki (40mg) wieczorem. Czy robi róznice jeśli bym całe 90mg przyjmowała rano. Dowiedziałam się, że wówczas jest szansa iż, nie będę miała tak dużej twarzy i szyji co niestety jest najszybciej i najbardziej widocznym zewnętrznie skutkiem przyjmowania encortonu.
Proszę jeśli znacie choć jedną odpowiedż na moje którekolwiek z pytań piszcie. Bo mój optymizm, zaczyna mi odchodzić, staje się jakaś przygaszona, zniknął uśmiech z mojej twarzy który gościł tam zawsze i którym nawet w ciężkich chwilach zarażałam innych.
becia8311@wp.pl, gg 4956759

Gabi K. 02-06-2007 18:11

Beciu, jak najszybciej skonsultuj swój problem z drugim specjalistą, masz do tego prawo. Czasami diagnozy, sposoby leczenia tej samej choroby znacznie się różnią, w zależności kto leczy. Przekonałam się na własnej skórze, o mało co nie zeszłam z tego świata, gdybym trzymała się dalej sposobu leczenia, jaki mi zaordynował specjalista.
Nie tłum emocji,jeśli to robisz od dawna to wiedz, że choć etiologia kolagenoz jest tak do końca nieznana, ale są to choroby z autoagresji, więc nie działaj przeciwko swojemu organizmowi. Masz prawo pokazać swoje uczucia i emocje, tłamszone doprowadzą Cię jeszcze do poważniejszych schorzeń. Chora dusz to chore ciało i odwrotnie.

Basia. 02-06-2007 19:49

Do Beci.
 
Beciu kochana, stosując diete nie powinnas przytyć po encortonie. Moja koleżanka musiała kiedyś brac encorton i ponieważ się pilnowała nie przytyła. Co do reszty posłuchaj bardzo mądrych rad Gabrieli i skorzystaj z usług jeszcze jednego lekarza. Emocji nie nalezy tłumić w sobie,swiat się nie zawali jak wyrzucisz z siebie to co "masz w sobie", rodzinie nic sie nie stanie a Ty poczujesz sie lepiej. Pozdrawiam cieplutko, głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!!!

Gabi K. 03-06-2007 00:32

Nie jesteś sama
 

Beciu, daj znać, jak Twoje samopoczucie,będziemy Ci kibicowały w walce z chorobą.Czasami rozmowa z kimś, kto zechce nas wysłuchać i podzielić się swym optymizmem, to doskonała terapia antystresowa.Słowa pocieszenia łagodzą ból, pozwalają nam przetrwać trudne chwile.Jest tylko jeden warunek- pozwól im dać się usłyszeć,Przecież chcesz być szczęśliwą jak dawniej.Każda z nas ma w swej bazie danych dużą dawkę optymizmu i chętnie się nią z Tobą podzielimy.

Kundzia 03-06-2007 09:12

Do Beci.
 
Od wielu lat jestem na encortonie,nawet nie wiem na co to jest,mam jakieś problemy z krwią,zła budowa płytek i nawracająca ostra anemia.To samo ma moja 18 letnia córka.Ale ona jest potwornie chuda.Początkowo faktycznie zaczęłam tyć i nie wiem czy po nim czy też inna była przyczyna.Obecnie okresowo mi go odstawiają,wtedy co drugi dzień chodzę do szpitala na kroplówki,przez dwa tygodnie.Początkowo sądzono że to wynik leczenia :chemioterapii i radioterapii,teraz odkryto ,że to wrodzona wada genetyczna.Da się z tym żyć,wymaga tylko częstszej kontroli wyników badań krwi.Tak że Beciu nie załamuj się.:)

qrystyna216 03-06-2007 16:28

Do Beci
 
http://www.vitalia.pl/index.php/mid/...rum/1&cookie=1

Poczytaj wypowiedzi innych, którzy brali lub biorą ten lek.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Kundzia 03-06-2007 17:08

Cytat:

Napisał qrystyna216
http://www.vitalia.pl/index.php/mid/...rum/1&cookie=1

Poczytaj wypowiedzi innych, którzy brali lub biorą ten lek.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Dzięki Krysiu z te informację,tak naprawdę to mnie nie za bardzo interesowało na co mam ten lek,ale teraz widzę że chyba zawsze na nim będę,bo i tarczycę mam usuniętą i alergikiem jestem okropnym,i problemy z krwią.Ale już się przyzwyczaiłam,nauczyłam się jeść,często ale w bardzo małych ilościach,a wody to faktycznie pochłaniam morze.A oprócz tego leku mam jeszcze inne sterydowe leki na alergię,głównie wiosną i początkiem lata.

Wilhelmina 03-06-2007 21:46

Popieram zdanie Gabrysi. Jeżeli Becia ma wątpliwości powinna skonsultować problem z drugim lekarzem. Ja wielokrotnie bralam encorton, ale po nastapieniu poprawy, odstawiano mi go, odpowiednio schodząc z dawki. To ważne.
Natomiast widać jestem dziwna, bo ja żadnych zmian ani w tuszy, ani w zachowaniu przy zażywaniu tego leku nie zauważyłam.
Jeszcze jedna sprawa, która mnie czasem denerwuje. Część ludzi pyta sąsiadów, rodzinę, znajomych - co robić? Brać? Nie brać? Szkodzi? Pomaga? Ludzie!!!! Trzeba zaufać lekarzowi, jeśli nie temu, to szukać lepszego, ale nie znajomym. A skąd niby pani Krysia, czy Misia ma wiedzieć? To co pomaga jej, mnie może zaszkodzić.
Bardzo mi się podobała reakcja lekarza na porannej wizycie, gdy ostatnio byłam w szpitalu. Pacjentka prosi o jakiś tam lek, bo jej kuzynce pomaga na to samo schorzenie. Lekarz odpowiedział - Miła pani, my leczymy panią a nie kuzynkę. Jeśli jednak nie zgadza się pani z nasza metodą, proszę nie zajmować miejsca w szpitalu, tylko udać się na leczenie do kuzynki. Uważam, że miał rację.

hannabarbara 03-06-2007 21:57

Mam bardzo złe zdanie o encortonie. Wiem, że jest to lek który powinno sie stosować uderzeniowo. Duża dawka i schodzenie w dół, stopniowe i dopiero odstawienie.. Mam bliską znajomą z chorobą płytkową. Po roku leczenia ma już sytuację unormowaną. Wypytam ją czym była leczona i Ci napiszę. Narazie skorzystaj z rady i poradź się jeszcze innego lekarza.

Daria.55 03-06-2007 22:42

Droga Beciu nie znam tego leku ale ja również uważam że powinnaś poradzić się innego lekarza.Każdy organizm jest inny.W zeszłym roku byłam też w szpitalu na onkologi na mikrozwapnienie piersi.Pa zabiegu okazało się że większość mikrozwapnień zwapniła się na normalne ,że nie potrzebnie miałam wycinane. Też mogłam się poradzić innego lekarza. Życzę zdrowia i głowa do góry będzie dobrze.

arczia 13-06-2007 23:56

nigdy nie zaszkodzi zasięgnąć dodatkowej opinii innego lekarza - byle mądrego. Ale obawiam się, ze w tym wypadku zaleci to samo i tak samo. A przytycie po Enkortonie, to efekt zwiekszonego apetytu po tym leku i trzeba sie pilnować. Przy dobrze skomponowanej diecie 1000 cal. nie powinno byc probblemów ze zdrowiem

Gabi K. 01-07-2007 21:03

Aromek
 
czy któraś z Was lub waszych najbliższych zażywała ten lek, który u mojej znajomej spowodował ogromną wysypkę na całym ciele, łącznie z twarzą, wolne są tylko wewnętrzne strony dłoni od ogromnych grudkowatych czerwonych plam. Nie pomagają maści, wapno a zażywać musi, bo jest to ponoć jedyny lek w tym stadium choroby, który przedłuża jej życie( zaawansowany rak piersi z przerzutami do kości).Proszę o odzew.

POLA 01-07-2007 21:33

Cytat:

Napisał Gabriela K.
czy któraś z Was lub waszych najbliższych zażywała ten lek, który u mojej znajomej spowodował ogromną wysypkę na całym ciele, łącznie z twarzą, wolne są tylko wewnętrzne strony dłoni od ogromnych grudkowatych czerwonych plam. Nie pomagają maści, wapno a zażywać musi, bo jest to ponoć jedyny lek w tym stadium choroby, który przedłuża jej życie( zaawansowany rak piersi z przerzutami do kości).Proszę o odzew.



Na tej stronie: http://www.aromek.com/txt_info_dla_pacjenta.html#4
masz m.in. mnóstwo działań ubocznych, w tym takie, o jakich piszesz.
Jedno leczy - drugie kaleczy, niestety.
Pozdrawiam

Gabi K. 02-07-2007 08:05

dla Poli
 
Dziekuję Polu, ale przeczytałam już wszystkie dostępne w internecie informacje na temat aromeku, mnie chodzi o praktyczną poradę, jak poradzić sobie z wysypką, czy są jakieś sposoby na bolesny świąd, maści , homeopatia, czy cokolwiek innego, by tylko uśmierzyć ból i złagodzić efekty wysypki.

an_inna 02-07-2007 08:10

Gabi, może Twoja znajoma nie próbowała jeszcze pudru w płynie, takiego jaki stosowało się dawniej dla dzieci z ospą? Nie pamiętam składu, ale w aptece będą wiedzieli. Pozdrawiam :)

babciela 06-07-2007 22:26

Beciu po pierwsze nie zmieniaj lekarza. Encorton jest w dobrej dawce,powoli bedziesz ja zmniejszac.Po encortpnie moze wystapic jeden z zespolow endokrynologicznych,ktory z czasem zniknie.Twoja nadwaga zwiazana jest z przyjmowaniem leku.Sterydy wymagaja diety wysokobialkowej.Jwzeli nie masz zaufania do tego lekarza zmien w innym NIE-kazdy bedzie zmienial leczenie i g... z tego wyniknie.Maloplytkowosc jest leczona b.prawidlowo.Babciela.Dla Darii zabieg byl konieczny.Miejciez troche zaufania do lekarzy,my nie zabijamy my leczymy!!!I nie radzcie sie niefachowcow to szalenie utrudnia leczenie.

babciela 06-07-2007 22:31

niestety nie ma leku zmniejszajacego wysypke i swiad.Moze Onkolog zmieni lekBabciela


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:35.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.