Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-112.html)
-   -   Zbigniew Zapasiewicz nie żyje - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-zbigniew-zapasiewicz-nie-zyje-komentarze-4963-print.html/)

Basia. 14-07-2009 22:22

Zbigniew Zapasiewicz nie żyje
 
Komentarz do artykułu: Zbigniew Zapasiewicz nie żyje
--------------------
zmarł dzisiaj w Warszawie, miał 75 lat. Przykre to bardzo, że wspaniali ludzie odchodzą.
http://img31.imageshack.us/img31/21/chezjmzniczpy3.gif

Jolina 14-07-2009 22:32

Tak,Basiu smutną nowinę nam przesłałaś.
CORAZ WIĘCEJ BLISKICH, NASZEMU POKOLENIU...ODCHODZI.
To był wspaniały aktor...., nie nic wiecej nareazie nie dodam,niech inni bardziej umiejący wyrazić uczucia , napiszą
coś więcej.Dowiedziałam sie w tej chwili od ciebie Basiu....i nie potrafię nic dodac.ZASKOCZONA JESTEM TĄ WIADOMOŚCIA.

czarna 14-07-2009 22:36

Bardzo smutna wiadomość.To był wspaniały aktor...

JAGODA57 14-07-2009 22:37

Bedzie zyl dlugo w naszej pamieci...
http://republika.pl/blog_yt_3470770/...reni_znicz.gif

Nika 14-07-2009 22:46

Wspaniały,znakomity!Wielka strata.

Malwina 14-07-2009 22:46

Zbigniew Zapasiewicz nie żyje
 
Tak mi starsznie żal...to moje pokolenie aktorów....

jakempa 14-07-2009 22:48

Jestem też zaskoczona Basiu, tą jakże przykrą wiadomością, ogromnie go lubiłam, jego piękne niezapomniane kreacje aktorskie, żal, że kolejno odchodzą Ci, którzy towarzyszyli nam w naszym życiu, byli w jakiś sposób nam bliscy,,,, pozostanie w naszej pamięci.....

Pani Slowikowa 14-07-2009 23:13

Kilka lat temu bylam na sztuce w jego rezyserii i roli glownej
"Zloty staw" w teatrze Powszechnym.

Szkoda wspanialego i utalentowanego czlowieka.

Ewunia 14-07-2009 23:52

Zbigniew Zapasiewicz nie żyje - komentarze
 
Jakie to smutne :(

Malgorzata 50 14-07-2009 23:54

Jeden z ostatnich co tak poloneza wodził.....jeden z nielicznych ,dla ktorych tak ważne było słowo i który tak potrafił wspaniale grac słowem.

Zdzisia 15-07-2009 07:41

Smutne,ale cóż i wielcy odchodzą.Gustaw Holubek,On to najwyższa półka. Mam jeszcze w pamięci film,który w ostatnich latach zrobił na mnie ogromne wrażanie.Jest to "Zycie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową" właśnie ze Zbigniewem Zapasiewiczem w roli głównej.Cześć jego pamięci.

Scarlett 15-07-2009 09:42

Pokój jego duszy.

http://www.iv.pl/images/2megag75rzu9ts62n229.gif

Malwina 15-07-2009 09:57

No własnie Zdzisiu, moznaby powiedzieć , ze grał swój własny koniec....wstrząsający film...tak intelektualista teatralny jak chyba Wajda sie wyraził.....jednak są ludzie niezastąpieni..cała ta Wielka Plejada naszych Świderski, Bardini, Holoubek, Zapasiewicz...kiedyś byli Bodo, Ćwiklińska, Fertner...a czy dzisiejsze pokolenie aktorów ma takich"pewniaków" z wielka kulturą językową, ,moralną...nie wiem...

Alsko 15-07-2009 10:06

Cytat:

Napisał Malwina
(...) ...a czy dzisiejsze pokolenie aktorów ma takich"pewniaków" z wielka kulturą językową, ,moralną...nie wiem...

To się z czasem pokaże, Malwinko :D
Gwiazdy tabloidowe przeminą. Talenty zostaną, a jakiego kalibru? Czas jest najlepszym sędzią.

Lubię wspominać Zapasiewicza jako Kubusia Fatalistę. Jak On to grał!!!

wankabor 15-07-2009 13:24

Cytat:

Napisał Malwina
..cała ta Wielka Plejada naszych Świderski, Bardini, Holoubek, Zapasiewicz...a czy dzisiejsze pokolenie aktorów ma takich"pewniaków" z wielka kulturą językową, ,moralną...nie wiem...

Ta plejada wielkich artystów mimo "niesłusznego systemu" miała szanse wzbić się na szczyt profesjonalizmu. Ci ludzie mieli talent i pasję. Jeszcze są nieliczni. Życzę im długich lat życia pracy. A dzisiejsze pokolenie ? to świecidełka z opustu w Koziej Wólce czy w Kaczych Dołach.

Lila 15-07-2009 13:33

Kozia Wólka? Na pewno?

Taka jest rzeczywistość,że po latach harówy idzie się grać do teatru, który 'robi' publisię z dziatwy szkolnej.
I trzeba grać w sitcomie, aby się utrzymać.
Inne czasy.

ps.moja mamusia mawiała ...''oooo przed wojną to byli aktorzy,a nie te niedouczone chuchra'' .
Jasne ,Węgrzyn i Osterwa .Czy ktoś im dorównał ?
Można tak dywagować w nieskończoność.

Malwina 15-07-2009 14:07

tak ,tak ,macie rację....inne czasy , inne wymogi społeczne...."bladziectwo" artystczne, wartosci też się pokitłasiły...ale moze jakieś perełki obecnych czasów mimo wszystko się ostaną...moze....a Tamci ponadczasowo będą błyszczeć jak pochodnia oświetlająca drogę do wyżyn artyzmu.....

POLA 15-07-2009 14:17

Cytat:

Napisał Alsko
Gwiazdy tabloidowe przeminą. Talenty zostaną, a jakiego kalibru? Czas jest najlepszym sędzią.

Hmm...tylko jak i gdzie zostaną, kiedy my, pokolenie wcześniej urodzonych, przejdziemy na drugą stronę Styksu?
czy tv zechcą przypominać świetne kreacje mistrzów sceny, kiedy spora część młodego pokolenia nie ceni piękna słowa?
Odświeżyłam sobie kreację Śląskiej w "Królowej Bonie".
Czy są następcy Śląskiej, Holoubka, Zapasiewicza, Zaczyka, Świderskiego i wielu innych?
Czy ja nie widzę, czy ich naprawdę nie ma?

Pytam Was, mieszkańców dużych miast, bo prowincja smaczków została pozbawiona już dawno, jako że tv, za przeproszeniem publiczna, funduje widzom papkę, sieczkę i coś, co z prawdziwą sztuką nie ma nic wspólnego.

Malwina 15-07-2009 15:00

nasze smaki onegdaj kształtowały teatry tv poniedziałkowe, z wcześniej recenzowanymi sztukamiprzez znawców(pamietacie Treugutta?) , Pegaz, Tele Echo z błyskotliwą Dziedzic, W starym kinie...Sonda i inne ciekawe programy a dziś masz rację papka, sieczka....

Alsko 15-07-2009 15:07

Polu, tv powinna rejestrować, ale tak jest zajęta przepychankami politycznymi i utyskiwaniem na brak pieniędzy na tę sieczkę dla "masowego widza" - że jest jak jest. Nawet mowy nie ma o powrocie Teatru Telewizji.

Miejscem, gdzie widać aktora - jest teatr.
Ze wstydem przyznam, że od dość dawna nie chadzam. Głównie dlatego, że nie lubię sama. A namówić kogoś z mego otoczenia to jest mordęga. Poodstawiali samochody i nagle im się zrobiło pod górkę, jeśli w grę wchodzi późny powrót. Tetryczeją :mad:

Nie zgadzam się z oceną typu "Kozia Wólka". Owszem, nastały takie czasy, kiedy aktor musi chałturzyć. Ale czy to zabija talent na amen?
Ci przedwojenni ten chałturzyli. I też kombinowali, jak przetrwać.
Oddzielną sprawą są szkoły aktorskie, sposób kształcenia. Mam za małą wiedzę, żeby coś na ten temat pisnąć.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:13.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.