Ołówkiem i kredką.
 

Podejmuje nowy temat artystyczny związany z najprostsza twórczą działalnością. Kazdy ma w domu papier, ołówek, gumkę i jakieś kolorowe kredki. To wystarczy, by zacząć rysować. Chyba nie ma osoby, która nie bazgrała kiedyś bezmyślnie w zeszytach na marginesie lub na kawałku wolnej kartki. Lubimy to robić i czynimy często mechanicznie. Tym razem możemy ukierunkować nasze rysowanie na jakiś dowolny lub określony temat. Nie wiadomo, ile nowych talentów się ujawni, a ile udoskonali wcześniejsze zainteresowanie do rysunku. Zycze milej zabawy!

Witaj i dzięki.
 

Witaj,Hapi i kto zajmuje się malarstwem i rysunkiem,chętnie zajrzy do Twego wątku i napewno to tutaj będzie miało poklask.
Wklejaj porady i Twoje bardzo oryginalne obrazki,na których można się wiele nauczyć i podglądnąć.
Pozdrawiam słodko.

Dziekuje Ci Ewo za odwiedziny i wiele miłych slow. Mam nadzieje, ze tak jak piszesz - ten watek znajdzie poklask. Tutaj nie drży ręka i nie zalewają się obrazki - jest konkret, który da się dowolnie i wygodnie korygować.

Pozwolisz HAPI że będę miała troszkę odmienne zdanie na temat rysowania.
Oglądałam Twój wątek na którym niejednokrotnie się zatrzymywałam podziwiając TWOJE PORTRETY i byłam pod wrażeniem.
Podobały mi się portrety modeli które na barkach mają już ciężar życia. Potrafisz pokazać twarz wyrażającą coś, co dla mnie budzi podziw - to zmarszczki mówiące o przebytej drodze życia.
Mam nadzieję że pociągniesz i tutaj ten temat.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.

Zgadzam się z Tobą lawendo...zmarszczki są piekne,
ale trudne do rysowania.
Myślę, że jeżeli chce się coś narysować, nie mając wprawy,
to lepiej zacząc od łatwiejszych form:) ;)

Lawendo - bardzo Ci dziękuję za ten szczery komentarz. Moja córka twierdzi to samo. Mam zamiar bardziej rozwinąć temat szkicowania łącznie z portretami, ale w późniejszym czasie, gdy znajda się osoby tym zainteresowane. Sama dla siebie nie chce rysować. Początki mogą być dla niektórych trudne, wiec zaczęłam od najprostszych form. Bardzo lubię rysować portrety a twarze ludzi starszych są dla mnie wyjątkowe. Takie prace będę kontynuować. Dziekuje Ci bardzo za obecność.

Szkicujmy to, co mam pod ręką. Oto moje okulary:

Moj minutnik - kurka.

Wszystko naturalne i będę tutaj codziennie zaglądać,obiecuję.

Widze, ze nie ma chętnych do rysowania ołówkiem i kredka, choć te technikę pracy plastycznej uważam za najprostsza.

"Na jednej nodze"

Hapi witaj i posłałas piękne cudaczki.Warte przemyślenia i w realu namalowania.
Dzień miałam jako taki,ale autobus na wsi w okresie wakacjii to wielki sukces,wiem że to w Rejchu jest nie do pomyślenia.taki mamy kraj i tylko można śpiewać "Ukochany Kraj" hihihi.

Hapi, pieknie, utrzymuj wątek na pewno będę zagladać i podglądać. Może nam coś tez podpowiesz.Pozdrawiam

w tej chwili
 

Witaj Wiesiu i zagląda a tutaj są naprawdę ciekawe pomoce i nie potrzeba tego na innych wątkach szukać.
Opisane i namalowane jasno.
Wchodż i będzie ten wątek się rozwijał i nasze hobby także.

Eledand i Wiesia - ciesze się z Waszych odwiedzin, bo jakoś smutno tu samej...

Dorzucę jeszcze jeden rysunek.

Witaj i nie powinno Tobie być smutno a ja jutro sobie wezmę robotę;
Te Twoje obrazki naszkicuję sama na papierze i pozostanie to jako wzór,więc rysuj i podawaj a ja pozostanę wierną słuchaczką Twojego kursu.
Miło pozdrawiam Ciebie w piątek i spokojnie spędzaj sobote w gronie Twojej ukochanej Mamy.:)

Wydaje mi się,że Ona jest jeszcze Cnotliwa hihi.
Ale skromna i bardzo ładna.:)

Kilka kresek, a jak oddają duszę. Twarzyczka dziewczynki jest jakby zamyślona, rozmarzona. Naprawdę,piękny rysunek.
Mam pytanie do Hapi;
Używasz chyba specjalnych-miękkich kredek,
czy prócz ołowka,stosujesz również węgiel?