Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Miłość, przyjaźń, związki, samotność (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-milosc-przyjazn-zwiazki-samotnosc-98.html)
-   -   Lubie swoja samotnosc... (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/milosc-przyjazn-zwiazki-samotnosc/t-lubie-swoja-samotnosc...-1820-print.html/)

hary 20-01-2008 08:07

Lubie swoja samotnosc...
 
kolejny raz

tar-ninka 20-01-2008 09:21

Witaj Tiko
Niema nic nie normalnego w tym że lubisz swoja samotnośc
Mamy juz watek o samotnosci ,
poczytaj prosze wypowiedzi naszych kolezanek .
http://www.klub.senior.pl/milosc-zwi...html#post96516

polusi 20-01-2008 16:46

witaj Tiko ..i ja lubię swoją samotność,bardzo

hary 20-01-2008 17:00

Hej Polusiu, czasem sie martwie, ze jestem jakas ... dziwna, ze dziczeje, tak mi dobrze sam na sam.

jolita 20-01-2008 18:02

Witaj Tiko w klubie ceniących samotność...

hary 20-01-2008 19:50

witaj az mi palce od klawiatury ...odjello. Milo mi strasznie..az zaladuje jakis obrazek hiih wbrew pozorom...czy to ze tu jestesmy zaprzeczamy temu co piszemy?Ja nie!!!! ciesze sie ze jestescie po tamtej stronie ekranu ale sorki tuuuu ... wolę byc tylko ja. O kurcze! teraz to juz sie poobrazacie...:(

baburka 20-01-2008 19:58

Jestem z Wami. :)

jolita 20-01-2008 20:04

Tiko
 
zdeklaruj się, że nie chcesz w swoim wątku nikogo widzieć, a mniemam, że tak się stanie, ale cóż wtedy...? Do rozmów "ja z mną" bardziej służą blogi niż fora. Mnie cieszy samotność "fizyczna", a pisać lub czytać cudze wywody - mogę ale nie muszę i to jest to!

inka-ni 20-01-2008 20:06

Tiko ja tylko powiem, że być z kimś-to nie znaczy nie być samotnym???
Pozdrawiam Cię.

hary 20-01-2008 20:23

inko!otoz to.. jestem z ...nikim.To mi wystarcza. Bardzo.

jolito! chce z Wami rozmawiac! po to tu skrobie, przy czym znaczy ze widze Was na ekranie. Niepotrzebnie komplikujesz. Chyba nie chcesz mnie wywiac? Cieszmy sie wirtualna obecnoscia bez tej fizycznej. Wszyscy tak narzekaja na samotnosc a mnie z tym dobrze. I w tym nie jestem samotna.

Wodniczka 20-01-2008 20:31

tiko..może nie jesteś samotny ...tylko osamotniony...!!

hary 20-01-2008 20:45

hm lubie to...taką gre slow... cos w tym jest...osamotniony...rzewne słówko... mam dzis rzewny nastroj. To przez ten deszcz. Slucham sobie tego co najbardziej lubie. i czytam literki innych samotników.
Spokój mam w sercu...juz sie nie szarpie by znaleźć...kogoś.Polubiłam to co mam. Warto byŁo

jolita 20-01-2008 21:09

Cytat:

Napisał tiko

jolito! chce z Wami rozmawiac! po to tu skrobie, przy czym znaczy ze widze Was na ekranie. Niepotrzebnie komplikujesz. Chyba nie chcesz mnie wywiac?

do głowy nie wpadło by mi, że możesz mnię tak opacznie zrozumieć...

baburka 20-01-2008 21:32

Bez szarżowania
 
Cytat:

Napisał tiko
jestem z ...nikim.To mi wystarcza.

Nie zapominaj, że jednak nasze pupska siedzą głównie w realu i obok netowych kontaktów realne są nam bardzo potrzebne, wręcz nie do zastąpienia. Każdy z tych światów ma swoje odrębne wlaściwości, mogą się one uzupełniać, lecz nie są zamiennikami, co wynika z ich natury przekazu. Dowodem na to liczne rozczarowania przy próbach przeniesienia netowych przyjaźni do realnego świata.

Lila 20-01-2008 22:38

Wirtualna jest najlepsza po fizycznej znajomości..

Oczywiście mam na myśli samotność..:)Jola pewnikiem miała na myśli nasze sabaciki,których była prekursorką ..:)

hary 21-01-2008 08:28

ja z lasu... :)
I wlasnie netowa przyjazn damsko-meska przenioslam 5lat temu do reala. Dalej w tym siedze -i chwale sobie. Ale odludek ze mnie, ot co... Kontakty sporadyczne -wystarczaja w zupelnosci. Moglabym miec wiele wiecej -to czego chce wiele kobiet . A ja nie chce. Czuje sie czasem z tego powodu jak dzikus. Tak sie wokol nawoluje do wiezi rodzinnych i wspolnoty, RAZEM-to model. A ja nie chce tego!! Realne kolezanki tez nie dla mnie. Czy jestem dzikusem?

Lila 21-01-2008 09:11

Cytat:

Napisał tiko
ja z lasu... :)
I wlasnie netowa przyjazn damsko-meska przenioslam 5lat temu do reala. Dalej w tym siedze -i chwale sobie. Ale odludek ze mnie, ot co... Kontakty sporadyczne -wystarczaja w zupelnosci. Moglabym miec wiele wiecej -to czego chce wiele kobiet . A ja nie chce. Czuje sie czasem z tego powodu jak dzikus. Tak sie wokol nawoluje do wiezi rodzinnych i wspolnoty, RAZEM-to model. A ja nie chce tego!! Realne kolezanki tez nie dla mnie. Czy jestem dzikusem?


Szczerze ?
Jesteś.Ale taka Twoja uroda.Dzikie też jest piękne.Sama zobacz o ileż piękniejszy jest pasoasty warchlak od zwykłego prosiaka..:)

baburka 21-01-2008 09:25

?
 
Cytat:

Napisał tiko

Realne kolezanki tez nie dla mnie. Czy jestem dzikusem?

Myślę, że jeszcze Ci życie na tyle nie dopiekło, żebyś poczuła potrzebę usłyszenia głosu, zobaczenia uśmiechu, dotyku ... choćby była to tylko koleżanka.:)

szekla 21-01-2008 09:50

Cytat:

Napisał tiko
ja z lasu... :)
I wlasnie netowa przyjazn damsko-meska przenioslam 5lat temu do reala. Dalej w tym siedze -i chwale sobie.

czyli tak na 100% samotnica nie jestes ?
Cytat:

Napisał tiko
ja z lasu... :)
Czy jestem dzikusem?

nie :) , jesteś sobą :) , ale baburka ma duzo racji..

hary 21-01-2008 10:06

raczej dopieklo rozczarowaniami... poparzylam sie troche i ... wole juz nie ryzykowac.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:54.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.