Choroba Jelit
 

Dzień Dobry!

Zwracam się tutaj z prośbą o pomoc w określeniu tego co mi dolega. Z góry przepraszam za zbyt prosty język. Natomiast czasem w moim kale występuje śluz i resztki niestrawionego pokarmu. Wypróżniam się 2-3 razy dziennie z tym że ostatnie wypróżnienie to jest najmniejsze i właśnie w nim zauważam śluz. czasem boli mnie żołądek i brzuch zlokalizowany w górnej części brzucha. Nie zauważyłem krwi w kale. Występują u mnie wzdęcia zwłaszcza wieczorem i duża ilość gazów. Konsultowałem się z lekarzem rodzinnym i po przeprowadzeniu badań pasożytniczych i na obecność helikobaktera, wyniki wypadły negatywnie. Teraz szukam terminu do gastroenterologa ale wszędzie wszystko pozajmowane. Proszę Pomóżcie! Co mi dolega?:(

Prawdopodobnie cierpisz...
 

na zespół jelita drażliwego - jest on określany różnymi nazwami, takimi jak „jelito spastyczne”, czy „spastyczne zapalenie jelita grubego”. Zespól jelita drażliwego nie powinien być mylony z zapalną chorobą jelit – chorobą Leśniowskiego – Crohna/wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego.
Dokładny wywiad oraz badanie fizykalne przeprowadzone przez lekarza (koloproktologa) są podstawą do postawienia właściwej diagnozy. Lekarz może zlecić badania dotykowe, które wykluczą inne podłoże dolegliwości. Może być to sigmoideoskopia, kolonoskopia, badanie na obecność krwi utajonej w stolcu a także prześwietlenie jelit oraz badanie psychologiczne. Badania te pozwalają wykluczyć inne choroby takie jak nowotwory, uchyłkowatość jelita grubego, choroby zapalne jelit czy depresja.
Uświadomienie sobie, że zespół jelita drażliwego nie jest poważną chorobą i NIE zagraża życiu może zmniejszyć lęk oraz stres, które często towarzyszą temu problemowi.
Duże znaczenie ma tu właściwe odżywianie i wykluczenie pewnych pokarmów.
Ale najważniejsze trafić do dobrego lekarza - specjalisty :)
Pozdrawiam :)

Jeszcze o błonniku:)
 

Zwiększenie ilości błonnika w diecie może być konieczne do złagodzenia objawów choroby.
Błonnik może wyeliminować lub zmniejszyć dolegliwości takie jak skurcze jelit, wpływając na konsystencję stolca, co poprawia jego pasaż przez jelita, a także wchłania on wodę zapobiegając biegunkom.
W niektórych przypadkach samo dodanie błonnika do pożywienia może nie być wystarczające do zmniejszenia dolegliwości bólowych i uczucia przelewania.
Lekarz może zapisać leki działające bezpośrednio na mięśnie przewodu pokarmowego, co pomoże przywrócić ich normalną czynność skurczową.
Różni ludzie uzyskują inne efekty używając różnych leków, dlatego lekarz może zalecić zmianę leków by uzyskać większą poprawę.

Czego unikać ???
 

Objawy choroby mogą ulegać zaostrzeniu po spożyciu kofeiny, nabiału lub alkoholu.
Dlatego lekarz może zalecić unikanie pokarmów zawierających znaczne ilości kofeiny – kawy, herbaty, czekolady, niektórych napojów gazowanych oraz napojów alkoholowych, takich jak piwo, wino oraz mieszane drinki alkoholowe.
Lekarz może również zalecić odstawienie nabiału – sera czy mleka, które u części pacjentów mogą wywoływać biegunkę a u innych zaparcia. (Nabiał jest ważnym źródłem wapnia oraz innych składników niezbędnych dla organizmu, dlatego należy upewnić się, że są one dostarczane w innym pożywieniu.)
Ponadto palacze powinni zrezygnować z papierosów, gdyż nikotyna zaostrza dolegliwości.

To tyle...:)
Jeśli rady nie pomogą, to na pewno nie zaszkodzą :)

O Jezu...Desti..

Gdzie ja Cię znalazłam...

Nawet nie przypuszczałam ,że jesteś specjalistą w sprawach gazów..:)

:)
 

Liluś :confused: ...Ty mnie jeszcze nie znasz ? :D
Trzeba pomóc mario ...
Choroba dotyczy wielu ludzi... może jednak specjaliści się wypowiedzą w tej materii ?
Problem nie jest mi obcy, bliska ciotka na to cierpi...
Każdy przypadek jest indywidualny, więc raczej udać się do lekarza-specjalisty zalecam :)

Destiny popraw proszę zdanie w poście z 12:41,bo brak słówka nie diametralnie zmienia sens zdania :)
Nie wtrącałabym się gdyby nie to że to o wątek o zdrowiu i chorobach,przepraszam

Desti...sorry,ale temat wypróżnień na forum jakoś mierzi moją romantyczną stronę natury...:)
Niby nic co ludzkie...ale ..

Onegdaj byłam u dentysty.W pięknej poczekalni byłam ja i jeszcze jeden facet,trochę starszy ode mnie.Kręcił się chwilkę ,po czym zagaił..
-pani wie ,jak straszny mam kłopot ? - zapytał.
Nie wiedziałam ,bo i skąd.Przyszło mi do głowy,że żona mu uciekła z kochankiem.

- trzonowy- jęknął. I otworzył paszczę niczym kajman ,pokazując mi żałosne resztki czegoś,co w zamiarze boskim miało być uzębieniem...

Nooo,ale usłyszał ..:) ,bo zamknął swój otwór gębowy z głośnym kłapnięciem,oczywiście na ile pozwalały mu te nędzne szczątki.
Odsunął się,patrząc na mnie z wyraźnym żalem,a ja wzięłam się za czytanie Playboya..

Już widzę,jak ciekawe i twórcze muszą być rozmowy w poczekalniach lekarzy gastrologów..:)


ps.proszę mnie oszczędzić w razie czego.Rozumiem choroby,ale uważam że takie szczegóły powinien poznać wyłącznie lekarz..

Lila...
 

Wiem, że masz humor :D
Jednak pamiętaj, że weszłaś na Dział : Zdrowie - Choroby

Myślę, że Twoje wspomnienie z poczekalni Gab.Dentystycznego poprawi tylko pracę jelit, bo śmiech to zdrowie :D

Cóż, nikt nie lubi chwalić się swoimi "toaletowymi" problemami (szczególnie gdy na przykład pacjent jest mężczyzną w sile wieku, a lekarz miłą panią), ale czasem nie ma innego wyjścia.

Desti,że Ty jesteś miłą panią ,to ja dobrze wiem...

A skąd wiesz iż Mario jest w sile wieku ?

Chociaż ''mój '' kajman też z grubsza podpadał po tę kategorię ..:)

Hmmm...prowokujesz Lilu, prowokujesz...:D
Nie znam mario, nie wiem nic o nim , bo pustki w profilu.
Nawet nie raczy wdepnąć i napisać, czy przeczytał, to co mu napisałam....:mad:
Ciekawe czy mario to Maria (mężczyzna), Marian ,czy też jakiś ...Mario (zagraniczny) ???
Zresztą...po co mi to wiedzieć ? :D
Dużo zdrówka wszystkim życzę - b.

Desti,moja kochana
 

:D Faktycznie,to nie jest ważne..

Wszak omawiany jest wyłącznie przewód pokarmowy ...z wlotem i wylotem...Z naciskiem na to drugie...:D

heh:) wielkie dzięki za te wszystkie wypowiedzi. Destiny, pisałaś coś o biegunce lecz ja żadko miewam biegunkę. Właściwie mam ją tylko trochę wtedy kiedy występuje właśnie ten śluz. Na początku tj. 7 tygodni temu miałem biegunki. Mój lekarz rodzinny przepisał mi smecta i zalecił restrykcyjną dietę wysokobłonnikową. Biegunki zniknęły natomiast problem został. Kał i tak nie ma takiej konsystencji jaką powinien mieć bo jest to taka ciapleta... trudno mi o tym tak pisać. ehh:(

Piękny
 

temat w porze obiadu:D

Czekam z wielką niecierpliwością...na odpowiedź dla biednego Mario..

Ach Mario,aby nasza wiedza była pełna ,opisz kolor tej ciaplety,jak obrazowo się wyraziłeś ..

A wiesz,jakby tak zdjęcie ?
Może dodasz paprotkę ,żeby było piękniejsze ?

Ps.Jestem poważna,jak urna z prochami zmarłego na dyzynterię...

No nie,
 

Lilko, litości!!!!!!!

Hmm...mario
 

No to Twoje heh i ehh daje jakiś obraz :D
mario opisana choroba przeze mnie również daje objawy zaparć. Skupiłam się na biegunkach, gdyż te częściej występują w tej chorobie.
Lekarz pierwszego kontaktu powinien wysłać Cię do Gastrologa.
Wiem, że masz trudności z dotarciem do niego. Ale jest wiele Przychodni prywatnych, które mają podpisaną umowę z NFZ.
No i jeszcze pozostają wizyty prywatne...oczywiście płatne.
Nie jestem lekarzem i mogę się mylić, ale wszystko wskazuje że cierpisz na Zespół Jelita Drażliwego...tylko wizyta u lekarza-specjalisty pozwoli na rozpoznanie choroby i jej leczenie lub choćby łagodzenie jej skutków.
Najlepszego !..i do lekarza biegiem marsz !!! :D

Lila ...nie moge się skupic, więc temat już oddaje innym we władanie :D

:) a propo mojego profilu, to go nie uzupełniałem ponieważ dzisiaj dopiero się tutaj zarejestrowałem a poza tym wydawało się że nie jest to istotne. Jestem Mężczyzną (20 lat) i mam na imię Mariusz, lecz wszyscy przyjaciele zwą mnie Mario... kolor tej "ciaplety" no to taki jak powinien być... chyba... no nigdy przedtem nie zaglądałem do klozetu... Właśnie zarejestrowałem się do Gastroenterologa prywatnie, bo już nigdzie nie ma wolnych miejsc, więc trudno. Wolę być zdrowy i wydać trochę grosza, niż siedzieć w niewiedzy co mi dolega:/ irytuje mnie to. Czasem stolec jest ok, ale częściej jest "rozciaprany" z resztkami pokarmu. Wybaczcie za mój prosty i bezpośredni język, ale inaczej nie opisałbym tego. Sam temat mnie też trochę krępuje.

Mario,
 

mam pytanie? Jesteś naprawdę chory i cierpisz? Czy robisz sobie żarty naszym kosztem?

Pytam dlatego, że jeśli idziesz do lekarza, specjalisty w dodatku - to chyba niepotrzebne Ci opinie forumowiczek. Tak sobie myślę, że ktoś dał Ci namiary na Klub i chcecie się zabawić. A to byłoby nieeeeładne!

Ależ Mario...nie krępuj się niczym.Wszak trafiłeś do staruszków.
Ja osobiście bardzo...bardzo Ci współczuję ,choć nie podałeś jeszcze kilku szczegółów jak- kolor,konsystencja,zapach...

No ,konsystencja to w zasadzie tak.Tylko co oznacza słowo "ciapleta '' ? Coś podobnie nazywa się włoski chlebek,ale to chyba nie o to chodzi ?

Trzymaj się chłopcze.Jakbym tu nie zajrzała,to życzę Ci pomyślnych wypróżnień.
Sercem jesteśmy z Tobą...:)