Forum dla niewybranych część III
 

Może mnie Basia nie zlinczuje? Ale ona zajęta, bo Axał jej obecności potrzebuje, więc ... Zapraszam na dalszy ciąg spotkania z okazji okazji! Za chwilę opowieści morskich część kolejna...

Bardzo jestes dzielna Ewitko,gdybym wiedziala jak to sie robi,tez bym otworzyla.Zaprosilam Feliksa ,mam nadziej,ze zawita.A narazie słuchamy dalszych opowiesci.

ahoj nie wiem mam nasza łabe tu przeniesc? no jakto tak bez łajby.

no pewno tar-ninko że przenoś
no i żagle staw
http://voila.pl/fyfp0/?1

łajba jest jedziemy dalej
 

Ahoj załogo

Opowieści z rejsu ciąg dalszy
 

... bo ten trzeci... No, bo jest taki jeden Kaszub. Uparty, paskudny i denerwujący. Mieli mu byli jakieś tam dziwne rzeczy w tętnice wkładać i nawet jechałam do niego swego czasu, żeby pocieszyć i na duchu mizernym go podtrzymać (pamiętacie?)... No, ale ponoć ryzyko było zbyt duże i teraz na operację baypasów czeka. No to wszystkiego bym się spodziewała, ale nie tego, że się nagle objawi u mnie w sanatorium o 9 rano z piękną, sztamową, herbacianą różą w garści... Ale się był pojawił! I troszkę się nawet jakby zdenerwował, bo to w jego obecności pierwszy Piotr wykrzykiwał wyznania miłosne, a drugi SMS-a z prośbą o spotkanie przysłał... No, jejku, jejku, mówię wam - jaki rejs za sobą mam...

Tutaj też troszkę rumu trzeba przynieść Załącznik 7776 A tych piratów to jakichś nie w moim typie przyprowadzacie. Myślę, że na łajbie przydałby się hydraulik, ale mój ci on jest! Załącznik 7777

No i co my bysmy Tarninko bez Ciebie zrobiły.A hoj.

Ewitko,fajny ten rejs i wnukom bedziesz miala co opowiadac.A tak poważnie to przypadł Ci był,który chociarz troszke?

Witam i ja dotarlam wreszczei na lajbe.Moze ostala jakas kapeczka rumu.Chetnie bym z Wami wychylila. Przyprowadzilam z soba piratow , moze sie przydadza co?

Ludzie butelka za burta , kto po nia skoczy?

Witaj Załogo,
 

witaj Ewito po dłuższej nieobecności na forum.
Zostałam tu zaproszona, ja, szczur jak najbardziej lądowy. Przycupnę sobie na boczku i będę cichutko się przyglądać i przysłuchiwać, tylko niech ta łajba tak nie kołysze:D

A bo ja wiem?
 

Jeszcze byli kolejni! Sylwek i Boguś... Chyba bym musiała sobie samej kabałę postawić?? Ale zabawę miałam przednią! I wiesz co, Anielko??? Tego Piotra - Niemca nawet moja choroba nie zniechęciła. Hmmm... tak po prawdzie tego drugiego Piotra też nie:D ... innych też. No, to jak miałam wrócić zdrowa? No, jak???

No,no..Ewito :)
 

;) ...ach, nie nudziłaś się :D
I gdzie tam chorować :confused:
Piękna i powabna - tylko pozazdrościć...
Kiedyż..ach kiedyż ja pojadę do sanatorium ?
Ale proszę opowiadaj, opowiadaj dalej ...
Nie ten watek (ale jestem wkurzona na NFZ).
A ja poproszę rum z coca-colą :) Raz się żyje !

Proszę bardzo a by nie zabrakło Rumu.

Pola witaj ,witaj nie siadaj na boczku tylko bierz za szklanice napij sie rumu i spiewaj razem z nami . :)

Ewitko ciesze sie,ze masz takie poczucie humoru i to jest najwazniejsze.Do sabatu napewno bedziesz zdrowa,mam nadzieje,ze jakis Piotr i w Warszawie sie znajdzie.Pozdrawiam cieplutko i bawmy sie dalej.Załącznik 7779

Przyprowadzilem dwoch piratow.
http://pl.youtube.com/watch?v=bDfIYN...elated&search=
Ten drugi jest chyba lepszy?
http://pl.youtube.com/watch?v=5Z7gGXUTHkk
Innych piratow podchodzacych pod lajbe rzucilem rybkom na zer.:D
Nie lubie intruzow w moim rewirze.

Czytam Ewito ze sobie wesolo poczynalas w tym sanatorium.Dobrze , ze swietnie sie bawilas, co uzylas to Twoje.Opowiadaj dalej milo sluchac.

przechyły jakieś...jak to na łajbie..
http://dupa.wrzuta.pl/audio/7rurQFLk6S/przechyly