Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Społeczeństwo - wątki archiwalne (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-spoleczenstwo-watki-archiwalne-182.html)
-   -   Czy jesteśmy obiektywni? (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/spoleczenstwo-watki-archiwalne/t-czy-jestesmy-obiektywni-514-print.html/)

Nika 27-02-2007 13:42

Czy jesteśmy obiektywni?
 
:confused: Zdzbło trawy widzimy w oku blizniego,a belki w swoim nie dostrzegamy-mówi biblijne porzekadło.Czy się z tym zgadzacie? Czy potrafimy być obiektywni i przyznajemy się do swych wad ? dlaczego u innych drażnią nas cechy i zachowania, które są nam nieobce, ale wobec siebie jestesmy pobłazliwi? Zapraszam do dyskusji.

iwo1111 27-02-2007 15:58

Staram się być obiektywna i raczej nie drażnią mnie specjalnie wady innych (oprócz obecnej elity rządzącej), raczej doszukuję się zalet. Z wiekiem stałam się bardzo tolerancyjna i rzadko ktoś lub coś potrafi wyprowadzić mnie z równowagi. Jak każdy mam sporo wad, ale wiem o nich i robię co mogę aby je zminimalizować. Nie przepadam za ludźmi, którzy zajmują się plotkami na temat bliźnich i unikam takich kontaktów jak ognia.

Ala-ma-50 27-02-2007 16:30

Jestem obiektywna...a przynajmniej staram sie być, poprostu lubię ludzi i cieszy mnie to, że są tacy różni...grubi i chudzi,...wysocy i niscy...starzy i młodzi...ładni i mniej ładni.
Jednak jednej rzeczy nie toleruję, tą rzeczą jest chamstwo...takie, które lubi ranić innych,sprawiać im przykrość, ból....lubi poniżyć .
Wady swoje znam, ale staram się nad tym pracować..a tak poza tym jestem tolerancyjna zarówno dla innych , jak i dla siebie.
Pozdrawiam gorąco

destiny 27-02-2007 23:33

obiektywizm
 
Wydaje mi sie że każdy z nas stara sie być obiektywny.
Czasami są to wielkie sprawy, czasami maleńkie i jeżeli nie kierujemy się chęcią zysku czy korzyści, to ten nasz obiektywizm jest w miarę poprawny.

Kocham ludzi i zawsze daję im duży kredyt zaufania. Również staram sie oceniać ich w miarę obiektywnie.
Każdy podlega ocenie i musi się z tym liczyć. Każdy też ma w swej ocenie priorytety, a te mogą być zupełnie różne.

Bardzo trudno jest oceniać obiektywnie sytuacje i ludzi związanych z nami emocjonalnie. Wtedy zazwyczaj zatracamy się w tej ocenie.
Często spowodowane jest to próbą zmiany publicznego wizerunku tejże sytuacji czy osoby.
Najważniejsze, żeby zawsze być Człowiekiem !
I tak staram sie być :)

Jadka.Z 28-02-2007 12:10

Zatracam obiektywizm kiedy osoba na której mi zależy wyrządza mi przykrość. Być może jestem nadwrażliwa. Ostatnio przyjaciółka na której zależy mi z uśmieszkiem i niedowierzaniem słuchała moich zwierzeń że bardzo źle czuję się. Ona przecież ma powody aby źle się czuć a całe dnie jest w ruchu. Cóż, nie ma doskonałych przyjaciół, było mi jednak przykro - powiedziałam jej o tym. Myślę że wyjaśnienie sytuacji jest bardzo ważne.

Zastawny 28-02-2007 14:17

Chcąc mówić czy jestem obiektywny czy obiektywna, trzeba najpierw powiedzieć, co to jest obiektywizm a więc jest to: bezstronność, rzeczowość, postawa badawcza wolna od uprzedzeń. To tyle słownik. Czy można być obiektywnym? Nigdy człowiek nie był, nie jest i nie będzie obiektywny. Obiektywność to jakiś ideał. Ideałów na świecie nie ma, to i nie ma obiektywizmu. Każdy człowiek ma jakiś światopogląd, swoje zdanie na dane sprawy i ocena każdego zdarzenia podlega – niestety – jego „ego” czy tego chce czy nie chce i dlatego tak jest, jak czytałem w niektórych wypowiedziach cytat: „przynajmniej staram się być obojętny(a)”. I to jest ta rzeczywistość. Rzadko zdarza się człowiek chcący tylko dobra innych ludzi, widzi przede wszystkim siebie a potem innych. Nigdy nie wierzyłem i nie wierzę, że ktoś robi coś dla mnie bezinteresownie, polityk zawsze wszystko obiecuje, obojętnie jaki, czy to prawy czy to lewy. Przykładów nie potrzeba przytaczać. Wszyscy dobrze je znamy. To tyle, też staram się być w swych wypowiedziach obiektywny.

jolita 28-02-2007 15:40

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał Zastawny
Nigdy nie wierzyłem i nie wierzę, że ktoś robi coś dla mnie bezinteresownie, polityk zawsze wszystko obiecuje, obojętnie jaki, czy to prawy czy to lewy. Przykładów nie potrzeba przytaczać. Wszyscy dobrze je znamy. To tyle, też staram się być w swych wypowiedziach obiektywny.

Użycie do określenia jakiejkolwiek formuły postaci polityka to wyjątkowe ryzyko...Załącznik 117

Ala-ma-50 28-02-2007 15:59

Nie zgadzam się z panem Zastawnym i tyle ...bo gdyby nie było obiektywizmu to i nie byłoby demokracji...gdzie jest miejsce dla każdego bez względu na rasę , religię i przekonania. Bezstronność.....rzeczowość ....wolnośc od uprzedzeń...to kamień węgielny właśnie demokracji.
I jeszcze chciałam dodać, że mam przyjaciół, którzy zrobili mi wiele dobrego...całkiem....naprawdę całkiem bezinteresownie.
Pozdrawiam

bogda 28-02-2007 17:56

Witam :)

Obiektywizm to rzeczywiście trudna rzecz. Każdemu się wydaje, że jest w miarę obiektywny, tak sam się widzi, ale nie wie jak odbierany jest przez otoczenie, a otoczenie to....hm,hm... różnie to widzi. Ale nie zgadzam się z Zastawnym, że nikt niczego nie robi bezinteresownie. Ja często tak postępuję jeżeli chcę komuś pomóc i ani przez chwilę nie zastanawiam się co z tego będę mieć. Sama też wiele razy otrzymywałam bezinteresowną pomoc od przyjaciół, a nieraz od całkiem obcych ludzi. Jednak są też ludzie typowo interesowni, może z takimi się spotkałeś, ja parę razy też, ale to są wyjątki (chyba).

Pozdrawiam :)

Zastawny 01-03-2007 14:54

Mam trzy uwagi dotyczące polityków, demokracji i bezinteresowności. Może to nie dotyczy obiektywizmu, ale szerokich tematów. Jednak one zostały poruszone pod moim adresem. Stwierdzam jednak nadal uparcie, że my jako takich polityków to nie mamy. To, co jest, to są namiastki. Mamy przykłady ludzi naprawdę porządnych, którzy na polityce zniekształcili swoje kręgosłupy, lub zniweczyli swoje osiągnięcia naukowe i zawodowe tracąc całkowicie autorytet społeczny. Co się tyczy „demokracji” naprawdę nie cieszyłbym się nią tak bardzo? Znaczenie dosłowne tego słowa jest wypaczone przez jakąś większość, która w rzeczywistości jest mniejszością. Moim zdaniem demokracja jest dobra dla niektórych. Ktoś niegdyś powiedział, że demokracja to taki system, w którym wolno powoli konać na śmietniku. Ja od siebie dodam, że to taki system, w którym 2% bogatych 30% o normalnym standardzie życia, reszta wszyscy poniżej. W tym, że wczoraj zginęła rodzina 5-cioosobowa w odległości 1 kilometra od mojego bloku winę ponosi też miedzy innymi, ta piękna „demokracja”. Rodzina ta była bardzo biedna i rzekomo ratowała się kradzieżą gazu i stał się nieszczęście, dzięki tej demokracji. Co się tyczy bezinteresowności i pomocy innym ludziom, to mamy bardzo dużo takich ludzi pracujących w pomocy społecznej zakładam bezinteresownie, bo nie biorą za to żadnych pieniędzy (niejednokrotnie dokładają swoje z własnej kieszeni). Nie jest to bezinteresowne. Ludzie ci mają zakodowaną pomoc innym w swoich genach i bez tej pracy bardzo źle by się czuli – nawet nie lubią jak ich za to chwalić. Jako starsi ludzie cieszmy się, że takich mamy i oby było ich jak najwięcej. Ludziom tym należy się jak najwyższy szacunek.

Ala-ma-50 01-03-2007 15:46

Może i będę powoli konała na śmietniku,bo jak narazie i nie wypracowałam sobie emerytury i jestem bezrobotną, ale nawet to nie uczyni ze mnie przeciwnika demokracji...bo jest to najlepsze co człowiek mógł wymyślić. Twierdzi tak wielu ludzi, oprócz oczywiście tych co na zmianie ustroju stracili...a jest ich całkiem spora grupka.Ja straciłam tylko pracę .
A obciążanie demokracji śmiercią krakowskiej rodziny...to absurd.
Pozdrawiam

POLA 01-03-2007 18:08

Dorzucę swoje 3 grosze
 
Obiektywizm jest pojęciem względnym, rzeknę - laboratoryjnym. Aby coś ocenić w miarę obiektywnie, należy "obejrzeć" zjawisko z kilku stron, wszak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Są jednak sprawy czy problemy, które da się bez pudła ocenić obiektywnie, bo po prostu innego wariantu nie ma, jeśli zastosuje się pewne normy, wartości uniwersalne niepodlegające dyskusji.
Nie widzę związku między demokracją, która nie podoba się Zastawnemu, a wypadkiem - wybuch gazu spowodowany kradzieżą tegoż paliwa. To nie demokracja tu winna, a jeśli już o jakiejś winie mowa - może warto zastanowić się nad tym, jakiego spustoszenia w umysłach ludzi dokonał miniony (mam nadzieję bezpowrotnie) porządek społeczno-polityczny. Że w minionej epoce rozgrywały się dramaty, ale je skrzętnie przemilczano, że socjalizm był paskudnym ustrojem, zakłamanym i niesprawiedliwym, działającym na niekorzyść jego użytkowników - dowodzi reportaż Ryszarda Kapuścińskiego "To też jest prawda o Nowej Hucie", dostępny w necie, nie tylko zresztą ten tekst, ale cała masa innych dokumentów, które można poczytać właśnie dzięki demokracji najogólniej mówiąc.
Nie ma idealnych ustrojów, to utopia, i nie będzie, a nasza demokracja jest młoda, dość koślawa, ale to tak jak z maluchem: zanim nauczy się chodzić, musi ileś guzów sobie nabić. To są te koszty, przykre, przyznaję, ale nie da się wszystkich uchronic przed kontuzjami. Tak było, tak jest i tak będzie.

Ala-ma-50 01-03-2007 19:00

Kochana Polu!
Twoje trzy grosze to majątek.
Zgadzam się z Tobą całkowicie i patrzę z nadzieją w przyszłość,...obiektywnie ...rzecz jasna.
Pozdrawiam gorąco.

POLA 01-03-2007 22:56

do:Ala-ma-50
 
Cytat:

Napisał Ala-ma-50
Kochana Polu!
Twoje trzy grosze to majątek.
Zgadzam się z Tobą całkowicie i patrzę z nadzieją w przyszłość,...obiektywnie ...rzecz jasna.
Pozdrawiam gorąco.

Kochana Alu,
dlaczego majątek? Czegoś nie pojęłam? To możliwe, wszak umysł mam zużyty, bo nadużywany, więc proszę o ściągę.
Cieszę się, że podzielasz moje zdanie, jesteśmy już dwie, w sam raz tyle, ile potrzeba na początek do działania.
Przesyłam serdeczności.

Ala-ma-50 02-03-2007 07:09

Kochana Polu!
Chodziło mi o Twoje spostrzeżenie które nazwałaś "trzy grosze",pewno to skromność przez Ciebie przemawia, bo to nie żadne "Trzy grosze",a prawdziwy skarb..
Pozdrawiam gorąco.

Nika 02-03-2007 10:33

Obiektywizm
 
:D Cieszę się, moi Mili, Ze mój wątek Was zainteresował. Skłaniam się zdecydowanie do wypowiedzi p.Zastawnego -czysty obiektywizm to raczej utopia, ale dobrze jest jesli staramy się w naszych ocenach uwzględniac racje bliznich, nawet gdy emocje biorą górę.pozdrawiam wszystkich w oczekiwaniu na wiosnę..wszak to już marzec- a u nas w krakowie znów chmurnie i wietrznie.

Ala-ma-50 02-03-2007 11:04

A w Warszawie wiosna...ciepluśko...ptaszki śpiewają ..słoneczko świeci ...Ufffff...Chce się żyć!
A przy okazji dyskusji o obiektywnym ocenianiu innych...muszę coś wyjaśnić,nigdy nie twierdziłam , że jestem czysto obiektywna...ale, że się staram.
Pozdrawiam.

ammi1952 02-03-2007 13:52

jak spojżeć na to obiektywnie to wszystko zalezy od punktu siedzenia lub jak inni wolą patrzenia bo jednych:zdrada uszkrzydla, hazard wzbogaca, przyjaźń rujnuje miłość zatraca. A innych miłość uskrzydla,przyjażń wzbogaca ,hazard rujnuje ,zdrada - zatraca. Pozdrawiam wszystkich Grażyna

POLA 02-03-2007 14:35

Obiektywnie rzecz ujmując
 
Cytat:

Napisał ammi1952
jak spojżeć na to obiektywnie to wszystko zalezy od punktu siedzenia lub jak inni wolą patrzenia bo jednych:zdrada uszkrzydla, hazard wzbogaca, przyjaźń rujnuje miłość zatraca. A innych miłość uskrzydla,przyjażń wzbogaca ,hazard rujnuje ,zdrada - zatraca. Pozdrawiam wszystkich Grażyna


widzę to tak:
1. zdrada: jest zdradą, kogoś krzywdzi, zatem ocena może być tylko jedna i to dla mnie nie podlega żadnej dyskusji,
2.hazard: niesie ryzyko; jeśli nadstawia się wyłącznie własną skórę - wolny wybór, prywatna sprawa; aha, czy hazard jest zawsze uczciwy?
Jest jedna podstawowa zasada: nie budować własnego szczęścia na cudzym nieszczęściu, myslę, że to pomaga obiektywnemu oglądowi.
Grażynko, mam pytanie:
dlaczego przyjaźń ma rujnować? Możesz skonkretyzować?
Pozdrawiam wiosennie (a przebiśniegi są takie delikatne)

ammi1952 02-03-2007 16:09

to podżyrój przyjacielowi pożyczkę po pierwsze stracisz przyjaciela po drugie stracisz gotówke ,tak samo jest ze zdradą jednych - czytaj zdradzajacych ona uskrzydla a innych czytaj zdradzanych -rani to wszystko zależy z czyjego punktu widzenia się na to patrzy
A tak na marginesie to są tylko moje filozoficzne rozważania na temat obiektywnych spojżeń pozdrawiam wszystkich potrafiacych rozważyć różne aspekty danej sprawy i potrafiacych na wszystko zerknąć z przymrużeniem oka.Grażyna


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:10.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.